problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Witam.
Mam problem z moim golfem 4 1.9 TDI 90KM 98rok. ALH, pewnego dnia pojechałem do szkoły i już nim nie wróciłem musieli mnie holować. Wsiadłem do auta jak już miałem jechać zapaliłem autko i zgasło i nie chciał odpalić. Myślałem że to jest spowodowane tym że po kupnie auta nie zdążyłem wymienić rozrządu, więc zaholowałem autko prosto do mechanika by wymienił rozrząd, autko zaczęło ładnie palić i równo chodzić na niskich obrotach a na wysokie nie chciało wejść. Po czym stwierdził mechanik ze to turbina zleciłem mu żeby na nią popatrzył i jak coś to żeby ją wyczyścił no ale tak pieniądze wziął a tego nie zrobił.. sam z kolegą podjęliśmy się tego wyzwania. Wykręciliśmy turbo, rozkręciliśmy je (lekko mówiąc bo takie było zapieczone) po czym wszystko zostało przeczyszczone wyszlifowane kierowniczki chodziły elegancko gruchę wymieniłem na nowa bo tamta miała rozwalona membranę, złożyliśmy turbinę wszystko ładnie pięknie pozakręcaliśmy wszystko zawór egr przeczyszczony, przepływka tak samo. Wszystko było złożone i autko odpaliliśmy i dalej tak samo na wolnych obrotach równo a na wysokich nie. autko doszło do 1,5tys obrotów i koniec. sprawdziliśmy wężyki od podciśnienia są ok, rozkręciłem zawór n75 przeczyściłem i dalej to samo.. i nie wiemy w co ręce włożyć, zamieniliśmy wężyk który idzie od turbiny na zawór n18 i autko śmiga elegancko tylko trochę kopci.. i nie wiemy co dalej.. Myślimy ze to może te zaworki n75 i n18 albo pompa vacum tylko jak to posprawdzać. Proszę o pomoc.. auto stoi już prawie dwa miesiące.. Jeszcze jak autkiem ruszyliśmy to hamulec strasznie twardy się robi w momencie i póki się nie ruszy to hamulec nie popuści.
P.S logów nie idzie zrobić Crying or Very sad Crying or Very sad
i na pompie vacum nie rusza się żaden króciec.
Mam problem z moim golfem 4 1.9 TDI 90KM 98rok. ALH, pewnego dnia pojechałem do szkoły i już nim nie wróciłem musieli mnie holować. Wsiadłem do auta jak już miałem jechać zapaliłem autko i zgasło i nie chciał odpalić. Myślałem że to jest spowodowane tym że po kupnie auta nie zdążyłem wymienić rozrządu, więc zaholowałem autko prosto do mechanika by wymienił rozrząd, autko zaczęło ładnie palić i równo chodzić na niskich obrotach a na wysokie nie chciało wejść. Po czym stwierdził mechanik ze to turbina zleciłem mu żeby na nią popatrzył i jak coś to żeby ją wyczyścił no ale tak pieniądze wziął a tego nie zrobił.. sam z kolegą podjęliśmy się tego wyzwania. Wykręciliśmy turbo, rozkręciliśmy je (lekko mówiąc bo takie było zapieczone) po czym wszystko zostało przeczyszczone wyszlifowane kierowniczki chodziły elegancko gruchę wymieniłem na nowa bo tamta miała rozwalona membranę, złożyliśmy turbinę wszystko ładnie pięknie pozakręcaliśmy wszystko zawór egr przeczyszczony, przepływka tak samo. Wszystko było złożone i autko odpaliliśmy i dalej tak samo na wolnych obrotach równo a na wysokich nie. autko doszło do 1,5tys obrotów i koniec. sprawdziliśmy wężyki od podciśnienia są ok, rozkręciłem zawór n75 przeczyściłem i dalej to samo.. i nie wiemy w co ręce włożyć, zamieniliśmy wężyk który idzie od turbiny na zawór n18 i autko śmiga elegancko tylko trochę kopci.. i nie wiemy co dalej.. Myślimy ze to może te zaworki n75 i n18 albo pompa vacum tylko jak to posprawdzać. Proszę o pomoc.. auto stoi już prawie dwa miesiące.. Jeszcze jak autkiem ruszyliśmy to hamulec strasznie twardy się robi w momencie i póki się nie ruszy to hamulec nie popuści.
P.S logów nie idzie zrobić Crying or Very sad Crying or Very sad
i na pompie vacum nie rusza się żaden króciec.
Ostatnio zmieniony śr kwie 01, 2015 17:54 przez Pomagiero, łącznie zmieniany 1 raz.
Golf 4 silnik 1.9 TDI 90 KM oznaczenie ALH 1998 rok. NIema m
Błędów na kompie nie było?
Sprawdź czy katalizator czasem nie jest zapchany.
Ale jak na moje auto z zasyfionym turbo idzie odpalić(przynajmniej Astrę szło)
Sprawdź króćce pompy.
Jeśli możesz to dogadaj się z kimś żeby podmienić Vacum na testy.
Sprawdź czy katalizator czasem nie jest zapchany.
Ale jak na moje auto z zasyfionym turbo idzie odpalić(przynajmniej Astrę szło)
Sprawdź króćce pompy.
Jeśli możesz to dogadaj się z kimś żeby podmienić Vacum na testy.
Golf 4 silnik 1.9 TDI 90 KM oznaczenie ALH 1998 rok. NIema m
Pomagiero,
Czemu nie idzie zrobić? w takim przypadku logi to podstawa ... bo będzie wiadomo gdzie szukać ...
Piszesz o serwie ... hmm albo zapowietrzone .. albo już ma dość
P.S logów nie idzie zrobić
i na pompie vacum nie rusza się żaden króciec.
Czemu nie idzie zrobić? w takim przypadku logi to podstawa ... bo będzie wiadomo gdzie szukać ...
Piszesz o serwie ... hmm albo zapowietrzone .. albo już ma dość
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
Golf 4 silnik 1.9 TDI 90 KM oznaczenie ALH 1998 rok. NIema m
Jak dodaje gazu to klapka gaszenia na zaworze egr sie przymyka, cisnienie które n75 powinien dawać na turbo daje na klapke gaszenia.... jak dodaje gazu klapka sie przymyka a turbo w ogole nie wstaje bo nie ma podcisnienia. zaś jak wypnie się klapke to silnik normalnie chodzi , gazuje (lecz turbo nie wstaje) zaś jak się podłączy turbine na klapke gaszenia to wtedy chodzi dobrze tylko turbo nie wysterowane dobrze bo ładuje ile moze. i niewiem czego się chycić. jak sie zamieni n75 z n18 to dalej jest to samo. probowalismy robic logi, lecz n75 sie nie odzywa(nie chce zasterować-testować-turbiny). Ogólnie można zrobić logi lecz bez sensu bo co zloguje jak wszystko inaczej popodpinane więc bezsens? tylko kwestia co mogło zawinić? n75, n18 czy n239? pompa vacum?
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Nie pozamieniane masz wężyki miejscami przypadkiem w N75 i N18
Miarą inteligencji człowieka-jest umiejętność szukania w Google
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
MK IV Variant AGR NAPĘDZANY przez ON
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Wężyki są dobrze podpięte zostały one sprawdzone na samym początku
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
I jak cos sie wyjasnilo ? A jak wyciagniesz wezyk z gruszki (przy egr) to klapa gaszaca sie nie ruszy ? Mozliwe ze zaciagnela powietrze i bedzie Ci zawsze gasl
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Nic na razie się nie wyjaśniło ponieważ pracuje i nie mam na tyle czasu.. i jeszcze teraz święta. po świętach będę dalej grzebał. i Dam znać co i jak.
Do wiorek, właśnie jak jest normalnie podłączone tak jak ma być to klapka gaszenia przy dodaniu gazu sie rusza i auto gaśnie przy 1,5tys obrotów..
Do wiorek, właśnie jak jest normalnie podłączone tak jak ma być to klapka gaszenia przy dodaniu gazu sie rusza i auto gaśnie przy 1,5tys obrotów..
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Sprobuj odlaczyc czujnik n239 i wezykdod podcisnienia przy klapiegas zacejmozliwe ze daje Ci bledny impuls i przez to jest zle
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
A więc zrobiliśmy to już kiedyś(nagraliśmy filmik) ukazujący o co nam chodzi czyli, przepieliśmy wężyki by auto jeździło, odezwało się turbo, auto w miarę równo i ładnie jeździ na takim połączeniu, lecz szarpie przy gaszeniu no bo wiadomo klapka gaszenia odłączona...
więc wrzucam filmik:
" onclick="window.open(this.href);return false;
i tak, w 3 sekundzie filmu widać wyrażnie jak pokazuję spięte wężyki, ten za który ciągnę to wężyk od turbo, jest wpięty w miejsce wężyka klapki gaszenia, właśnie w taki sposób ciśnienie jest na turbo i auto chodzi bez problemu.
dalej 20 sekunda zawór n75, pięknie widać wypięty wężyk który powinien iść do turbo, jest tam naprawde malutkie ciśnienie cały czas takie samo(nie zwiększa się pod wpływem naciśnięcia pedału gazu, czyli powinno regulować kierownicami turbo blablablabla... to sobie odpuszcze chyba każdy zna działanie tego ocb) nic się nie dzieje gdy jest wypięty, gaszone jest auto czy zapalane, gazowane wolne obroty...
w 26-27 sekundzie łapię za wężyk który powinien być wpięty w układ, on leci do klapki gaszenia.
44-50 sekunda poprosiłem pomagiera by przemienił wężyki(powpinał tak jak ma być, czyli zapiął znowu klapke gaszenia w swoje miejsce) jak już wpiął, widać jak klapka gaszenia zaczyna "latać" ponieważ jest już tam ciśnienie.
1min 21 sek widać wpięte wężyk od turbo w swoje miejsce(n75)
1min 30 sek+ już widać co się dzieje. gdy daje gazu, ciśnienie w układzie rośnie(powinno rosnąć tam gdzie podłączone jest turbo by gruszka otworzyła kierownice w turbie) i klapka gaszenia przymyka co daje efekt widoczny na filmie, wciska gaz w podłogę a silnik nawet 1400 obr/min nie chce przeskoczyć. Dymem się proszę nie sugerować i nie myśleć o nim, uszkodzony elastyczny łącznik na wydechu
gdy przewody są podpięte tak jak na początku filmu silnik chodzi, kręci się pięknie tylko słychać tak, jakby egr był cały czas włączony(dogrzewanie), charakterystyczna praca silnika na wolnych obrotach.
tylko właśnie jeszcze jest kwestia hamulca. ale to przypuszczam woda w serwie. Puki co chcemy dojść do tego, o co k***a chodzi z tym podciśnieniem... nigdzie nie ma takiego jak powinno być, zaworki n75, n18, ? n239? może miał ktoś podobny przypadek albo coś ?
więc wrzucam filmik:
" onclick="window.open(this.href);return false;
i tak, w 3 sekundzie filmu widać wyrażnie jak pokazuję spięte wężyki, ten za który ciągnę to wężyk od turbo, jest wpięty w miejsce wężyka klapki gaszenia, właśnie w taki sposób ciśnienie jest na turbo i auto chodzi bez problemu.
dalej 20 sekunda zawór n75, pięknie widać wypięty wężyk który powinien iść do turbo, jest tam naprawde malutkie ciśnienie cały czas takie samo(nie zwiększa się pod wpływem naciśnięcia pedału gazu, czyli powinno regulować kierownicami turbo blablablabla... to sobie odpuszcze chyba każdy zna działanie tego ocb) nic się nie dzieje gdy jest wypięty, gaszone jest auto czy zapalane, gazowane wolne obroty...
w 26-27 sekundzie łapię za wężyk który powinien być wpięty w układ, on leci do klapki gaszenia.
44-50 sekunda poprosiłem pomagiera by przemienił wężyki(powpinał tak jak ma być, czyli zapiął znowu klapke gaszenia w swoje miejsce) jak już wpiął, widać jak klapka gaszenia zaczyna "latać" ponieważ jest już tam ciśnienie.
1min 21 sek widać wpięte wężyk od turbo w swoje miejsce(n75)
1min 30 sek+ już widać co się dzieje. gdy daje gazu, ciśnienie w układzie rośnie(powinno rosnąć tam gdzie podłączone jest turbo by gruszka otworzyła kierownice w turbie) i klapka gaszenia przymyka co daje efekt widoczny na filmie, wciska gaz w podłogę a silnik nawet 1400 obr/min nie chce przeskoczyć. Dymem się proszę nie sugerować i nie myśleć o nim, uszkodzony elastyczny łącznik na wydechu
gdy przewody są podpięte tak jak na początku filmu silnik chodzi, kręci się pięknie tylko słychać tak, jakby egr był cały czas włączony(dogrzewanie), charakterystyczna praca silnika na wolnych obrotach.
tylko właśnie jeszcze jest kwestia hamulca. ale to przypuszczam woda w serwie. Puki co chcemy dojść do tego, o co k***a chodzi z tym podciśnieniem... nigdzie nie ma takiego jak powinno być, zaworki n75, n18, ? n239? może miał ktoś podobny przypadek albo coś ?
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Moze glupie pytanie, ale wezyki probowales zalozyc jakies inne ? Moze jakims cudem przepuszczaja powietrze ?!
problem z podcisnieniem w alh 1.9 TDI
Witam, podepnę się pod temat,
Jeździłem jakiś czas z zamienionymi N18 z N75 (czyli biały łepek do EGR, czarny do turbo). Sprawdzałem VAGiem EGR i na teście kanału 003 wyszło przy EGR off 440mg/R, a EGR on 150mg/R, czyli niby tak jak powinno być. Uznałem, że N75 (który chwilowo sterował EGR) jest sprawny. Postanowiłem, że jednak wrócę tak jak jest oryginalnie, czyli N18 z czarnym łepkiem do EGR, a N75 z białym łepkiem do turbo. Po zmianie pojawił się problem bo klapa gasząca nie działa jak powinna i telepie przy gaszeniu silnika. W VAGu też wychodzą inne parametry bo teraz jest przy EGR off 440mg/R, ale przy EGR on już 330mg/R. I tutaj moje pytanie, czy z N18 jest coś nie tak? Sama praca EGR mało mnie martwi ale ta klapka gasząca jest denerwująca. Wiem, że N18 nie steruje klapą gaszącą ale jeden wężyk z niego idzie właśnie na N239 od klapy gaszącej.
Jeździłem jakiś czas z zamienionymi N18 z N75 (czyli biały łepek do EGR, czarny do turbo). Sprawdzałem VAGiem EGR i na teście kanału 003 wyszło przy EGR off 440mg/R, a EGR on 150mg/R, czyli niby tak jak powinno być. Uznałem, że N75 (który chwilowo sterował EGR) jest sprawny. Postanowiłem, że jednak wrócę tak jak jest oryginalnie, czyli N18 z czarnym łepkiem do EGR, a N75 z białym łepkiem do turbo. Po zmianie pojawił się problem bo klapa gasząca nie działa jak powinna i telepie przy gaszeniu silnika. W VAGu też wychodzą inne parametry bo teraz jest przy EGR off 440mg/R, ale przy EGR on już 330mg/R. I tutaj moje pytanie, czy z N18 jest coś nie tak? Sama praca EGR mało mnie martwi ale ta klapka gasząca jest denerwująca. Wiem, że N18 nie steruje klapą gaszącą ale jeden wężyk z niego idzie właśnie na N239 od klapy gaszącej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 103 gości