Wymiana aktuatora-dławi się silnik przy ~2000obr.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Wymiana aktuatora-dławi się silnik przy ~2000obr.
Witam,
po wielu kombinacjach (czyszczenie turbo, odpiananie n75, itp) z przeładowywaniem turbo, postanowiłem wymienić gruchę - ta co jest podobno jest nieszczelna.
Czy poza ustawieniem sztangi na tę samą długość powinienem zwrócić uwagę na inne aspekty wymiany?
Czy przycinająca się grucha może mieć wpływ, że po wciśnięciu gazu turbo wręcz zaczyna wyć a auto słabo przyśpiesza - jakby za dużo powietrza - a czasami jest ok?
Update:
Odpiąłem wtyczkę od klapy i wężyk od EGR i dławienie chyba zażegnane. Jutro sprawdzę dokładniej czy to klapa czy egr - trzeba będzie wyczyścić.
po wielu kombinacjach (czyszczenie turbo, odpiananie n75, itp) z przeładowywaniem turbo, postanowiłem wymienić gruchę - ta co jest podobno jest nieszczelna.
Czy poza ustawieniem sztangi na tę samą długość powinienem zwrócić uwagę na inne aspekty wymiany?
Czy przycinająca się grucha może mieć wpływ, że po wciśnięciu gazu turbo wręcz zaczyna wyć a auto słabo przyśpiesza - jakby za dużo powietrza - a czasami jest ok?
Update:
Odpiąłem wtyczkę od klapy i wężyk od EGR i dławienie chyba zażegnane. Jutro sprawdzę dokładniej czy to klapa czy egr - trzeba będzie wyczyścić.
Ostatnio zmieniony wt lut 09, 2010 00:15 przez bartiboro, łącznie zmieniany 5 razy.
- M_A_N_I_E_K
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: czw lis 27, 2008 19:39
- Lokalizacja: Dobre
- Kontakt:
Grucha wymieniona. Stara miała skrachciałą membranę i przepuszczała powietrze. Przez to po 6 m-cach od czyszczenia turbo kierownice znowu się przycięły - zostały rozruszane dziś przy wymianie gruchy. Teraz muszę trochę pomasować kierowniczki Mam nadzieję, że już będzie ok i przeładowania odejdą w niepamięć.
Pozdrawiam.
Barti
Pozdrawiam.
Barti
Dzisiaj poganiałem auto trochę i jak na razie notlauf nie wystąpił
Jest małe "ale" - mianowicie nie wiem, co powoduje takie zachowanie: na zimnym (choć nie zawsze) silniku czasami turbo tak jakby nie mogło zaciągnąć powietrza i przy dodawaniu gazu silnik przerywa (szarpie) wydając dziwny dźwięk jakby zasysało, po czym nagle coś się odblokuje i ziuuu - jest dobrze. Czy to kierownice turbo cosik haczą czy to cosik innego?
Jest małe "ale" - mianowicie nie wiem, co powoduje takie zachowanie: na zimnym (choć nie zawsze) silniku czasami turbo tak jakby nie mogło zaciągnąć powietrza i przy dodawaniu gazu silnik przerywa (szarpie) wydając dziwny dźwięk jakby zasysało, po czym nagle coś się odblokuje i ziuuu - jest dobrze. Czy to kierownice turbo cosik haczą czy to cosik innego?
Być może jak grucha kiepsko pracowała to zebrała się sadza na kierowniczkach i w katalizatorze przegazuj go kilka razy , jak nic niepomoże trzeba będzi zrobić logi dynamiczne .
Ostatnio zmieniony sob lut 06, 2010 19:56 przez Mirek39m, łącznie zmieniany 1 raz.
Mirek
Tak było - teraz już nie przeładowuje, z tym że po odpaleniu na 1,2, czasem 3 przy normalnym przyspieszaniu ok 2000 obr. zaczyna się dziać cosik dziwnego - zaczyna szarpać tak jakby się dławił (przytykał) rytmicznie i to się pogłębia - dzisiaj jak dodałem więcej gazu to coraz bardziej się dławił aż obroty spadły prawie do 0 zaczął dziwnie klekotać i za chwilę zgasł, odczekałem trochę i odpalił normalnie. Nie mam pojęcia co to, czy turbo się przycina, czy klapa gasząca - nie wiem - generalnie towarzyszą temu odgłosy jakby powietrze było zasysane i nie mogło się przedostać - ciężko to opisać. Jak się pojeździ parę minut to mija - wydaje mi się, że to na zimnym albo po zgaszeniu i odpaleniu slinika występuje najczęściej.Mirek39m pisze:Być może jak grucha kiepsko pracowała to zebrała się sadza na kierowniczkach i w katalizatorze przegazuj go kilka razy , jak nic niepomoże trzeba będzi zrobić logi dynamiczne .
Gdzie szukać przyczyny? Kat wywalony dawno już, filtry wymienione wszystkie.
raczej w sterowaniu klapą gaszącą skoro objaw ukazuje się najczęściej po zgaszeniu i odpaleniu silnika, proponuję odłączyć całkowicie wtyczkę z elektrozaworu N239, który steruje zamykaniem klapy gaszącej ale wcześniej należy sprawdzić i ew. oczyścić wnętrze zaworu EGR gdyż to nagar może przycinać tę klapę w pozycji wpółzamkniętej.bartiboro pisze:czy klapa gasząca - nie wiem - generalnie towarzyszą temu odgłosy jakby powietrze było zasysane i nie mogło się przedostać - ciężko to opisać. Jak się pojeździ parę minut to mija - wydaje mi się, że to na zimnym albo po zgaszeniu i odpaleniu slinika występuje najczęściej.
Gdzie szukać przyczyny?
Ok, sprawdzę tą klapę.
Dziś zauważyłem, że na ciepłym silniku też potrafi się dławić zwłaszcza na drugim biegu jak się delikatnie rozpędza ~2000 obr. na 3 też czasem przytyka go ale rzadziej. Może się kierowniczki haczą w turbo?
[ Dodano: 10 Lut 2010 12:12 ]
Dławienie i szarpanie silnika przy delikatnym przyśpieszaniu na 1,2 i czasem 3 biegu w granicach 2-3 tys. ustało po odpięciu wężyka podciśnienia od zaworu EGR
Czy ktoś ma pomysła co z tym dalej działać? Czy to EGR się przycinał i wyczyszczenie pomoże? Czy mogę tak jeździć - wężyk podciśnienia zaślepiłem.
Dziś zauważyłem, że na ciepłym silniku też potrafi się dławić zwłaszcza na drugim biegu jak się delikatnie rozpędza ~2000 obr. na 3 też czasem przytyka go ale rzadziej. Może się kierowniczki haczą w turbo?
[ Dodano: 10 Lut 2010 12:12 ]
Dławienie i szarpanie silnika przy delikatnym przyśpieszaniu na 1,2 i czasem 3 biegu w granicach 2-3 tys. ustało po odpięciu wężyka podciśnienia od zaworu EGR
Czy ktoś ma pomysła co z tym dalej działać? Czy to EGR się przycinał i wyczyszczenie pomoże? Czy mogę tak jeździć - wężyk podciśnienia zaślepiłem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 184 gości