

Witam,
Silnik złożony, książkowo wszystko, znaki idealnie się pokrywają. Odpala z pół obrotu, ma moc, lecz dalej klepie i klepie... Po rozgrzaniu do 90* szybko zrzuciłem pokrywę zaworów - obrót wałem - żadna szklanka się nie blokuje, chodzą ładnie ani żadna nie jest miękka!
Stukot oceńcie sami, na dołączonym filmiku, jedyne co zauważyłem to minimalnie ciszej słychać klepanie po tym wszystkim co było robione - wydaje się że to w głowicy ale jednak pewności nie ma - wątpię że to przytarty tłok bo by wtedy któraś z korekcji na wtryskach coś pokazała, a w dodatku jeszcze nigdy nie rozgrzało go do ponad 90...
Załączam filmik i rozkładam z rozpaczy ręce:
[youtube][/youtube]