Strona 1 z 1
Zalewanie filtra :)
: wt paź 09, 2007 18:29
autor: fil29
Witam
Mam w planach wymianę filterka paliwa i mam pytanko odnośnie zalewania filtra przed założeniem aby później niepotrzebnie nie katować silnika.
W który otworek należy wlać paliwko ? Czy nie ma żadnego znaczenia gdzie się wlewa ?
http://img.photobucket.com/albums/v384/Adammor/2.jpg
Skorzystałem z fotek Adamm - a za co mu dziekuje
: wt paź 09, 2007 19:03
autor: arturo
Ja wlewam od góry (od zaworka przelewowego), następnie zakładam węże oprócz zasilającego pompę i dużą strzykawą zasysam paliwko aż nie idą bańki powietrza.
Następnie zakładam rurkę i odpalam.
Po takim zabiegu silnik napewno zapali i nie zgaśnie
: wt paź 09, 2007 19:22
autor: fil29
przelewowy to jest ten otworek w który wchodzą te 2 złączone przewody ?
który przewodzik zasila pompę ?
patrząc z przodu to ten skierowany w prawo czy w lewo ?
: wt paź 09, 2007 19:29
autor: arturo
fil29 pisze:przelewowy to jest ten otworek w który wchodzą te 2 złączone przewody ?
No Tak !
który przewodzik zasila pompę ?
Ten co ze środka filtra wychodzi i idzie do pompy (na rys to ten w lewo)
: wt paź 09, 2007 20:30
autor: Waluch
arturo pisze:i dużą strzykawą zasysam paliwko aż nie idą bańki powietrza.
nawet i bez tego nie miałem problemów z zapaleniem, zalewasz od góry do pełna ON, podpinasz przewody i wio
aczkolwiek z tą strzykawką , nie głupi pomysł
[ Dodano: Wto 09 Paź, 2007 ]
aha, tylko pamiętaj o szczelności układu !
: wt paź 09, 2007 20:38
autor: GRIZLI
MK1...Mk2...MK3...od 1989 roku i nigdy nie kombinowalem. Wykręcony stary, założony nowy, silnik na wolne obroty i....chodzi, nie gaśnie, wszystko w porządku. Układ sam odpowietrza się. Najwazniejsze, po wymianie filtra nie gazować. A jeśli juz zgaśnie z przyczyn nieszczelności układu paliwowago, odczekać kilka -kilkanaście sekund, odpalić samochod ponownie. W razie gdyby po tym czasie nie zaskoczył od razu, pedał gazu do dechy i to wystarczy.
: wt paź 09, 2007 20:46
autor: fil29
dzięki
: pn paź 15, 2007 09:14
autor: Mariusz D.
Ale jak zalejesz filtr paliwem nic mu nie zaszkodzi...
: wt paź 16, 2007 16:28
autor: arturo
MK1...Mk2...MK3...od 1989 roku i nigdy nie kombinowalem. Wykręcony stary, założony nowy, silnik na wolne obroty i....chodzi, nie gaśnie, wszystko w porządku.
A to ciekawe bo mi zgasł jak próbowałem odpalić na suchym filtrze.
Owszem zapalił ale ile trzeba było heblować.
GRIZLI pisze:pedał gazu do dechy i to wystarczy.
A co to da że gaz do dechy wciśniesz dawka paliwa i tak będzie taka sama
: wt paź 16, 2007 18:16
autor: souler
zalej, bedzie szybciej, latwiej i lepiej odpalic auto
: wt paź 16, 2007 20:03
autor: GRIZLI
Akurat wczoraj wymieniałem filtr u siebie, rozbię to często, gdyż obecnie roczny przebieg wychodzi mi okolo 40-45 tyś kilometrow a filtr wymieniam co 15 tyś. Silnik odpalil od kopa, po chwili obroty wyraźnie spadły i po kilku sekundach silnik zgasł. Odczekałem około 30s aby podciśnienie wytworzone w układzie paliwowym zassało paliwko, przekręciłem kluczyk, przytrzymałem około 3-4 sekund, silnik zapalił i już pracował normalnie. Jak ktoś się uprze, można przelać paliwko ze starego filtra ale nie widzę potrzeby latania do CPn po litr ropki do zalania filtra.
: wt paź 16, 2007 22:37
autor: marcin999
A co to da że gaz do dechy wciśniesz dawka paliwa i tak będzie taka sama
w TDI tak ale w TD i D da i to duzo
: pt paź 19, 2007 23:38
autor: kupszczelisty
ja zawsze zalewam, nie do pełna ale troche żeby nie zgasł