Niestety pod wieczor jak probowalem odjechac okazalo sie, ze nie mam sprzegla. Pedal sprzegla chodzi bez oporu w te i spowrotem (zostaje wcisniety). Co do tego sprzegla to niestety dalem dupy bo juz z tydzien jezdzilem z takim wpadajacym do polowy

Teraz pytanie: czy awaria tych dwoch rzeczy (sprzeglo, hamulce) moze byc ze soba powiazane, czy to zwykly przypadek?
Z gory dzieki za odpowiedzi!

[ Dodano: Pon Cze 05, 2006 09:19 ]
kurcze dzwonilem wlasnie do przedstawiciela sachsa i za sprzeglo do 1Z rzucil cene 1080 zl!! Mowil, ze sam sie dziwi, ze takie drogie, ale tam ponoc jest kolo dwumasowe?? W intercars powiedzieli 720 za sachsa i 560 za valeo. Tez strasznie drogo;/
Jak ktos wymienial sprzeglo w 1Z to prosze o opinie jak to wyszlo cenowo bo sie troche przestraszylem.