NIedogrzane auto. wina ujemnej tp (-12st)??

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Devil84
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: pn lip 17, 2006 16:52
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

NIedogrzane auto. wina ujemnej tp (-12st)??

Post autor: Devil84 » śr sty 07, 2009 00:15

Przy przejechaniu około 15km temperatura wynosi około 75-80 stopni.
Prędkość auta stała około 90km/h i dopiero po około 20km teperatura wynosi 90 stopni i podczas jazdy się taka utrzymuje chociaż ogrzewanie jest na maksa i na wentylator na 2 stopniu.
jak tylko wrzucę na bieg jałowy np. na skrzyżowaniu gdzie na światłach stoje około 2minut lub na parkingu gdy postój trwa też co najmniej dwie minuty to widać drastyczny spadek temperatury nawet do 70 stopni.
Dużo się naczytałem na temat termostatów na forum. Jedni mówią że to właśnie ich wina bo niezależnie ile jest stopni na zewnątrz to temperatura wody powinna wynosić 90 stopni. zaś drudzy mówią że jest to wina dużej ujemnej temperatury.
Proszę o dobrą rade bo już sam nie wiem kogo się słuchać?? Wymieniać ten termostat czy nie??
Dodam jeszcze że ubiegłego lata wymieniałem termostat bo ten stary trzymał non stop temperature 70 stopni. po wymianie było OK. tzn nagrzewał się szybko i trzymał cały czas 90 stopni niezależnie czy na postoju czy w drodze... tylko że to było lato...



grzegorzp
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 348
Rejestracja: pt sie 15, 2008 11:48
Lokalizacja: warszawa - rembertów

Post autor: grzegorzp » śr sty 07, 2009 00:26

mam tak samo
przyłączam się do pytania



Awatar użytkownika
Marioprestiz
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 129
Rejestracja: czw mar 27, 2008 13:42
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Marioprestiz » śr sty 07, 2009 00:30

mam dokladnie taki sam problem, w czwartek prawdopodobnie jade wymieniac termostat, zobaczymy jak bedzie :) sie odezwe



Awatar użytkownika
sagon
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 868
Rejestracja: wt lis 04, 2008 16:28
Lokalizacja: RP
Kontakt:

Post autor: sagon » śr sty 07, 2009 00:34

Kolego to ze temperatura waha sie tak przy takich warunkach to normalne zjawisko.
Mam nowy termostat i mimo tego temperatura skacze w zaleznosci od sposobu jazdy.Dzisiaj zlapalem 90-tke po okolo 20km.Wystarczylo jednak,ze zdjalem noge z gazu,a temperetura doslownie spadala w oczach.
Zeby utrzymac te 90 stopni musialem jechac swoje 120km/godz.


AFN 165,5@380,8

kamil_22_
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn wrz 08, 2008 13:15
Lokalizacja: warmia

Post autor: kamil_22_ » śr sty 07, 2009 00:49

Panowie, ja miałem podobny problem zadziałał pkt1
pkt1-jeżeli w aucie na starcie włączamy nawiew na max i czekamy na szybki powiew ciepłego powietrza to sie doczekamy ale kosztem temp silnika, ponieważ straty wynikają z ogrzania wnętrza auta i ogrzanie trwa o wiele dłużej
pkt2-jeżeli nie pomógł 1pkt to dajcie znać
:pub: :pub:
Ostatnio zmieniony śr sty 07, 2009 00:53 przez kamil_22_, łącznie zmieniany 2 razy.


Nie ma rzeczy niemożliwych!!!!!!!!

grzegorzp
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 348
Rejestracja: pt sie 15, 2008 11:48
Lokalizacja: warszawa - rembertów

Post autor: grzegorzp » śr sty 07, 2009 01:03

też przychylałbym się do twierdzenia że przy takich warunkach ( -10, -15) to po prostu musi tak być :bigok:



Awatar użytkownika
Devil84
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 40
Rejestracja: pn lip 17, 2006 16:52
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Post autor: Devil84 » śr sty 07, 2009 01:47

jestem pewien że zeszłej zimy auto mi tak nie szalało z temperaturą choć nie pamiętam czy było tak mroźnie... moim zdaniem powinno trzymac cały czas 90 stopni. zobaczymy jak kolega Marioprestiz, wymieni termostat... może będą jakieś pozytywne efekty. mam nadzieje że tak...



tomch
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 251
Rejestracja: ndz mar 09, 2008 13:08
Lokalizacja: Brzegi/Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: tomch » śr sty 07, 2009 02:17

Devil84 pisze:jestem pewien że zeszłej zimy auto mi tak nie szalało z temperaturą choć nie pamiętam czy było tak mroźnie... moim zdaniem powinno trzymac cały czas 90 stopni. zobaczymy jak kolega Marioprestiz, wymieni termostat... może będą jakieś pozytywne efekty. mam nadzieje że tak...
Tak mroźnie to raczej nie było, niemniej faktycznie ciężko jest zagrzać silnik do temp. wzorcowej.
Osobiście nie dawno wymieniałem termostat (wahler) i opisywana sytuacja dotyczy również mojego klekota. Trzeba jednak przysłonić serducho. pozdro



hudy21
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 21:22
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: hudy21 » śr sty 07, 2009 08:25

Witam
Panowie rzeczą normalną jest w zimie wahanie temperatury płynu chłodzącego.
Otóż po porannym odpaleniu samochód pracuje na małym obiegu płynu chłodzącego czyli tylko przez nagrzewnicę. Ale jak włączymy wentylator nawiewu do kabiny to działa jak normalna chłodnica i przy -15 długo będzie się nagrzewał.
Najlepsze zjawisko które możecie zaobserwować to jak jest nagrzany silnik do 90 stopni i włączycie nawiew np. na parkingu to rzeczą normalną jest to że wychłodzicie silnik i temperatura płynu będzie spadać.

Nic nie da wymienianie termostatów szkoda kasy. Tak po prostu jest.



Awatar użytkownika
czyzaczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 354
Rejestracja: czw paź 30, 2008 10:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: czyzaczek » śr sty 07, 2009 08:37

Panowie,

Rozróżnijmy wahania temperatury od niedogrzania.

Jeżeli kolega jedzie 90 km/h i nie dociera do 90 stopni to znaczy, że termostat szwankuje (zakładając, że czujnik temperatury jest ok)... Jakby docierał do 90 i potem się wahał to by była norma, ze względu na wszystkie parametry, które już opisaliście powyżej...

Przy prędkości 90 km/h POWINIEN osiągnąć po 15 km 90 stopni!!!! Wtedy np. po włączeniu ogrzewania na maksa ma prawo spaść temperatura, ale nie INACZEJ!!!

Nawet ja jadąc do pracy w korkach w "naszej pięknej stolycy" 12 km, osiągam 90 stopni. Zaznaczam w korkach, gdzie dużo stoję.

Więc w przypadku tego kolegi musi szwankować termostat!!!

Pozdrawiam kolegów...


Life is Ride, Ride is Life!

<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.

Awatar użytkownika
lordman
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 98
Rejestracja: wt lut 28, 2006 12:48
Lokalizacja: PO/NEL

Post autor: lordman » śr sty 07, 2009 15:00

Mialem identycznie. Pokazywal ok 70-80 stopni na miescie i w trasie przy predkosci 120-130 km/h a jak stanąłem na swiatlach to lekko spadala. Wymienilem termostat wczoraj i teraz wszystko gra trzyma 90 i ladnie grzeje wewnatrz.

Pozdrawiam..



roobaczek2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: śr sty 07, 2009 15:25
Lokalizacja: Pszczółczyn
Kontakt:

Post autor: roobaczek2 » śr sty 07, 2009 17:28

ja równiez mam z tym problem!!! :crazy: :( Czy wymiana termostatu go rozwiąże...???


pozdrawiam ;)
Ostatnio zmieniony śr sty 07, 2009 17:38 przez roobaczek2, łącznie zmieniany 1 raz.


Mrówka

Awatar użytkownika
czyzaczek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 354
Rejestracja: czw paź 30, 2008 10:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: czyzaczek » śr sty 07, 2009 18:13

Tak jak pisałem wyżej.........

Warunek konieczny - SPRAWNY CZUJNIK TEMPERATURY SILNIKA!!!!!

JEżeli macie dokładnie taki sam problem jka Autor tego POSTU, tzn. w tych temperaturach przy normalnej jeździe na trasie wasz silnik nie osiąga 90 stopni!!!! to TAK, WYMIANA TERMOSTATU WAM POMOŻE :)


Life is Ride, Ride is Life!

<b>DIAGNOSTYKA VAG</b> -----POZNAŃ-----Kontakt przez PRIV.

Awatar użytkownika
bongo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 7767
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 19:58
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: bongo » śr sty 07, 2009 18:19

Przy przejechaniu około 15km temperatura wynosi około 75-80 stopni.
Prędkość auta stała około 90km/h i dopiero po około 20km teperatura wynosi 90 stopni i podczas jazdy się taka utrzymuje chociaż ogrzewanie jest na maksa i na wentylator na 2 stopniu.
czyzaczek pisze:Jeżeli kolega jedzie 90 km/h i nie dociera do 90 stopni to znaczy, że termostat szwankuje (zakładając, że czujnik temperatury jest ok)... Jakby docierał do 90 i potem się wahał to by była norma, ze względu na wszystkie parametry, które już opisaliście powyżej...
No przeca pisze kolega że dociera do 90st,a że nie po 15 tylko 20km?Chmm...
Moim zdaniem normalne przy tych temperaturach,gdy ogrzewanie włączone ciężko rozgrzać auto,u mnie czasem po 20km 70st,wystarczy wyłączyć ogrzewanie żemy momentalnie doszedł do 90st.



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 92 gości