Spala 2 litry oleju na 1000km
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Spala 2 litry oleju na 1000km
Witam
Mój passat b3 z silnikiem 1.6 td SB, zaczął brać 2 l. oleju na 1000km , kopci na niebiesko, ale pasek idzie normalnie nie ubyło mu mocy. Turbina (Garrett t2) ma luz wzdłużny ok.1mm, po zdjęciu rur od ic i przegazowaniu z muszli która pcha powietrze do ic leci olej po jej ściankach. Turbina jest podkręcona do 1 - 1.2 bara i ładnie dmucha. Zrobiłem taki test ( nie wiem czy to ma jakiś sens ) że po zdjęciu przewodów od ic przejechałem się kawałek i dalej dymił na niebiesko co chyba świadczy że nie tylko turbina padła. Jeździłem również z odma odprowadzona do butelki i nie było w niej śladów oleju. Z odmy wydobywa się przeźroczysty dymek, jak wyjmę bagnet oleju to z niego nic nie dymi. Przypadkowo jak zatkałem odmę to poszedł olej przez bagnet, czy to zły objaw.
Teraz pytanie jak sprawdzić czy to wina turbiny że silnik spala olej, bo nie wiem czy regenerować to turbo bo jeśli jeszcze silnik jest padło to mi się nie opłaca i wole kupić kompletny silnik używany.
Pozdro
Mój passat b3 z silnikiem 1.6 td SB, zaczął brać 2 l. oleju na 1000km , kopci na niebiesko, ale pasek idzie normalnie nie ubyło mu mocy. Turbina (Garrett t2) ma luz wzdłużny ok.1mm, po zdjęciu rur od ic i przegazowaniu z muszli która pcha powietrze do ic leci olej po jej ściankach. Turbina jest podkręcona do 1 - 1.2 bara i ładnie dmucha. Zrobiłem taki test ( nie wiem czy to ma jakiś sens ) że po zdjęciu przewodów od ic przejechałem się kawałek i dalej dymił na niebiesko co chyba świadczy że nie tylko turbina padła. Jeździłem również z odma odprowadzona do butelki i nie było w niej śladów oleju. Z odmy wydobywa się przeźroczysty dymek, jak wyjmę bagnet oleju to z niego nic nie dymi. Przypadkowo jak zatkałem odmę to poszedł olej przez bagnet, czy to zły objaw.
Teraz pytanie jak sprawdzić czy to wina turbiny że silnik spala olej, bo nie wiem czy regenerować to turbo bo jeśli jeszcze silnik jest padło to mi się nie opłaca i wole kupić kompletny silnik używany.
Pozdro
Jeśli odpiąłeś przewody od IC i nadal dymił na niebiesko - padły pierścienie zgarniające (inne usterki nie pochłaniały by aż tak dużych ilości oleju...) Odkręć korek od wlewu oleju jeśli będą tam kłęby spalin jednoznacznie wskazuje to na padnięte pierścienie (z pod bagnetu nie zawsze dymi przy przedmuchach). Jeśli przegrzałeś kiedyś silnik, lub brakło Ci kiedyś oleju, silnik napewno będzie potrzebował remontu.
Ostatnio zmieniony czw lut 12, 2009 15:36 przez kwietek, łącznie zmieniany 1 raz.
moze być turbo, dla pewności zrób pomiar cisnienia sprężania, coś nam powie, a ile ma jednostak nalatane???
spalany olej przez nieszczelność pierścieni objawia się białynm dymem non stop, nie zależnie czy zimny czy ciepły, poprostu da sie zauważyć tym bardziej 2l przy 1tyś.km, na 10tys to jeszcze do zniesienia, ale na 1tyś. to masakra.
spalany olej przez nieszczelność pierścieni objawia się białynm dymem non stop, nie zależnie czy zimny czy ciepły, poprostu da sie zauważyć tym bardziej 2l przy 1tyś.km, na 10tys to jeszcze do zniesienia, ale na 1tyś. to masakra.
Ostatnio zmieniony czw lut 12, 2009 20:10 przez piter_s, łącznie zmieniany 1 raz.
Na budziku ma 240tys ale +100 to na pewno. Przez ostatnie wakacje nalatałem 40tys. i zaczął brać olej stopniowo na początku jakieś 0.5 l od wymiany do wymiany a jak zalałem Elf turbo diesel 15w40 to się zaczęło jakieś 8tys. km temu. Teraz to leje lotosa.Jak zapale do puści dymka i spaliny są lekko niebieskawe cały czas, a jak przycisnę to robi się siwa chmura (czarno-niebieska). Mechanik radził żeby ściągnąć głowice to będzie wiadomo jaka sytuacja. Na razie niestety nie mam kasy na remont a auto potrzebne, dopiero pod koniec miesiąca będzie 13-stka to coś ruszy.
No to załatwiłeś sobie silnik cienkimi raczej olejami.misio557 pisze:Na budziku ma 240tys ale +100 to na pewno. Przez ostatnie wakacje nalatałem 40tys. i zaczął brać olej stopniowo na początku jakieś 0.5 l od wymiany do wymiany a jak zalałem Elf turbo diesel 15w40 to się zaczęło jakieś 8tys. km temu. Teraz to leje lotosa.Jak zapale do puści dymka i spaliny są lekko niebieskawe cały czas, a jak przycisnę to robi się siwa chmura (czarno-niebieska). Mechanik radził żeby ściągnąć głowice to będzie wiadomo jaka sytuacja. Na razie niestety nie mam kasy na remont a auto potrzebne, dopiero pod koniec miesiąca będzie 13-stka to coś ruszy.
Zobacz czy nie masz oleju za turbiną jak odkręcisz od niej rurę wydechową.
Ale jeśli przydymia ci na niebiesko to pierścienie poszły spać i przez nie olej się dostaje do silnika i nie oznacza to wcale że nie będzie kompresji.
sprawdź jeszcze jak z rana po odpaleniu silnika czy przy pierwszym wprowadzeniu silnika na obroty czy wtedy nie pojawią się duże ilości białego dymu z wydechu
a potem już nie dymi.
Jak masz ten objaw to turbo już kończy żywota.
Ale jak nie ma tego objawu przy pierwszym wprowadzaniu silnika na obroty to sprawdź jeszcze czy nie masz nigdzie wycieków oleju z silnika.
Jak nie ma to raczę się obejrzeć za innym silnikiem
Chyba że masz dostęp do tanich części i umiesz sobie sam silnik zrobić to wtedy się opłaca ten robić.
Jeśli nie umiesz to proponuję się rozejrzeć za innym silnikiem ale radzę już nie oszczędzać na oleju bo nie ma droższej oszczędności niż zaniedbać wymiany oleju lub oszczędzić na jego jakości ja preferuję castrola lub mobila
Sam jeżdzę na oleju Mobil 5w50.
Mam też silnik na sprzedaż 1.9 TD AAZ po remoncie.
Przebieg od momentu włożenia silnika do samochodu ( bo najpierw go zrobiłem a potem dopiero włożyłem do auta) to około 15 tys km.
Jak coś to ostatecznie z ceną możemy się dogadać
- jarek19820218
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: wt paź 14, 2008 12:24
- Lokalizacja: Zgorzelec
Nie ma co panikować. Jeżeli prawdziwy przebieg to ok. 350tys.km. a autka nadmiernie nie katowałeś to wystarczy że uszczelniacze na trzonkach zaworów stwardniały i puszczają , do tego lekkie wytarcie prowadnic zaworów i zużycie pierścieni tłokowych = 2l oil/1000km. Znajomy miał to samo.Sprawdź ciśnienie sprężania i zrób próbę olejową - powinno nieco rozjaśnić wątpliwości..Prawdopodobnie głowica do regenerki!!!!
Wszyscy jesteśmy psychiczni ale nie wszyscy zdiagnozowani.......
Jeśli chodzi o kompleksową regenerację turbiny, to koszt do 800zł (zakładając że trzeba wszystko wymienić). 1000zł za remont to nie jest dużo. W sumie wyjdzie Ci do 2000zł, i będziesz miał pewność że masz dobry silnik. Możesz też kupić używany silnik tak jak radzi arwam, jest to tańsza opcja - jednak to jest kot w worku.
Silnik nie ma wycieków oleju jest suchy. Muszę sprawdzić turbo po stronie wydechu jeszcze. Po odpięiu węży od ic kopcił bardzo na czarno ale był też niebieski dym widoczny. Ubytek oleju nie nastąpił z dnia na dzień tylko stopniowo. Muszę umówić się z mechanikiem na ściągnięcie głowicy i wtedy zadecyduje czy robić czy szukać używki. W ic myśle że oleju nie będzie bo przy takim ciśnieniu to go wsysa do silnika.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 367 gości