AAZ głośniej chodzi

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Cienki07
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw maja 08, 2008 10:29
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: Cienki07 » czw maja 29, 2008 23:41

RobertP dobrze gada hydrauliczne popychacz (szklanki)
ściągnij rurę na wlocie do kolektora ssącego i jak na wolnych obrotach usłyszysz głośne głuche klepanie wyróżniające sie w czasie cyklu pracy silnika to właśnie to



marekboha
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: pt maja 23, 2008 21:46
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: marekboha » pt maja 30, 2008 00:15

Przewodnik pisze:wszystko fajnie rozumiem to Twoje zdanie moje to że nic to nie da. no i CIekawi mnie co mają aktywne zwiazki czyszczące do głosniej pracy silnika :-k
witam wszystko co opisuje spraktykowalem na sobie tak wiec odnosnie oleji,jak wiadomo nasze mk3 nie so to nowe auta wiadomo maja spore przebiegi okolo 200 tys i wiecej i w sumie nie wiemy co bylo wlewane przed nami(no chyba ze prowadzona jest systematycznie ksiazka serwisowa)ale do rzeczy kilka lat do tylu kupilem mk3 1.9 td pojezdzilem troszke no i przyszedl czas na wymiane oleju filtra itd no i dylemat ....jaki? powinien byc ten ,a jest? ok wymienilem na olej pol syntetyczny wszystko bylo ok ale po pewnym czasie zauwazylem ze golfik poczol glosniej pracowac poprostu klepac jak typowy diseli jezdzilen tylko okolo 3 miesiecy na oleju polsyntetycznym pomyslalem no coz wymienie olej moze pomoze ,podczas wymiany to sie przerazilem olej byl jak woda koloru czarnego pomyslalem kolor spoko ale nie koncystencja i wtedu zastosowalem dobrej jakosci olej mineralny ze specyfikacja vw 505(nigdy z beczki i nigdy rozlewany w polsce jak wiekszosc oleji) i moge powiedziec auto przycichlo moze nie do konca ale dalo sie zyc troszke dreczylo mnie dlaczego tak sie stalo wreszczcie trafilem na mechanika z ktorym poruszylem temat i powiedzial ze auto z duzym przebiegiem ma w silniku roznego rodzaju osady i po zastosowaniu oleju polsyntetycznego z dodatkami czyszczacymi poprostu wyplukuje z silnika wszystko co sie nagromadzilo przez te wszystkie lata silnik jest czysty to sie zgadza ale dostaje tak zwanych(luzow)wszedzie i co za tym idze(zaczyna klepac).tak wiec olej syntetyczny powinien byc stosowany do nowych aut i do tych co uzywaja od samego poczatku .oleje symtetyczne sa stosunkowo mlodymi olejami w polsce ale wiadomo kazdy leje co uwarza i co ma spraktykowane ja jezdze na mineralach i nie zamierzam zmieniac na inny no chyba ze kupie nowe auto, to jest moj 3 vw ostatnio i wszystkie smigaja na mineralu 2 w moim miescie i wszyscy zadowoleni,tak wiec to co opisalem jest to moje zdanie na ten temat ...a jeszcze jedno moj sasiad kupil mk2 disel i jakis (dobry wojek) doradzil mu zaby przed wymiana wyplukal silnik jakims plukaczem .wyplukal elegancko teraz wymienia silnik.(oleje mineralne sa gesciejsze)pozdrawiam


marekboha

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości