Forum.VWGolf.pl

Ostatnio zauwazyłem ze pompa poci sie i duzo palił wiec postanowiłem oddać do machanika aby to zrobił. Pan podją sie wymiany uszczelek. Przed chwilka odebrałem telefon i mechanik mowi mi ze nie mozna wyregulowac pompy bo jest tak bardzo rozkalibrowana i popsuta, wczesniej podkreciłem z kolega tomogolf2 tylko dawke ale nieznacznie. Zdziwiło mnie to bo nigdy nie miałem jakichkolwiek problemow z kopceniem i odpalaniem w kazdych warunkach (no moze poza spalaniem wyzszym ale nie wiem czy to nie wina tych przeciekow). Chciałem sie was zapytac czy jakos specjalnie sie reguluje pompe czy kazdy kto ma o tym pojecia moze to zrobic? bo obawiam sie ze ten mechanik za bardzo pojecia o pompach nie ma a tym bardziej zadnej aparatury jezeli takowa jest potrzebana :/

Prosze o rade!!

Zoltecek, trzeba mniec pojęcia troche...to nie jest na zasadzie jak gaźnik w maluchu....trzeba sie trochę znać...ja siedze w samochodach juz długo ale zawsze wole jak kto inny za mnie to robi....

jakas aparatura jest potrzebna?

Pompa wtryskowa to bardzo precyzjne urządzenie i nie każdy jest w stanie ją zrobić. Do sprawdzenia pompy wtryskowej jest potrzebna duża maszyna z silnikiem elektrycznym i wtryskiwaczami do regulacjo poszczególnych sekcji pompy. Widziałem to kilka razy u znajomych pompiarzy więc śmiem twierdzić że rozkalibrowania pompy wtryskowej nie da się stwierdzić patrząc na nią. A mechaników naciągaczy znam dużo.

el Kopyto, masz racje. potzrebny jest stól na którym regulujesz ciśnienie każdej sekcji. tego sire nie robi śróbokrętem. potem po wszystkim potzrebney jest jeszce specjalny czzujnik zegarowy by zmierzyć kąt wyprzedzenia wtryysku...bo może sie okazać że Ci sie fura gdrzeje...i bedziesz szukał w chłodnicy termostacie i tp a okaze sie ze chlopaki nie umieli wtregulowac wytrysku:)

misiekemeryt160 pisze:potzrebney jest jeszce specjalny czzujnik zegarowy by zmierzyć kąt wyprzedzenia wtryysku

dodaj jeszcze żeby rozwiać wszelkie wątpliwości że tym czujikiem ustawia się początek wtrysku na założonej pompie na silniku i z założonym paskiem rozrządu.

el Kopyto, myślałem żę to oczywiste....

Niby oczywiste, ale spotkałem się z zapytaniem jak się reguluje początek wtrysku tym zegarem na wymontowanej pompie - więc wolałem zaznaczyć.

w tym typie pomp nie da się rozkalibrować poszczególnych "sekcji" bo jest tylko jedna

magik pewnie coś źle złożył.

jutro odbieram autko wiec zobaczymy. Tak czy owak luzy pod ciegłem gazu zlikwidowałł przecieki tez. Mam nadzieje ze nic nie zepsuł

[ Dodano: Wto Lis 20, 2007 13:38 ]
ehh odebrałem po0mpa mi sie nie poci ale samochod nie jezdzi;/ wogole auto nie reaguje na ssanie nie widze roznicy w obrotach;/ musze wcisnac pół gazu zeby auto zaczeło jechac a jedzie tylko wtedy gdy załaczy sie turbo nie jak wczesniej co mam robic?

Wydaje mi się że przestawił ci ramie do którego przyczepiona jest linka gazu. Z pompy wychodzi wieloklin i to ramie jest osadzone na tym wieloklinie. Jeśli przy składaniu przestawił w którąś ze stron to mogą być takie objawy

dzieki Trochimowi prawie wszystko wrociło do normy
prawie bo ciegło od ssania nie działa jak działało tzn nie skacza mi obroty przy pociagnieciu linki w sumie nic sie nie dzieje no moze poza tym ze po wyciagnieciu słysze troszke tak jakby mocniejsze cykanie diesla.

a ja mam pytanko ile dales za wymiane uszczelniaczy w pompie,czy wymieniales wszystkie uszczelki i oringi
pytam bo wlasnie robilem to samo i zaplacilem 150 zl (wyjecie calej pompy + wymiana wszyskiego + zlozenie wszystkiego do kupy)

po znajomosci:) kolega ojca no teraz musze jeszcze pompe wyregulowac co czesciowo zrobiłem sam ale potrzeba jeszcze kogos kto wyreguluje mi głupoty (obroty zeby wolniej spadały, ssanie zeby podwyzszało obroty) dzieki temu, ze ten "mechanik" złozył pompe (na fabrycznych ustawieniach ze autem nie mozna było jezdzic bo miał taaaakeeeegooo muła) auto wydaje mi sie ze mniej pali a jezdzi prawie tak dobrze jak wczesniej tyle ze mniej pali:)