Wymiana dwumasu [Mk4]

DaVincI · Post autor: **DaVincI** » sob gru 17, 2011 18:34

No i polowa roboty za mną.Powiem ze nie jest taki sajgon z tym jak to wszyscy gadają.odkrecic wszystko to latwizna jednak zdjąć skrzynie to juz troche wiekszy problem nom i spory ciezar ale wszystko sie da:) rozebralem docisk i tarcze i ku mojemu zdziwieniu oba urządzenia są sprawde i sie ucieszylem ale jak zobaczyłem dwumas tooo masakra.Luzy mial straszne.W pon go wymienie bo juz mi sie nie chcialo dzis i czasu brakuje:) wiec zdam relacje:P

Post autor: **italiano_83** » sob gru 17, 2011 18:50

DaVincI pisze:wiec zdam relacje:P

Trzeba było zrobić foto relacje, przydała by się dla potomnych na forum

DaVincI · Post autor: **DaVincI** » sob gru 17, 2011 19:39

wiesz nawet o tym myslalem ale dzis malo czasu mialem a chcialem chociaz to rozkrecic.Niestety ale jak by ktos potrzebowal pomocy to pomoge choc nie ma wielkie magi przy tym:P.

remik · Post autor: **remik** » wt gru 20, 2011 01:33

DaVincI pisze:Oka dzieki wielkie panowie po tym poradniku widze ze duzo roboty ale ja lubie wyzwania:)
Mam jeszcze takie pytanie czego uzyc do wycentrowania sprzegla i docisku??
Czy sa jakies urządzenia domowej konstrukcji do zastąpienia tego czy musze miec fabryczne narzędzie do centrowania?

Kolego DaVinci
ze swojej strony to moge podpowiedziec mały patent, co do centrowania tarcz sprzeglowych bez "centrownika". na stole ustawiamy wieniec, dokladnie na srodku tarcze (nawet na oko-byle nie scentrowane oko

) pozniej w kilku miejscach po przekatnych pomiedzy tarcze a wieniec kieimy klejem kropelką. nie za duzo! tak, aby tarcza nie spadła. pozniej doscisk, skrecamy uwazajac aby nie ruszyc tarczy. przy wkładaniu skrzyni wałek w tarcze wskakuje jak w masełko.

pozniej ten klej zerwie sie sam przy kreceniu poloskami. bez uszkodzenia czegokolwiek.

patent sprawdzony. zwykle skrzynie w vw sa male i one i bez tego wskakuja.ale np. 6G z 4motion to juz ciezej.a bez tego patentu i rzecz jasna bez centrownika tarcz w omedze 2.5, wrzucic skrzynie to trzeba byc magikiem

DaVincI · Post autor: **DaVincI** » wt gru 20, 2011 11:01

dzieki pomysl ciekawy.Jednak juz skrecilem wszystko ale ku mojemu zdziwieniu musze jeszcze raz rozkrecac.Po wbiciu biegu jak chce ruszyc to mam taki metaliczny dzwiek dodam ze trzesie mi w calym aucie.Moim zdaniem dwumas ktory zostal mi srzedany jest do wywalenia na złom. Zaraz zabieram sie za rozkrecanie i wyjme ten dwymas i oczywiscie pojade do goscia i chyba rozwale mu go na głowie...Co do skrecania wszystkiego to nie sa jakies czary mary jedynie najgorsze jest ze skrzynia.Jest ciezka.Ogolnie robota nie jest trudna

remik · Post autor: **remik** » wt gru 20, 2011 15:29

kolego. jezeli mozna to oddaj dwumase, niech koles odda kase i wez wyslij swoja dwumase do regeneracji. jest jedna fajna firma w Polsce, ktora regeneruje za dobrą cene, dwumasy chodza pieknie. jest to na gwarancji! regenerowałem w swoim,z polecenia znajomy z warsztatu takze regenerował i jest dobrze. jedynie co, to trzeba umiec jezdzic z dwumasa, aby przy ruszaniu np. nie zrwyac jej...

a jestes pewny, ze to dwumasa? przy gaszeniu silnika jest takie charakterystyczne uderzenie? moze cos zle zlozone?

pozdrawiam.

wesol · Post autor: **wesol** » wt gru 20, 2011 20:04

dwumas sie psuje na kilka sposobow wiec i objawow jest kilka. tak wiec nie musi byc stukowtów przy gaszeniu.

DaVincI · Post autor: **DaVincI** » śr gru 21, 2011 01:33

nom i powiem ze podczas montarzu juz dobrej dwumasy napotkałem problem i to nie mały.Mianowicie kiedy wkrecałem sruby mocujące dwumas niezauwazylem ze troche pod koatem były 3 sruby i troche obrobiłem gwint w wale i teraz jestem w czarnej dupie bo niewiem co z tym zrobic.W najgorszym wypadku czeka mnie wymiana wału korbowego:( masakra. Probowalem nagwintowac jednak miałe tak liche gwintownice ze sie obrobiły. niewiem co teraz robic.

ktos ma jakies pomysły??

remik · Post autor: **remik** » śr gru 21, 2011 02:16

rozwiert na wiekszy wymiar+gwintowanie?-glosno mysle...
w sumie nie spotkałem sie z takim czyms...moze ktos sie wypowie na ten temat?:>

wesol · Post autor: **wesol** » śr gru 21, 2011 08:45

wymiana walu nie wchodzi w gre bo bedziesz musial i glowice zwalic.
Popraw gwint dobrym gwintownikiem, sruby daj nowe na klej do gwintów i tyle.

m3e30 · Post autor: **m3e30** » śr gru 21, 2011 09:43

Jak wymieniać to całoś, takiego jestem zdania

DaVincI · Post autor: **DaVincI** » śr gru 21, 2011 11:51

No jesli chodzi o wymiane wału to wiem ze bedzie kapa.Musze dorwac jakis dobry gwintownik.Ehh na swieta zawsze cos musi sie zwalic.

DaVincI · Post autor: **DaVincI** » śr gru 28, 2011 01:26

no i problem udalo sie rozwiazac.Nagwintowalem otwory w wale korbowym i dwumas sie pieknie wkrecił. Jesli chodzi o wymiane dwumasy to wszystko poszło z gorki i aktko pieknie smiga.Jesli ktos miał by z tym problem to smiało zapraszam chetnie pomoge:)

Kto jest online