VW Golf I Cabriolet '92 by dVW
: wt lut 06, 2007 16:42
Witam
Jestem na forum od niedawna ale od samego początku jak kupiłem swoje Cabrio szukałem ludzi, którzy mają tą samą pasję. Długo się zbierałem ale wkońcu jestem.
Moja miłość do VW ma korzenie w mojej młodości kiedy to mój ojciec miał czerwonego garbusa z otwieranym daszkiem i pamiętam jak dziś kiedy miałem 5-7lat jak jeździliśmy nim w lecie z wiatrem we włosach. Niestety garbus odszedł w inne ręce mimo mojego sprzeciwu i tak prysnęła bajka o moim czerwonym VW, którego chciałem zrobić pod siebie. Miałem wtedy może 14 lat. Od tamtej pory błądziłem nie mogąc znaleźć sobie odpowiedniego samochodu. Aż do maja zeszłego roku kiedy to kolega zadzwonił do mnie i powiedział, że właśnie przywiózł samochód idealny dla mnie...i to właśnie był mój VW Golf I Cabriolet! Już pierwsza przejażdżka tym autem chwyciła mnie za serce i nie byłem w stanie zapanować nad sobą. Parę dni później auto było już moje.
Przyjechało z Włoch. Rocznik 92, silnik 1.6 75km na gaźniku, w wersji Sport Line (THX ŁySymk1!!!) nie licząc pewnych detali w orginalnym i bardzo dobrym stanie. Ani grama rdzy, bezwypadkowy z orginalnym dachem w całkiem niezłym stanie. Widać, że ktoś o niego dbał.
Tak wyglądał kiedy pierwszy raz nim przyjechałem.
A tu pierwszy raz pod moim domem.
Niestety są i tacy, którym bardzo przeszkadzają dachy w cabrio. Dwa tygodnie od zakupu kiedy zszedłem rano, żeby pojechać swoim VW do pracy zobaczyłam, że ktoś rozciął mi dach... Całe szczęście że nie na środku tylko nad korkiem od baku. Ale nie dość że przeciął to jeszcze pociągnął i zerwał linkę. Myślałem, że zwariuję! Trochę musiałem pokąbinować żeby mi ktoś to skleił. Teraz mam wstrętną łatę i staram się nie patrzeć na niego z tej strony. Teraz czeka mnie duży wydatek ale zwlekam do wiosny.
Jeśli chodzi o środek to jest orginalny. Ma elektryczne szyby przód, dach z podnośnikiem hydraulicznym, fotele Recaro. Silniczek skromny ale w planach mam jednostkę z GTI.
Kilka zdjęć środka.
Na zimę przygotowałem sobie odnowione felgi BBS 15 z oponkami Goodyear UltraGrip 195/50 R15.
A tak wyglądal po zmianie kół.
Teraz jest już z nowymi lampkami: przód clear z ringami, tył red white.
Dziś zamówiłem lampki halogenów/długich clear i parę detali do środka. Mają być jeszcze w tym tygodniu to jak zamontuję to wstawię zdjęcia. Następnie pójdą migacze przód i bok clear z postojówkami a następnie gwintowane zawieszenie. Pozdrawiam
Jestem na forum od niedawna ale od samego początku jak kupiłem swoje Cabrio szukałem ludzi, którzy mają tą samą pasję. Długo się zbierałem ale wkońcu jestem.
Moja miłość do VW ma korzenie w mojej młodości kiedy to mój ojciec miał czerwonego garbusa z otwieranym daszkiem i pamiętam jak dziś kiedy miałem 5-7lat jak jeździliśmy nim w lecie z wiatrem we włosach. Niestety garbus odszedł w inne ręce mimo mojego sprzeciwu i tak prysnęła bajka o moim czerwonym VW, którego chciałem zrobić pod siebie. Miałem wtedy może 14 lat. Od tamtej pory błądziłem nie mogąc znaleźć sobie odpowiedniego samochodu. Aż do maja zeszłego roku kiedy to kolega zadzwonił do mnie i powiedział, że właśnie przywiózł samochód idealny dla mnie...i to właśnie był mój VW Golf I Cabriolet! Już pierwsza przejażdżka tym autem chwyciła mnie za serce i nie byłem w stanie zapanować nad sobą. Parę dni później auto było już moje.
Przyjechało z Włoch. Rocznik 92, silnik 1.6 75km na gaźniku, w wersji Sport Line (THX ŁySymk1!!!) nie licząc pewnych detali w orginalnym i bardzo dobrym stanie. Ani grama rdzy, bezwypadkowy z orginalnym dachem w całkiem niezłym stanie. Widać, że ktoś o niego dbał.
Tak wyglądał kiedy pierwszy raz nim przyjechałem.
A tu pierwszy raz pod moim domem.
Niestety są i tacy, którym bardzo przeszkadzają dachy w cabrio. Dwa tygodnie od zakupu kiedy zszedłem rano, żeby pojechać swoim VW do pracy zobaczyłam, że ktoś rozciął mi dach... Całe szczęście że nie na środku tylko nad korkiem od baku. Ale nie dość że przeciął to jeszcze pociągnął i zerwał linkę. Myślałem, że zwariuję! Trochę musiałem pokąbinować żeby mi ktoś to skleił. Teraz mam wstrętną łatę i staram się nie patrzeć na niego z tej strony. Teraz czeka mnie duży wydatek ale zwlekam do wiosny.
Jeśli chodzi o środek to jest orginalny. Ma elektryczne szyby przód, dach z podnośnikiem hydraulicznym, fotele Recaro. Silniczek skromny ale w planach mam jednostkę z GTI.
Kilka zdjęć środka.
Na zimę przygotowałem sobie odnowione felgi BBS 15 z oponkami Goodyear UltraGrip 195/50 R15.
A tak wyglądal po zmianie kół.
Teraz jest już z nowymi lampkami: przód clear z ringami, tył red white.
Dziś zamówiłem lampki halogenów/długich clear i parę detali do środka. Mają być jeszcze w tym tygodniu to jak zamontuję to wstawię zdjęcia. Następnie pójdą migacze przód i bok clear z postojówkami a następnie gwintowane zawieszenie. Pozdrawiam