Jestem na forum nowy, to moj pierwszy post wiec licze na wyrozumiałość

Jeżdżę vw golfem III 19.TDi 90 KM rok prod 1997 bodajze październik - wiec chyba ostatnia 3ka

Ale do rzeczy ,...
Mialem stary słaby akumulator. Wydawało mi się ze problem jest wynikiem wlasnie slabego akumulatora. W ostatnie noce bylo juz troche zimniej wiec nad ranem moj akumulator slaby z zalozenia, oslabiony niższą temperaturą, jak przekrecałem kluczyk, grzałem świece i zaczynałem krecić silnik .... ledwo krecił motorem, slyszalem w okolicach zegarów dziwny dzwiek i resetował mi sie zegar oraz licznik przebiegu chwilowego.
W poniedzialek wydarzylo sie cos lepszego. Wyjechalem z Lodzi do Warszawy, dojechalem na miejsce i pod hotelem wylaczylem silnik i wskazówka na obrotomierzu została w miejscu wskazywanym przez nią obroty podczas pracy na biegu jałowym. Jak przekrecilem kluczyk jeszcze raz bez palenia auta uslyszalem znow ten dziwny dzwiek i wskazówka opadła. Niestety zegar znów zresetowany i przebieg chwilowy też.,
Dzis wymieniłem akumulator. Autko pali lux ale problem z pozostającą w dziwnym miejscu wskazówką od obrotów silnika , dziwny dzwiek trwający jakies 2 sekundy i resetowany licznik pozostały.
Czy ktos z forumowiczów spotkał sie z tym problemem ? Bede wdzieczy za wszystkie uwagi i sugestie.
Dziekuje i pozdrawiam,
Jacek M