Koledzy pomocy

Pacjent to podobnie, jak u kolegi w temacie Mk IV ALH 90km. Standardowe problemy z pierwszym rozruchem. Prześledziłem dużo tematów w tym ten jeden glówny z problemem odpalania na zimnym i ciepłym i robię po kolei aby wykluczać wszystko. Zrobione:
- nowy akumulator
- zregenerowany rozrusznik
- sprawdzone świece (każda ok 1om)
- wymienione wężyki przelewowe
Nastał więc czas na węże doprowadzające i powietrze.
Za naradą większości użytkowników wymieniłem filtr na zwykły bez podgrzewacza. Był cały czas jeden bąbel powietrza jak na zdjęciu, który po zgaszeniu wracał w to miejsce ale nie było innych nowych.

Nie pomogło w odpalaniu. Zabrałem się więc za smok i w tym samym czasie założyłem też zaworek zwrotny. Od tego momentu w przewodzie od filtra do pompy powietrza jakby ktoś dmuchał...myślałem, że może musi się coś odpowietrzyć, pojeździłem trochę ale to samo. Także powstała konstrukcja z przezroczystych wężyków aby sprawdzić co i jak, kupiłem też inny zaworek z myślą, że może akurat trafiłem na wadliwy, zmiana go miejscami przed filtrem i za, cały czas to samo. Tak to wyglądało:
https://www.youtube.com/watch?v=6dCPrwn ... e=youtu.be" onclick="window.open(this.href);return false;
Zmieniłem dla testów na stary filtr z podgrzewaczem i początkowo zero powietrza, po 2 dniach znowu lecą pęcherze dużo mniej niż na tym filmie ale jednak co chwile jakiś przeleci. Moje pytania
1. W czym tu może być problem? Po czyszczeniu smoka trzeba jakoś odpowietrzyć cały układ?
2. Na tym krótkim przewodzie przed filtrem śmignie czasami jakiś mały bąbel, ale nie jest to równoznaczne z tymi, które z niego wychodzą, czy to normalne?
3. Po zgaszeniu silnika, po ok 10 min ten przewód między zaworkiem zwrotnym a filtrem jest pusty! to mnie też dziwi? Zrozumiałbym, jakby tam nie było zaworka zwrotnego, bo smok mam w wersji bez żadnych zaworków zwrotnych w nim, więc na logikę mogło by paliwo wrócić do baku. To normalne?
4. Patrzyłem też na wężyki między filtrem a węższymi rurkami które wchodzą spod auta przy szybie, są lekko sparciałe ale nie widać nigdzie nieszczelności. Chętnie bym je wymienił ale jak jak? są zaciśnięte jakąś dziwną opaską, a jak bym chciał tam dać normalną skręcaną to pewnie się połamią?
5. Czytałem też o odpowietrzeniu baku, ale jak sprawdzić czy nie jest zatkane? Sam "dzyndzel" się rusza.
Macie jakieś pomysły? Bo już powoli tracę cierpliwość. Jeszcze zdjęcie poglądowe
