Strona 1 z 1

problem z rozrzadem

: sob wrz 08, 2007 12:43
autor: Gabrych
witam niedawno zrobilem swapa silnik jezdzil wmiare dobrze tylko hydrosztos lekko dzwonil. podczas wymiany rozrzadu zauwazylem ze dol jest przestawiony o 1 zabek ustawilem wszystko wg znakow i teraz auto ma mniejsza moc strasznie kopci czarnym dymem i wydaje mocno metaliczny dzwiek z silnika i jak dam za malo gazu to przygasa czy to moze byc np zly kat wtrysku ?? i czy ten dzwiek to zawory czy zblokowane hydrosztosy ?? za pomoc z gory dzieki

: sob wrz 08, 2007 14:01
autor: norman
witaj proponuje ustawic tak samo rozrzad jak byl ustawiony przed zmiana pasak ja tak samo mialem u siebie jak ustawilem wedlug starego to wszystko bylo ok :bigok: a kd wtrysku to raczej nie moze byc

: sob wrz 08, 2007 14:23
autor: Gabrych
a nie sadzisz ze rozrzad powinien byc ustawiony wedlug znakow. chodzi o to ze jak bede krecil na turbinie to zeby sie nie okazalo ze jak ustawilem tak jak bylo na poczatku to zawory mi sie spotkaja z tlokami. a ty masz cos podkrecone ??

: sob wrz 08, 2007 22:22
autor: maro_dr
Gabrych, niedawno wrzucałem pompę z LDA więc siłą rzeczy musiałem ustawiać rozrząd na znaki, a na starej pompie miałem wrażenie że też rozrząd był źle ustawiony. Kontynuując dalsze prace musiałem pojechać do jakiegoś "magika" na ustawienie zegarem kąta wyprzedzenia wtrysku. Gość się upierał że zanim to zacznie to musi sprawdzić rozrząd, byłem przeciwny (koszta) mimo to że na rozgrzanym silniku słyszałem czasami delikatne metaliczne dźwięki. W końcu się zgodziłem. Podobno okazało się że miałem na dolnym kole przestawiony rozrząd o jeden ząbek. Wczesniej miałem również problemy z odpalaniem bez przyśpieszacza (zawsze musiałem go zaciągać). Gość faktycznie coś porobił bo auto odpala pięknie bez przyśpieszacza i opowiadał mi jakieś rzeczy o tym żeby zbijać to dolne koło zawsze przy zmianie rozrządu, nie wiem o co mu dokładnie chodziło, ale następnym razem mu się nie dam :) Musze poczytać mocno książekę serwisową, lub popytać forumowych "magików" zaprzal, euglen, etc

: wt wrz 11, 2007 22:00
autor: Gabrych
ustawilem jeszcze raz rozrzad wedlug znakow i nie ma bata musi byc dobrze teraz sadze ze mam przestawiony kat wtrysku i stad ten caly cyrk. pewno poprzedni wlasciciel silnika ustawil kat wtrysku pod przestawiony rozrzad (co za burak ). mysle ze jeszcze ewentualnie bedzie trzeba wymienic koncowki wtryskow . i wkoncu JR pokaze na co go stac :satan:

: wt wrz 11, 2007 22:57
autor: mular
jak ustawiacie rozrzad to musicie pamietac zeby walek w glowicy byl dobrze ustawiony tj na plytke a nie na znaki na kole walka rozrzadu bo w dieslu nie ma klina i potem cuda wychodza.

: śr wrz 12, 2007 14:25
autor: De'D
Gabrych nawet sie nei czaj tylko jedź ustawic kąt wtrysku pod ten "nowy" rozrząd co zrobiłeś...

maro mechanik"czarodziej" dobrze mówił... zaleca sie zluzowanie koła ze stożka na wałku rozrządu..tak zeby można było napiąć pasek i zachować idealnie punkty.
nierzadko siei zdarza ze niby masz wszystkie punkty idealnie a jak naciagniesz napinacz to wał traci punkt.
masz pompe pod stary rozrząd.... dlatego teraz inaczej wtryskuje.... zrób regulacje kąta na zegar

: śr wrz 12, 2007 22:14
autor: maro_dr
double-d, Dzięki za utwierdzenie mnie w myśli że dałem się namówić mechanikowi na te działania bo jest widoczny/słyszalny efekt poprawy. Pierwszy raz to robiłem, następnym razem będzie lepiej. Pozostaje problem spalania mojego VW; w trasie przy ok 120km/h spalanie ok 7L, w mieście przy średnio umiarkowanym butowaniu ok 9,5L. Termostat wymieniony, kąt wtrysku wyregulowany, wczoraj wykręciłem wtryski dałem do sprawdzenia mają po 155bar i nie leją. Co jest grane? :chytry:

: śr wrz 12, 2007 22:25
autor: Gabrych
mular, tzn chodzi ci o to ze trzeba zluzowac kolo na walku i zablokowac szczeline na koncu walka ?? zeby walek byl ustawiony w jednej pozycji z krzywkami w gorze na 1 cylindrze

: śr wrz 12, 2007 22:31
autor: maro_dr
Gabrych pisze:trzeba zluzowac kolo na walku i zablokowac szczeline na koncu walka ?? zeby walek byl ustawiony w jednej pozycji z krzywkami w gorze na 1 cylindrze
Dokładnie tak jak piszesz. Do tego służy jakaś "płetwa". Ja wstawiałem suwmiarkę jest zbyt cienka ale podobno trzeba jeszcze podłożyć po obu stronach tyle samo "szczelinomierzy" wtedy jest idealnie.

: śr wrz 12, 2007 22:37
autor: Gabrych
no to widze ze mam rozrzad ok jutro sprawdze kat i koncowki wtryskow trzymajcie kciuki :helm: