witam! mam takie pytanko, wymieniłem niedawno czujnik temp cieczy, i od tego czasu cieknie mi płyn, nowy oring, nowy "skobel" - to zabezpieczenie trzymające czujnik. czujnik siedzi mocno, na siłe go cięzko ruszyć , jednak po dluzszej trasie wywala go i przy okazji płyn też. slyszalem cos o jakims króćcu, ale gdzie to jest i co?? czy to moze byc przyczyna??
pozdrawiam
wyciek płynu w okolicach czujnika temp.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Marcin_87 napisał że króciec plastykowy??????
hmmm, ja wymieniałem czujnik u siebie w MKIV i nic plastykowego tam nie widziałem ( nie czułem) oprócz zawleczki do czujnika......
Na moje to raczej będzie tak: (zakładając że kupiłeś czujnik dobrej firmy a nie jakąś podróbę na Allegro):
Podwinął ( przekręcił, przekrzywił ci się ORING!!!! Wymieniałem czujnik u siebie i u ojca w Pasku (90KM) i on po zabezpieczeniu nie siedzi bardzo sztywno, raczej można nim tak dziwnie lekko poruszać, miałem wrażenie że coś jest nie tak..... Ale nie cieknie ani u mnie ani u ojca.....
Więc sprawdź najpierw to lub kup dobry czujnik
Pozdro......
hmmm, ja wymieniałem czujnik u siebie w MKIV i nic plastykowego tam nie widziałem ( nie czułem) oprócz zawleczki do czujnika......
Na moje to raczej będzie tak: (zakładając że kupiłeś czujnik dobrej firmy a nie jakąś podróbę na Allegro):
Podwinął ( przekręcił, przekrzywił ci się ORING!!!! Wymieniałem czujnik u siebie i u ojca w Pasku (90KM) i on po zabezpieczeniu nie siedzi bardzo sztywno, raczej można nim tak dziwnie lekko poruszać, miałem wrażenie że coś jest nie tak..... Ale nie cieknie ani u mnie ani u ojca.....
Więc sprawdź najpierw to lub kup dobry czujnik
Pozdro......
Life is Ride, Ride is Life!
<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.
<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.
jak czujnik siedzi w oringu grubym na 4mm to nie ma dziwne że sie rusza. ale zawleczka go trzyma i nie wypada.czyzaczek pisze:Wymieniałem czujnik u siebie i u ojca w Pasku (90KM) i on po zabezpieczeniu nie siedzi bardzo sztywno, raczej można nim tak dziwnie lekko poruszać, miałem wrażenie że coś jest nie tak..... Ale nie cieknie ani u mnie ani u ojca.....
jest opcja że zawleczka jest źle wsadzona, dlatego wypada, bo ona taka dziwna jest
viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 321 gości