Zmiana silnika w Syncro z 1.6 D na TD
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zmiana silnika w Syncro z 1.6 D na TD
Więc, powiedzmy że jestem w trakcie zakupu golfa mk2 z napędem na 4 koła. No i mam kilka pytań, po pierwsze na co zwrócić uwagę, bo szczerze mówiąc o syncro niewiele wiem. czy byłby problemy ze swapem na 1,6 TD, bo ten to niestety 1,6D i jeszcze jakie ewentualnie mogę napotkać trudności.
Ostatnio zmieniony śr wrz 12, 2007 10:41 przez paja, łącznie zmieniany 1 raz.
- tomogolf2
- Forum Master
- Posty: 1172
- Rejestracja: wt maja 30, 2006 07:12
- Lokalizacja: Mrągowo
- Kontakt:
problemow nie bedzie zadnych..... wyjmujesz D i wstawiasz TD . a to ze ma na 4 naped to fajna sprawa ale slabiej bedzie ci sie zbieral....bo moc na 4 kola trzeba rozłozyc....... ano i tak jak napisal kolega wyzej z tym sprzeglem......paja pisze:czy byłby problemy ze swapem na 1,6 TD, bo ten to niestety 1,6D
Ostatnio zmieniony wt wrz 11, 2007 16:52 przez tomogolf2, łącznie zmieniany 1 raz.
siemka ja robilem 2 tygodnie temu swapa u siebie i zajelo mi to 1 popoludnie takze problemow zeby zalozyc td nie ma lapy i cala reszta pasuje tylko do tych gratow co wyzej sa napisane musisz jeszcze dokupic wieksza chlodnice zeby nie przegrzac silnika a przy zakupie nowego silnika szczegolna uwage zwroc na turbo czy nie leje sie z niego olej i czy lopatki od turbiny nie maja luzu bo jesli maja luz to turbo jest watre tyle ile wazy
Objade calibre tel. 663.... :DD
mówiąc krótko - mk II syncro nie występowały w dieslu to raz , tak samo jak country - ten diesel to samoróba i nie jest powiedziane że nie trafiona .
jedna sprawa - skrzynia w syncro (chodzi o syncro zwykłe , ze skrzynią na wodzik , nie na linki , tak jak w G60) ma przełozenie głowne 4,2 - zwykły 1.6 D całkiem znośnie na tym pojedzie , 1.6 TD będzie się męczył , chyba żeby zmienić przełożenie główne w skrzyni - do 3,66 da się ( koszty ok 600 zl na materiały w tym 300 za specjalne śruby z aso do skręcania dyfra ,jeśli wiemy jak to zrobić - ja wiem -robiłem to pod 2.0 16V w benzynie , v max na oryginalnym przełożeniu to jakieś 160 km/h, odpadło płacenie kolejnej kasy mechanikom itp) - TD wtedy pojeździ (przełożenia wyjdą mniej wiecej jak w skrzyni 4T)
Sprzęgło w każdym syncro mk II miało 210 mm , 2 rodzaje skrzyń - 4Z i ATZ (identik , różnica w rocznikach produkcji)
No chyba że to jest tzw syncro "bez syncro" już ogołocone z napedu - to inna para kaloszy - radze sprawdzić czy jest wał pod spodem
jedna sprawa - skrzynia w syncro (chodzi o syncro zwykłe , ze skrzynią na wodzik , nie na linki , tak jak w G60) ma przełozenie głowne 4,2 - zwykły 1.6 D całkiem znośnie na tym pojedzie , 1.6 TD będzie się męczył , chyba żeby zmienić przełożenie główne w skrzyni - do 3,66 da się ( koszty ok 600 zl na materiały w tym 300 za specjalne śruby z aso do skręcania dyfra ,jeśli wiemy jak to zrobić - ja wiem -robiłem to pod 2.0 16V w benzynie , v max na oryginalnym przełożeniu to jakieś 160 km/h, odpadło płacenie kolejnej kasy mechanikom itp) - TD wtedy pojeździ (przełożenia wyjdą mniej wiecej jak w skrzyni 4T)
Sprzęgło w każdym syncro mk II miało 210 mm , 2 rodzaje skrzyń - 4Z i ATZ (identik , różnica w rocznikach produkcji)
No chyba że to jest tzw syncro "bez syncro" już ogołocone z napedu - to inna para kaloszy - radze sprawdzić czy jest wał pod spodem
Kleić , Taśmić , Trytytkować ...
No i pozostaje jeszcze problem początkowej części układu wydechowego którą będziesz musiał dorobicć pod silnik TD. Tak jak kolega napisał powyżej syncro występowało tylko z silnikiem benzynowym 1,8 o mocy 90KM i 98KM (nie wliczając G60 i rallye i wersji limitowanej z silnikiem 3G o mocy 210KM /KR+G-lader/). Tak więc jeśli tam jest 1.6D to coś musiało być dłubane. Ale przekładka jest jak najbardziej możliwa. Skrzynia oczywiście jeśli chodzi o mocowanie będzie pasowała.
Ostatnio zmieniony wt wrz 11, 2007 23:35 przez ventil, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 8027
- Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
chyba chodzi Ci o wirnik :PPGabrych pisze:czy lopatki od turbiny nie maja luzu bo jesli maja luz to turbo jest watre tyle ile wazy
i luz moze mieć ale minimalny dosłownie ledwo wyczówalny bo raczej kazde uzywane turbo ma leciuteńki luz jeśli luz jest zbyt duzy wiadomo co jest grane :PPP
Rob z tym bedzie fajne TD syncro :D
Tylko jakie koszty. To juz nie będzie low budżetowy TD, przynajmniej jak dla mnie. Poza tym nie mam warunków na takie dłubanie przy aucie. Jeszcze zrzucenie silnika i wymiana czyli jakieś dwa dni, dałoby rade, ale to już jak dla mnie zaduża zabawa i koszty, więc raczej sobie odpuszczę. SzkodaTo_mas pisze:Rob z tym bedzie fajne TD syncro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości