Forum.VWGolf.pl

Witam tak jak wyżej napisalem mam problemy z moim golfem III Tdi. Szukalem na forum postow na temat szarpania, sa ale tylko podobne, wiec przedstawie wam moj problem. Samochod przy niskich obrotach silnika szarpie bardzo lecz tylko przy puszczaniu gazu od okolo 2000 do 1300. Przy przyspieszaniu nie ma zadnego problemu kreci do konca na kazdym biegu nie dlawi sie ani nic. Lecz przy popuszczaniu lekko pedalu gazu szarpie(zaznaczam jeszcze ze przy puszczeniu calkowice gazu na jakims biegu jest wporzadku powoli wytraca predkosc bez szarpania). Nie wiem co mam z nim zrobic i czego to moze byc wina. Prosze o jakies wskazowki lub rady. Dzieki z gory.

na poczatek odepnij od skrzyni kostke predkosciomierza i pojezdzij sprawdzajac czy bedzie ok, jesli bedzie dobrze to nastawnik, jesli nadal bedzie szarpac to trzeba bedzie dalej szukac

No tak tylko ja jestem zielony nie wiem jak taka kostka wyglada i czy nie narbie jakis szkod w silniku?

onio1232 pisze:No tak tylko ja jestem zielony nie wiem jak taka kostka wyglada i czy nie narbie jakis szkod w silniku?

na skrzyni biegów jest tylko 1 wtyczka od prędkościomerza ....... gdy ją odepniesz nie będziesz widział z jaką prędkością jedziesz , ale jest to najlepszy sposób na sprawdzenie nastawnika

ok zaraz sprawdze

masz ustawioną zbyt dużą dawkę na nastawniku
przy okazji poszarpywania wydobywa sie dżwięk jakby coś mialo się zaraz roz...olic. zgadza sie ??

mirass pisze:masz ustawioną zbyt dużą dawkę na nastawniku

a skąd ta pewność , najlepiej byłoby podłączyć się pod kompa i sprawdzić , ale jeżeli nie było nić ruszane przy nastawniku i pompie to dawka raczej odpada

kolega nie napisał czy ma ten objaw od poczatku jak kupił to autko czy nagle to sie stało..z doświadczenia mowie, że to zbyt wysoka dawka...ogólnie moze być w okolicach 3mg/suw ale przy niektórych podjechanych już pomp jest to zbyt wiele

Witaj mam dokładnie taki sam problem- z tym ze u mnie bylo grzebane przy nastawniku wiec najprawdopodobnie jest za duza dawka paliwa - wybieram sie nawet do Adama ole na razie brak czasu powiedz jeszcze czy nie kopci ci po wcisnieciu gazu do dna?

lokmen pisze:Witaj mam dokładnie taki sam problem- z tym ze u mnie bylo grzebane przy nastawniku wiec najprawdopodobnie jest za duza dawka paliwa - wybieram sie nawet do Adama ole na razie brak czasu powiedz jeszcze czy nie kopci ci po wcisnieciu gazu do dna?

z uwagi zeby nic nie zrypac nigfy nie testowałem tego na swoim i klientow autach-wyregulujcie dawke
pozdro

hej adam odpielem ta kostke od predkosciomierza i jest oki nie szarpie wielkie dzieki jak bys jeszcze mugl dokladnie napisac jak to sie nazywa bo dzwonilem do mechanika i on sie pyta od czego ten nastawnik dokladnie jest z gory dzieki

piotr-m pisze:hej adam odpielem ta kostke od predkosciomierza i jest oki nie szarpie wielkie dzieki jak bys jeszcze mugl dokladnie napisac jak to sie nazywa bo dzwonilem do mechanika i on sie pyta od czego ten nastawnik dokladnie jest z gory dzieki

jesli on sie pyta co to dokladnie jest to moze nie koniecznie jedz do niego

odezwij sie do mnie na gg

tylko ze niemam stalego lacza wienc jak bys mugl napisac dokladnie od czego ten nastwnik i jak sie to nazywa wachowo i czy moge narazie jezdzic na odczepionej kostce i czy nic sie nie stanie bo musze przyznac inna jazda z gory dzieki

tylko ze niemam stalego lacza wienc jak bys mugl napisac dokladnie od czego ten nastwnik i jak sie to nazywa wachowo i czy moge narazie jezdzic na odczepionej kostce i czy nic sie nie stanie bo musze przyznac inna jazda z gory dzieki

chodzi o nastawnik dawki paliwa ktory znajduje sie na pompie wtryskowej, nalezy go rozebrac i wyczyscic, potem poskladas poustawiac wszystko i bedzie hulac, jednak nie radze podchodzic do tego bez Vaga.

jesli bys chcial to zrobic zapraszam do mnie (moglbys podac w profilu skad jestes )

a co do jazdy z odpieta wtyczka to jedyne co sie moze stac to mandat za jazde z nadmierna predkoscia