jacekPlacekkk pisze:to tylko tak piszą na pudełku?
Większość producentów oliw,zdecydowana większość stosuje nazwy typu fully syntetic na opakowaniu oliwy,która nie jest pełnym syntetykiem.
Robią tak,bo nazwa fully syntetic nie jest niestety nazwą zastrzeżoną tylko dla pełnych syntetyków.
Tak naprawdę nikt poza producentami silników nie ma interesu w dochodzeniu zgodności tego,co na opakowaniu i tego co wewnątrz.
A koncerny samochodowe też nie mają czasu na zakładanie spraw sądowych danemu producentowi oleju,bo to raz,że kosztuje,po drugie trwa.
Zasada jest prosta,olej ma spełniać wymogi producenta i tak jest.
Taki niby 5w40 fully syntetic,czytając z opakowania,(pomimo,że to olej mineralny w zdecydowanej większości przypadków,choć są i wyjątki),opisany jako pełny syntetyk,tak naprawdę syntetykiem nie jest.
Jednak dzięki odpowiedniej ilości dodatków prawdziwego syntetyka jest na tyle dobry(choć nie idealny,bo daleeko mu do takich oliw z serii mobil1),że spełnia już niestety minimalne tylko wymogi,ale to już na nasze nieszczęście wystarczy,aby producenci silników dopuścili go do użytku.
Tak naprawdę w klasie lepkości 5w40 jest tylko kilka rasowych syntetyków,motul,valvoline syn power,liqui moly synthoil high tech,shell helix ultra i może ze dwa inne.
Castrol magnatec zdecydowanie nie.
Mobil niestety też nie ma w tej klasie lepkości pełnego syntetyka,ale ma za to pełną gamę syntetyków z serii mobil1,choć 5w40 w niej nie występuje.