Ostatnio mój kolega co robił kilka lat dla serwisu VW otworzył swój warsztat, zajmuje się także tuningiem elektronicznym i mechanicznym. Powiedział mi, ze na pompach po 95r półelektronicznych ( wg niego to nie TDI ani TD ) chociaz w papierach jest silnik AAZ mozna łątwo podkrecic silniczek bez podkrecania śruby dawki. Wydawało mi się to dziwne. Pod grzybkiem mam dzwignię której nie ma w pompach przed 95r mówił mi ze steruje wzniosem pinu. Zaznaczył jak było fabrycznie i skrecił ją zeby wychylało się mocniej. najpierw sprawdził ciśnienie dołądowania, bo jezeli by miało wartosc fabryczna to wg niego nie było by sensu krecic. Było 0,87Mpa wiec lepiej niz norma i jest podstawa do zmiany. nie krecił sruba obrotów i dawki w zwiazku z tym pozostały wolne obroty na tym samym poziomie- tak mi mówił bo nie byłem przy tym jak grzebnął. Ostrzegałem jak coś sepieprzy albo bedzie wiecej palił to go No i do 2000 tys obr jest tak samo jak było czuć jak od 1800 załącza sie turbina,ale jak przekroczy 2100 obr to nieziemsko poprawiłą się elastycznosc ( wiadomo teraz lepiej bo AAZ i tak nie ma 5 biegu zadługiego ). Ale wg mnie to teraz przy wyprzedzaniu rwie jak głupi i nie dymi co mnie cieszy. Nawet nakreciłem filmik o elastycznosci od 80-155km/h na 5 biegu. Ale v max i tak pozstał ten sam 185km/h bo konczy sie bieg i jest 4500 obr. Zastanawia mnie czy cos za bardzo nie nagrzebał i co zrobił bo wie ze mu nie pozwalałem krecic dawką bo mi dobrze pali. Przejechałem 680km i jest jedna kreseczka poza pełnym bakiem wiec spalanie w normie.
Filmik
Cikawe jaka moca się teraz popisze na hamowni jak wcześniej fabrycznie miał ok 84KM
: sob wrz 29, 2007 23:07
autor: zaprzal
pewnie to samo dzialanie ktore ma LDA w starszych pompach...
: sob wrz 29, 2007 23:14
autor: PinkFloyd
zaprzal pisze:pewnie to samo dzialanie ktore ma LDA w starszych pompach...
czyli mam rozumieć ze dawka paliwa jest tylko wzbogacona tylko wtedy kiedy cisnienie dołądowania przekroczy pewną wartośc , czyli dla mojego silnika pow 2000 tys????? , bo ponizej jest jak było.
: sob wrz 29, 2007 23:50
autor: zaprzal
nie wiem jak dokladnie dziala Twoj mechanizm ale prawdopodobnie tak
: ndz wrz 30, 2007 16:13
autor: pablo2303
bardzo ciekawy temat, wnosi coś nowego Mam aaz 96 oryginał pin. muszę tam zobaczyć, ale co dokładniej się podkręca?? może jakieś szczegóły? albo fotka, byłoby super
[ Dodano: 30 Wrz 2007 16:17 ]
PS. Pink Floyd: nieźle się zbiera.
: wt paź 02, 2007 20:36
autor: Rafaello27
PinkFloyd - ładnie Ci się zbiera to autko. Gratulacje.
Moje zagazowane ABU może tylko pomażyć o tym....No chyba że by mnie ciągnęło na lince Maranello lub Carrera
Mam zamiar sprzedać ABU i zakupić MK III SDI, TD lub TDI ale w kombiku.
: wt paź 02, 2007 23:33
autor: ventil
Pewnie chodzi o tę "wajchę"...
: śr paź 03, 2007 00:00
autor: souler
zbiera sie w sam raz na 86 kucy, moze 90. szalu nie ma. krec go!!!
: śr paź 03, 2007 09:01
autor: Trochim
kręcenie tą wajchą i tak nie zastąpi pina. normalnie służy ona do mechanicznego "gaszenia" silnika i faktycznie może też ograniczać w niewielkim stopniu ustrojstwo wewnątrz pompy odpowiadające za dawkowanie paliwa.
: śr paź 03, 2007 09:27
autor: ventil
Trochim pisze:kręcenie tą wajchą i tak nie zastąpi pina. normalnie służy ona do mechanicznego "gaszenia" silnika i faktycznie może też ograniczać w niewielkim stopniu ustrojstwo wewnątrz pompy odpowiadające za dawkowanie paliwa.
Pina oczywiście nie zastąpi ale dawke ogranicza - ja po prostu wewnątrz pompy obciąłem część ograniczajacą... Kiedyś to opisałem W TYM TEMACIE
: śr paź 03, 2007 14:53
autor: PinkFloyd
ventil pisze:Pewnie chodzi o tę "wajchę"...
No właśnie zauważyłem, ze jest tak jak na zdjęciu ( a wczesniej było inaczej )- nie ma śrubki imbusowej i spokojnie spoczywa dzwignia bez napięcia.
: śr paź 03, 2007 16:22
autor: ventil
PinkFloyd pisze:
ventil pisze:Pewnie chodzi o tę "wajchę"...
No właśnie zauważyłem, ze jest tak jak na zdjęciu ( a wczesniej było inaczej )- nie ma śrubki imbusowej i spokojnie spoczywa dzwignia bez napięcia.