Rozlewane paliwo na silniku?? Czegoś brakuje???

benelos · Post autor: **benelos** » ndz cze 17, 2007 00:29

Witam !

Dziś w moim golfie zauważyłem bardzo dziwną rzecz silnik jest cały pozalewany paliwem.
Posprawdzałem przewody przelewowe na silniku powymieniałem i dalej to samo.
Na zapalonym silniku zauważyłem dopiero źródło problemu.

Wyjście po prawej stronie silnika z otworem. Przy wolnych obrotach jałowych sączy sie i kapie po wciśnięciu gazu leje nawet na odległość 10cm.

Przypuszczam ze to jest jakieś odpowietrzenie z silnika z tym ze cos jest nie tak jakby czegoś brakowało jakiejś zaślepki przepuszczającej powietrze a zostawiające paliwo bo napewno nie jest to prawidłowa praca silnika.

Wie ktoś może co to jest??
Na zdjęciach źródło problemu

tuha · Post autor: **tuha** » ndz cze 17, 2007 09:41

witam mialem to samo leje ci odpowietrznik ja to mam zrobione tak ze wykrecilem go i wkrecilem srube ktora ma wyjscie na wezyk(kupisz w hydraulicznych itp)i jak juz masz wyjscie wezyka z tej dziury wpinasz sie trojnikiem do przewodu zwrotnego paliwa i masz obieg zamkniety i ropa wraca do baku a nie leje:)spalanie ci sei zmniejszy sporo bo mi palil przwie 10l jak lal.2 wyjscie to wyminaa pompy bo leje z powodu ze bolec ktory steruje dawka paliwa(ten przy pinie)wyrobil sie i leje przy nim

[ Dodano: 17 Cze 2007 09:42 ]
jak mi sie uda to porobie zdjecia i przesle

tuha · Post autor: **tuha** » ndz cze 17, 2007 11:29

mnie kosztowalo 30zl a efekt ten sam tyle ze mi pompiarz powiedzial 150zl...

benelos · Post autor: **benelos** » ndz cze 17, 2007 22:30

luis pisze:Cześć, jakies 2 miesiące temu działo mi sie to samo. tylko nie w takich ilościach jak tobie. u mnie problem wyglądał tak, pojechałem do pąpiarza on zdioł mi całą głowice na pompie i rozebrał tego grzybka na pompie w który jest trzpień do zwiększania dawki paliwa w miarę jak turbo zaczyna pompować, ten trzpień popycha inny trzpień który idzie do środka pompy i on pracuje w takim oringu i właśnie ten oring m sie rozleciałi i tam lało, mnie to kosztowało 60 zł i teraz nic nie cieknie.

Odkręciłem to i wydaje mi sie ze ta mała pierdoła ma w środku membranę bo prześwitu na wylot nie ma chyba to będzie trzeba wymienić wydaje mi sie ze to jest odpowiedzialne za przepuszczanie powietrza a zostawianie nadmiaru paliwa. A w tej chwili jest to wyrobione i puszcza powietrze wraz z ON.
Tylko gdzie takie coś teraz dostać chyba tylko w serwisie VW ??

bogoria · Post autor: **bogoria** » ndz cze 17, 2007 23:02

wymiana oringa i będzie spokój. mnie kosztowało to 50 pln. a na tym odpowietrzniku powinna być gumowa fajka, która w razie wycieku kieruje paliwo na dół

Slavio · Post autor: **Slavio** » pn cze 18, 2007 07:47

Witam.
U mnie też lało z tego odpowietrznika więc go rozebrałem, w środku była szmata. Jako że auto na poniedziałek potrzebne trzeba było coś zrobić. Rozwierciłem to to i nagwintowałem, po czym wkręciłem śrubkę. Jak to zrobiłem to zaczęło mi ciec z obudowy pokrywy pompy między tym "odpowietrznikiem" a powrotem paliwa z pompy.

I tu moje pytanie: Czy jak kupię odpowietrznik lub założę taki trójnik jak wyżej to przestanie mi ciec z obudowy pompy, czy załatwiłem się na amen i będę musiał kombinować nową pokrywę, czy da się to ewentualnie jakoś załatać, zakleić lub coś takiego....

tuha · Post autor: **tuha** » pn cze 18, 2007 07:58

tak jak pisalem ja mam ta srube wykreona i wkrecona srube z mosliowscia wyjscia na wezyk(mzoe byc taka sruba jak przy dorpowadzajacych paliwo) u laczysz wezyk z trojnikiem do zwrotnego i zalatwione na amen ani gram ON mi nie wycieknie ani z pokrywy ani z niczego bo poprostu nadmiar bez cisnienia wraca sobie spokojnie do baku i nie jest nic obciazone i mozna to zrobic samemu w 10min pozdro

Slavio · Post autor: **Slavio** » pn cze 18, 2007 11:03

Ok, dzięki, jak wrócę do domu to poświęcę te 10 minut

benelos · Post autor: **benelos** » wt cze 19, 2007 00:08

tak jak pisalem ja mam ta srube wykreona i wkrecona srube z mosliowscia wyjscia na wezyk(mzoe byc taka sruba jak przy dorpowadzajacych paliwo) u laczysz wezyk z trojnikiem do zwrotnego i zalatwione na amen ani gram ON mi nie wycieknie ani z pokrywy ani z niczego bo poprostu nadmiar bez cisnienia wraca sobie spokojnie do baku i nie jest nic obciazone i mozna to zrobic samemu w 10min pozdro

Hej tuha jak mozesz to cyknij fote zobaczymy jak to rozwiazales

tuha · Post autor: **tuha** » wt cze 19, 2007 08:50

oka dzisaj zorganizuje jakis aparat i wieczorem postaram sie wrzucic na forum moje "dzielo"

chowano · Post autor: **chowano** » czw cze 21, 2007 19:30

o o o o o to ja sie dolanczam bo mam ten sam problem moze nie w takim stopniu ale cieknie i napewno za pomoc bedzie punkcik

tuha · Post autor: **tuha** » pt cze 22, 2007 08:39

niestety niema dojscia do aparatu ale mam nadziej ze na dniach uda mi sei zrobic wkoncu to zdjecie i sei nim podziele reasumujac to sie robi tak jak pisalem(robi sei obieg zamkniety)i wszystko dobrze chula nic nigdzie nie leje

chowano · Post autor: **chowano** » pt cze 22, 2007 13:08

a możecie powiedzieć mi jakiej jest średnicy ta śruba bo nie jestem u siebie i nie mam jak tego sprawdzić a będę w obi to może będą mieli tam coś takiego