Dziekuje kolego za odpowiedz.
Czy "palec nastawnika wszedł w pierscien" jestem prawie pewnien, ale nie przypuszczałem ze luz nastawnika na srubach wpłynie az tak bardzo na "efekt koncowy ustawienia pompy", zaznaczone oczywiscie było markerem....
KrystO ---> czyli przestawiajac o 0.1mm probowac za kazdym razem odpalic silnik? nic sie nie stanie złego? A nie moge zaczac ustawiac w kanale 002 poprzedniej wartosci ~1.420V dawka ok. 4.8mg i wtedy probowac odpalic, jeśli odpali to wtedy w VAG dokładnie ustawić??
munior ---> u mnie napiecie RSW było 0,780V (czy powinno byc tak jak Ty piszesz 0,740V?) oczywiscie ustawiłem w VAG zanim założyłem nastawnik. Tak, zaznaczyłem polożenie "z grubsza" i własnie to z grubsza nie działa. Jak bym wiedział to bym zmierzył czujnikiem zegarowym odległość i było by ok, ale tak to juz po fakcie i trzeba ustawiać od poczatku.
Aha ja nie mam Golfa III tylko Toledo 1L, 1996r 90HP TDI, ale to przeciez to samo co u Was bo jest to silnik VW 1Z.
[ Dodano: 07 Lip 2010 08:45 ]
Witam kolegów,
Wszystko już ustawione

samochód śmiga jak dawniej.
Pompę ustawiałem z czujnikiem zegarowym i powiem Wam ze róznica nawet 0,03mm
robi dużą różnice!!
Cała pompa przemieszcza sie +/- 2mm (czyli razem 4mm) na śróbach. Ustawiłem po środku lekko zluzowana i leciutko pukałem (a nawet reką mozna to zrobić) w strone kola zamachowego prubując odpalic, po kilku próbach udało sie, później tylko mała korekta i ok

Po kazdym przesunieciu nastawnika dokrecić mocno sruby!! nie probowałem na zapalonym silniku przestawiac nastawnika bo widze jak mało potrzeba zeby dawka sie zminiła.
Wczesniej przed cała operacja jest dobrze zalac pompe ropa, np. przez strzykawke do otw. wlewowego, unikniemy zbednego krecenia rozrusznikiem bo paliwo juz bedzie w pompie.
Mam tylko pytanie, otóż zauwarzyłem ze jak odpalę silnik to po pierwszej "przygazówce" dawka paliwa skacze (kanał 002) i nieraz jest 2.8mg a pozniej stabilizuje sie okolo 4.8mg, pozatym silnikiem troche trzesie (ale to było jeszcze przed czyszczeniem - to był własnie powód czyszczenia nastawnika). Pozatym moj silnik ma dziwne drgania w zakresie od 1050-1300obr/min. Nie wiem co to moze byc, może jakieś podpowiedzi?