Strona 1 z 1
źle wymienione sprzęgło (zły znak na kole zamachowym)
: ndz cze 24, 2007 14:22
autor: raptorr
Latem ub.roku byłem zmuszony wymienić sam sprzęgło w moim golfie. Bylem za granica, a ceny warsztatów tam są dla mnie nie do przyjecia. Poczytalem co i jak tylko że nie doczytalem wtedy jeszcze, ze kolo zamachowe musi być w jednej z gory ustalonej pozycji wzgledem walu;/ I widocznie udalo mi sie to zle zlozyc bo wedlug mechanika, ktory chcial mi wymienic rozrzad, na kole zam nie ma znaku w odp. miejscu, wedlug ktorego ustawia sie rozrzad. Wymienialem wtedy caly komplet LUKa(docisk,tarcza,lozysko). Planuje to teraz naprawic i wyjac skrzynie. Na co mam patrzec zeby to zlozyc do kupy w odpowiednich polozeniach? Z tego co pamietam docisk na wale pasowal tylko w jednym polozeniu, wiec problem moze byc w ustawieniu kola zamachowego wzgledem docisku. Czy sa tam jakies znaki i jak wygladaja zeby to dobrze zlozyc. Ma ktos jakies fotki moze?
Czy po odkreceniu 6srob od docisku trzeba je wymieniac na nowe?
Pozdrawiam
: ndz cze 24, 2007 14:35
autor: Tomallus
Jak ci się mógł zmienić znak na kole zamachowym, skoro go nie ruszałeś? Wymieniając sprzęgło w takim golfie nie da się zmienić położenia znaku. Mechanik jakiś kiepski, bo nie potrafi sobie poradzić bez tego znaku.
: ndz cze 24, 2007 14:49
autor: raptorr
W AAZ jest sprzeglo odwrotne tzn. zeby je wymienic trzeba zdjac kolo zamachowe ;/
: ndz cze 24, 2007 15:43
autor: euglen
raptorr pisze:Z tego co pamietam docisk na wale pasowal tylko w jednym polozeniu
dokładnie, tutaj nie ma mozliwości złego złożenia
raptorr pisze:Czy sa tam jakies znaki i jak wygladaja zeby to dobrze zlozyc.
W kole zamachowym są dwa "kołki", które wchodzą w odpowiednie miejsca w docisku i tutaj równiez nie ma możliwości niewłasciwego złożenia. No chyba, że w kole zamachowym nie było tych "kolków" to wtedy mogłeś to żle złozyć.
: ndz cze 24, 2007 16:27
autor: Tomallus
Rzeczywiście masz rację. Trzeba ściągać zamach. Robiłem sprzęgło w 1Z i tam było klasycznie. Jednak nie zmienia to faktu, że mechanik powinien poradzić sobie z wymianą rozrządu.
: ndz cze 24, 2007 16:42
autor: raptorr
chyba wyjme skrzynie jak tylko znajde kanal i pomocnika ;] Rozumiem ze bez tego znaku nie mozna byc pewnym poprawnosci ustawienia rozrzadu?
Dzieki euglen
: ndz cze 24, 2007 21:58
autor: DANIEL LHR
nie wiem czy u ciebie jest tak samo bo np w tdi nie da sie założyc inaczej koła zamachowego jak tylko w jednym połozeniu sruby są tam nie symetrycznie rozmieszczone.
Moze ten twój orginalny znak jest jakoś słabo widoczny
a jak go nie ma to wymierz go sobie sam ustawiając pierwszy tłok w GMP
: ndz cze 24, 2007 23:49
autor: kopciuch
Są dwa typy sprzęgieł : jedno sprzęgło ma mocowane koło zamachowe na wale korbowym i rzeczywiście tam mocowanie ma niesymetrycznie rozmieszczone otwory, więc nie ma możliwości innego zamocowania. Ale drugi typ sprzęgła ma mocowany docisk do wału a do tego docisku dokręca sie koło zamachowe i tu zaczynają sie schodki bo te otworki do których dokręca sie koło zamachowe są rozmieszczone symetrycznie
to jest sprzęgło drugiego typu
a to jest sprzęgło typu pierwszego
: pn cze 25, 2007 09:00
autor: euglen
raptorr, wstrzymaj się jeszcze z tym wyciąganiem skrzyni, najpierw sprawdz czy rzeczywiście coś jest żle złożone. Najpierw ze skrzyni wykręć cały plastik-na zdjęciu zielony:
Teraz ustaw koło zamachowe, tak jak na zdjęciu poniżej (znaki muszą się pokrywać):
Następnie zdejmij pokrywę zaworów i spójrz na wałek rozrządu od strony skrzyni biegów. Zobaczysz nacięcie, które powinno być ułożone idealnie w poziomie w stosunku do krawędzi głowicy. Jeżeli tak jest to koło zamachowe jest dobrze założone.
A Twój mechanik jest niezbyt rozgarnięty
[ Dodano: 25-06-2007, 09:08 ]
kopciuch pisze: otworki do których dokręca sie koło zamachowe są rozmieszczone symetrycznie
Zgadza się, ale w kole zamachowym umieszczone są dwa kołki:
Które wchodzą w dwa odpowiednie miejsca w docisku:
i tutaj też nie ma możliwości złego założenia...