Rozbieganie się silnika

[berthold61]

relacje z dnia dzisiejszego , i tak zrzucona micha i oczom ukazuje się idealny stan wszystkie korby prościutkie główki korbowe zero luzika normalnie książkowo opiłków w misce zero czyściutko , następny do golenia poszła pokrywa klawiatury i tu to samo wałek w stanie idealnym więc zdjąłem panewki wałka rozrządu do sprawdzenia kieliszków no i znów kieliszki w stanie bardzo dobrym zero ugięcia zero luzów zamki wszystkie trzymają i teraz zastanawiam się czy ma sens dalsze rozbieranie silnika , ściągacza -przyrządu do ściągania sprężyn nie mam a chciałem sprawdzić czy przypadkiem uszczelniacze nie są uszkodzone czy nawet wyleciały jak olej poszedł rzeką do dolotu ale tego nie wiem czy to możliwe ?
mam dwa pytania
1 czy jest możliwe że w układzie wylotowym -katalizatorze może być tyle oleju aby tak długo się spalał i z tego powodu kopcił po rozgrzaniu
2 ile kosztuje u mechanika wymiana uszczelniaczy zaworowych (brak ściągacza )
w układzie dolotowym znów pokazał się olej a było czyszczone do sucha
przypomnę że auto po zapaleniu i pracy na postoju mało kopci ale po nagrzaniu i już w ruchu bardzo mocno kopci biało siwym dymem , korekcje w normie , płynu nie ubywa

[Michał_1977]

korekcje z zimnego czy ciepłego to coś około 0,09 0,12 -0,24 0,12

Nie jest źle

mam podejrzenie że tylko kielichy pozgniatało ,być może zawory pokrzywiło

A niby jakim cudem? Olej Ci je pogiął?

Nie szukaj dziury w całym. Sprawdź i ewentualnie wyczyść cały dolot,oraz filtr powietrza.

czy jest możliwe że w układzie wylotowym -katalizatorze może być tyle oleju aby tak długo się spalał i z tego powodu kopcił po rozgrzaniu

Oczywiście. Po takiej akcji z wałkiem turbiny,katalizator nadaje się jedynie do wyrzucenia. W najniższym punkcie tłumika wywierć otworek wiertłem 2mm i niech olej spłynie,bo tak to do usranej śmierci będzie się wypalał i kopcił.

wymiana uszczelniaczy zaworowych (brak ściągacza )

Jakiego ściągacza?...

w układzie dolotowym znów pokazał się olej a było czyszczone do sucha

Przecież to jest normalne zjawisko,że śladowe ilości oleju zawsze są w dolocie. Suszarka nawet taka prosto z fabryki puści nieco,no i z odmy.

[berthold61]

No dobrze słyszeć że to nic wielkiego , jeśli twierdzisz że to możliwe ten olej w układzie wydechowym i to on robi ten bajzel to byłaby najmilsza wiadomość oby się sprawdziła
a te ściągacze jak to nazwałem to jakiś przyrząd ,kiedyś do golfa 2 dorobiłem taki sobie fajnie to ścisło sprężynę i te zapadki -połówki pensetą szło wyciągnąć a tu nie wiem jak się do tego zabrać
teraz mam jeszcze jedną zagwostkę z ustawieniem rozrządu a zwłaszcza z wałkiem rozrządu czym go zablokować w właściwej pozycji , w 1,6 td oraz 1,9tdi 1Z to wiedziałem a tu po zdjęciu vacum jest to w zagłębieniu jak z tym sobie radzicie

[Michał_1977]

tu po zdjęciu vacum jest to w zagłębieniu jak z tym sobie radzicie

Do tego jest inna blokada.

[berthold61]

dzięki , a blokadę wału oraz pompy mam to już coś , muszę skonstruować jakąś dzwignię do sprężyn zaworowych aby wymienić uszczelniacze dla świętego spokoju a przynajmniej na 4 cylindrze bo 3 świece miały jasny nalot a ta ostatnia 4 od strony ciemniejszy ten nalot

[pironet]

Bardzo ciekawy temat,w zeszłym roku miałem podobną sytuację.Klient podjechał z autem po kapitalce że słabe,wymiana oleju itd.Na pierwszej jeżdzie próbnej od razu wyczułem turbo nie idzie.Maska w górę słyszę syk wiec szukam ,podciśnienie na gruszce spadło (rozleciało się ze starości) wymieniłem przewody pierwsza jazda próbna turbo idzie zniera się i.....po 200 metrach nagle znane nam mega obroty gaszę ale nic nie pomaga zanim dałem na bieg i zchamowałem auto było za póżno.Telefon do klienta,przykro mi ale silnik się rozleciał.Po dłuższej dyskusji przypomniał sobie że jak odbierał auto o mechanika to mu powiedzieli że coś jest nie tak z turbo.Nawet gdzieś na forum zapodałem fotki dla potomnych jakie spustoszenie zrobił samozapłon w silniku a korby jak najlepsze banany.Faktem jest że już nigdy nie podpinam turbo jak nie wyczyszcze intercolera z oleju,czy to uszkodzony przewód czy zastana turbina.

[berthold61]

no to jesteśmy już wszyscy zgodni że tego drugi raz nie zrobimy pełna zgoda , ale mnie korbowodów nie wykrzywiło mimo że 2 razy ta sama sytuacja ale dalej nie mam na 100% pewności z kąd bierze się te kopcenie po rozgrzaniu silnika w czasie jazdy , skoro już wałek rozrządu mam zdjęty do sprawdzenia kieliszków (dobre) to wymienię uszczelniacze zaworowe ale medytuję też nad tym aby założyć na odmę separator oleju z lublina i oczywiście zaślepić EGR bo dalej są zaolejone węże dolotu , może ta odma wywala duże ilości oleju ?

[Michał_1977]

ale dalej nie mam na 100% pewności z kąd bierze się te kopcenie po rozgrzaniu silnika w czasie jazdy

Jak to skąd,przecież napisałem Ci wcześniej,że jak wałek pękł,to z pewnością wydech zalany i dopiero gdy cały układ wydechowy się nagrzeje,to olej w wydechu zaczyna się palić,śmierdzieć i kopcić,proste.
Przecież to wszystko składa się w logiczną całość.

dalej są zaolejone węże dolotu , może ta odma wywala duże ilości oleju ?

Na ten temat też Ci napisałem. Czytałeś w ogóle?

[berthold61]

berthold61 napisał(a):
dalej są zaolejone węże dolotu , może ta odma wywala duże ilości oleju ?


Na ten temat też Ci napisałem. Czytałeś w ogóle?

czytałem czytałem i to kilka razy wierz mi ale ten kocioł w głowie swoje robi to widać co ? , dobra dzisiaj składam to do kupy i wieczorem gdzieś na jakimś uboczu go spróbuję wygrzać i oby to chciało wyjść -spalić z tego układu wydechowego bo mi odbiorą dowód jak mnie capną niebiescy , i oczywiście dla świętego spokoju zamówię ten separator oleju z lublina


poskładane do kupy i kopcił jak parowóz ale po kilku rundkach po 10 km coraz mniej aż kompletnie nie puszcza dymka , sprawdzałem tą odmę i z tego co zaobserwowałem tam nic kompletnie nie ma pełny przelot w obie strony bez żadnego oporu dmuchając ustami tak to ma działać ? czy szukać nowej



dobra już wszystko poskładane i po kilku 5 kilometrowych rundkach przestał kopcić no to super ale mam jeszcze pytanie czy odma po zdjęciu ma mieć swobodnym przepływ w obie strony dmuchając ustami czy ma tam coś dławić ? bo u mnie luzacko bez oporów *#cenzura#* w obie strony ---kupować nową odmę czy tak to ma być