Forum.VWGolf.pl

Panowie mam mały problem
Dziś pojawił mi się mały kłopot tzn dach nie rozkłada się " z przycisku" Pompa i wszystko inne typu przekaźnik czy krańcówki w boczkach sprawne Rozkręciłem pompę i oczom moim ukazał się niestety taki widok

Czy takie pęknięcie może być przyczyną nie rozkładania dachu ?? Czy mając nową zębatkę to "trzpień" pompy montować w jednym z miejsc zaznaczonych na fotce ?? Czy nie ma to znaczenia ??

A i jeszcze pewna sprawa
Kiedyś wpadło mi w oczy,że ktoś dorabiał takie zębatki z metalu Czy wiecie może kto to był bo kurde nie mogę znaleźć

Z góry wielkie dzięki za pomoc

Ta zebatka tworzy cisnienie, bez niej pompa nie dziala. Jesli pompa kreci to twoj jedyny problem.
Zebatke mozna kupic w aso. Ale to okolo 150zl.
Jesli masz w poblizu jakis wiekszy zaklad obrobki metalu, to zapytaj czy nie dorobia. Mi znajomy dorobil z aluminium na maszynie ktorą nazwał "druciarką". Nie jestem w temacie maszyn do obrobki skrawanie toczenie frezowanie, ale tak nazwal maszyne. Dodatkowo mialem pekniety zbiorniczek, ktory tez dorobil z tworzywa, na tokarce.

A trzpien pompy montuje sie oczywiscie w centralny polokragly otwor.

jucek_l17 pisze:A trzpien pompy montuje sie oczywiście w centralny półokrągły otwór.

Ten trzpień od silniczka to wiem Chodziło mi o ten który jest od strony zbiorniczka na tym "pierścieniu" który porusza się na kulkach Nie wiem jak to inaczej nazwać

juz wiem, dopiero teraz zrozumialem o co biega.
Jak ja skladalem to nie patrzylem gdzie go wsadzalem. Poprostu aby pasowalo i dalo sie zlozyc wszystko.
Dziala od zeszlego sezonu bez zastrzezen.

Panowie nikt z Was nie wymieniał zębatki ??
Bolec ze zdjęcia ma być w tym miejscu zębatki czy nie ma to znaczenia i może być w każdym innym miejscu ??

przeciez napisalem ci, ze wymienialem. Wlozylem w przypadkowy otwor i wszystko dziala az do dzis.

jucek_l17 pisze:przeciez napisalem ci, ze wymienialem. Wlozylem w przypadkowy otwor i wszystko dziala az do dzis.

Wiem widziałem ale chciałbym się dowiedzieć jak "fabryka" montowała