I właśnie TO jest dla mnie niezrozumiałe...Nawet w Toledo ARL nie wywalił byka,a tu taki rodzynek mi się trafiawesol pisze:dziwne bo nie powinno wywalac a VP'ku
Być może będzie przełom,bo właściciel zakomunikował mi wczoraj wieczorem,iż syn coś mu mówił o kontrolce,która pojawiła się parę razy wcześniej,przed moją robotą.
Jeśli faktycznie tak było,to gdzie poszukać przyczyny? W samym zaworze,czy w zaworku sterującym?
Nie wiem,czy wiesz,ale zawór EGR znajduje się tuż przed kolektorem ssącym,a przez turbinę wędruje czyste powietrze z filtra z ewentualną domieszką mgiełki olejowej pochodzącej z odmyKoJ@K pisze: Paviarotti napisał(a): EGR przecież nie ma nic wspólnego ze smarowaniem turbosprężarki
jak to nie, przecież jak EGR nie jest zaślepiony to pięknie nam smaruje ... łopatki i wnętrze suszarki całym tym sadzowo olejowym szlamem