vw t4 układ kierowniczy nietypowy problem pomocy :)

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

KubaMart
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn lut 01, 2010 18:58
Lokalizacja: Krosno

vw t4 układ kierowniczy nietypowy problem pomocy :)

Post autor: KubaMart » pn lut 01, 2010 19:29

Witam

ostatnimi dniami zyje od awarii do awarii ;)

1.9d ze wspomaganiem
problem polega na tym ze cos sie nagle stalo po zgaszeniu silnika i odpaleniu go po 5 minutach ze kola niechca wruacac podczas jazdy do punktu wyjscia...
najpierw nakresle precyzyjniej temat: mam płyn pod koreczek(w ciagu 2 lat gdzies zwialo 50 ml plynu ale to uzupelniłem) niema nigdzie wycieku na przewodach pasek jest kreci szajaba z prawidlowa predkoscia nie slizga sie nie piszczy na postoju wspomaganie dziala tak jak powinno. nigdzie na przewodach nie jest mokro nie widac aby sie gdzies cos pocilo czy lalo.
wszystko dziala porpawnie dopuki sie nie jedzie ,
jak jade to musze trzymac kierownice caly czas w rekach i kontorwac po wyjsciu w zakret , Na placu po skreceniu kul w 1 czy 2 strone auto moze tak bez konca jezdzic i kola nie wruca do pionu i podczas jazdy problem wlasnie na tym polega ze musze z powortem ciagnac za kiere aby wrucic na tor jazdy i jest to dosc meczace tym bardziej ze wczoraj musiaelm zorbic 200 km z takim stanem rzeczy ....

bylem u nie głupiego mechanika to zdebial ze zdziwniea po przewiezeiniu sie

Dodam ze nie walnalem kolami w nic nie katowalem nic podczas calkowitej spokojnej jazdy po zgaszeniu i ponownym odpaleniu tak sie nagle stalo...
wiadomym jest to ze za powrót kol do pionu odpowiedzialne sa katy w zawieszeniu
katów nie badalem bo najpierw mysle zapodam na forum ;)

Czy ktos to przerabial ????

pozdrowa



Awatar użytkownika
krzysbiker
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 112
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 18:59
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Post autor: krzysbiker » pn lut 01, 2010 19:35

z tego co kojaze to zawsze tego typu problem jezeli chodzi o wracanie kierownicy był poprzez dokrecenie sruby z dołu w przekłani aby zlikwidowac luzy na slimaku i bardziej przykrecisz tym bardziej nie wraca na wprost a nie kreciłes tam



KubaMart
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: pn lut 01, 2010 18:58
Lokalizacja: Krosno

Post autor: KubaMart » pn lut 01, 2010 19:39

no wlasnie nic nie robilem ustreka pojawila sie nagle od tak o bez zadnych kolizji czy uderzen czy intensywnej jazdy od tak poporstu



kamfin0
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: sob sty 24, 2009 15:10
Lokalizacja: Mszczonów

Post autor: kamfin0 » pn lut 01, 2010 19:42

Z tego co pamiętam jeszcze ze szkoły to w maglownicy powinien być tzw "ślimak" czy jakoś tak. Więc na mój prosty rozum obstawiam że masz do roboty maglownice ( regeneracja lub wymiana) ale od razu zaznaczam że nie jestem specjalistą więc mogę się mylić.
Biorąc to na logikę:
w zawieszeniu nie ma żadnych sprężyn czy czegoś w tym stylu co by mogło odpowiadać za powrót kół w kolumnie kierowniczej też nic takiego nie ma wiec wszystko by wskazywało na maglownicę.



Awatar użytkownika
krzysbiker
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 112
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 18:59
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Post autor: krzysbiker » pn lut 01, 2010 19:46

powiem ci jak w miom przypadku to wygladało miałem luzy i dałem ja do regeneracji koszt 700 zł ale powiedzieli ze jest nie do zregenerowania cena nowej na allegro 1250 zł z lepszych ta sama pasuje do octawi ja kupiłęm akurat ta i jest ok
http://www.allegro.pl/item897539327_prz ... _golf.html



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 151 gości