Strona 1 z 3
Dziwny gwizd spod maski
: ndz gru 09, 2007 14:48
autor: wojtas LKR
Witam. Mam golfa mk3 94r z silnikiem 1Z 226tys km i od pewnego czasu mam taki problem ze w kabinie słychać dziwny gwizd, a zaczęło sie to nagle jechałem i zatrzymałem sie na chwilkę aby i jak już ruszyłem to jakby turbo zaczęło hałasować ale na zewnątrz turbo świszcze niby normalnie tylko w środku jest nieprzyjemny dźwięk najbardziej miedzy 1-2 tys obr. wkręca i przyspiesza niby tak jak wcześniej, oleju nie brało ani kropli. I nie mam pojęcia co to może być szukałem podobnych postów na ten temat ale nic sie szczególnego nie dowiedziałem... jeśli wiecie co to mogło by być to pomóżcie bo ten dźwięk już mnie dobija...
: ndz gru 09, 2007 14:52
autor: Scotto
moze nieszczelnosc w dolocie, nie kopci zamocno czasem?
: ndz gru 09, 2007 14:52
autor: Niemiec
posprawdzaj czy wszystkie wężę są na swoim miejscu. Może któryś się zsunął, i gwizdze... no ale w tedy to byś odczuł że jest delikatnie zmulony...
: ndz gru 09, 2007 14:53
autor: wojtas LKR
A zapomniał bym, dodam jeszcze ze rano jak jest zimny to dźwięk jest głośniejszy a później jest trochę ciszej...
[ Dodano: 09 Gru 2007 13:53 ]
wiesz sprawdzałem te od IC?? ci chodzi??
[ Dodano: 09 Gru 2007 13:55 ]
nie raczej właśnie nie kopci rano jak zapale to nic nie leci w ogóle z tłómnika
: ndz gru 09, 2007 14:57
autor: Scotto
wojtas LKR, moze sie myle ale ten gwizd (moze pisk) powoduje rolka napinacza,
odpal auto i popatrz na pasek czy czasem niema zaduzych wibracji
: ndz gru 09, 2007 14:59
autor: wojtas LKR
Scotto hmmm pasek tez czasem piszczy ale to raczej inny dźwięk mi sie wydaje...
[ Dodano: 09 Gru 2007 14:00 ]
Scotto bardzie to jest tak nasilone jak spada z obrotów albo jak wchodzi na obroty
[ Dodano: 09 Gru 2007 14:02 ]
Wydawało by sie jak by to turbo gwizdało ale to sie zaczyna juz prawie ze od ledwo ponad tys obr i później coraz głośniej...
: ndz gru 09, 2007 15:11
autor: mario78
U mnie kiedyś tak gwizdało kółko napinacza paska wielorowkowego. Gwizdało naprawdę głośno.Co dziwne nie rozsypało się ale profilaktycznie je wymieniłem i już nic nie gwiżdże. Może u Ciebie jest podobnie. Pozdr.
: ndz gru 09, 2007 15:12
autor: wojtas LKR
mario78 ale to był pisk czy gwizd?? bo u mnie raczej coś gwiżdże...
: ndz gru 09, 2007 16:53
autor: bialko1991
a moze cos z wydecham, katalizatorem?
: ndz gru 09, 2007 17:05
autor: adasiek
Jeżeli to gwizd turbiny i auto pracuje trochę głośniej, to na pewno plecionka na rurze wydechowej zaczyna się łamać. Otwórz maskę na pracującym silniku i zajrzyj wgłąb i zobacz czy nie ma chodzącego dymu w okolicach tejże plecionki.
: ndz gru 09, 2007 17:10
autor: kaczor4011
adasiek pisze:Jeżeli to gwizd turbiny i auto pracuje trochę głośniej, to na pewno plecionka na rurze wydechowej zaczyna się łamać. Otwórz maskę na pracującym silniku i zajrzyj wgłąb i zobacz czy nie ma chodzącego dymu w okolicach tejże plecionki.
doklkadnie! sprawdz ta plecionke!lubia sie przepalac
: ndz gru 09, 2007 17:11
autor: wojtas LKR
adasiek, właśnie tez tak myślałem ale zaglądałem pod auto i nic nie widać na pierwszy rzut oka ale sprawdzę właśnie te plecionkę jutro moze...
[ Dodano: 09 Gru 2007 16:13 ]
No bo to jest takie nieprzyjemne dla ucha ze już nie moge
[ Dodano: 09 Gru 2007 16:14 ]
A jak turbo pada to stracił by na mocy wydaje mi sie co nie??
: ndz gru 09, 2007 18:08
autor: Matijas
mario78 pisze:U mnie kiedyś tak gwizdało kółko napinacza paska wielorowkowego.
ja tez bym na ta rolke stawial, raz ja juz wymienilem tyle ze to jakis szajs byl chinski chyba i znowu tak mam. Tyle że z drugiej strony nie wiem czy to jest rolka bo ona raczej tylko na zimnym silniku piszczy, i jak sie doda gazu lekko do 1.5k to cichnie...
a jesli juz nie wiesz co to, to jak zwykl mawiac moj tata jak mi cos piszczy: "bieda piszczy w tym samochodzie";p
, a chodzi o to z tym zartem zeby uzmyslowic sobie ze w samochodzie czasem cos piszczy i nie nalezy sie tym zawsze przejmowac;p
Jak mowi jedno z praw Murphy`ego: Niektóre problemy mają tendencją do samonaprawiania się.
Może i w tym przypadku tak bedzie
: ndz gru 09, 2007 23:08
autor: adasiek
właśnie tez tak myślałem ale zaglądałem pod auto i nic nie widać na pierwszy rzut oka ale sprawdzę właśnie te plecionkę jutro moze...
tego tak łatwo nie zobaczysz, u mnie jak się na dobre odpierdzieliło to dopiero gwizdało, turbo się kręciło jeszcze parę sek po wyłączeniu silnika (w sumie nawet ciekawy efekt
), u kumpla też zaczęło się sypać to samo to pierwsze co dało się zauważyć to to że czasem na postoju ciągnął dym ze spalin do kabiny i głośniejsza praca, ale też nie było widać pęknięcia
A jak turbo pada to stracił by na mocy wydaje mi sie co nie??
Turbo może padać w różny sposób: jeżeli masz 1Z to temat z zapiekającymi kierownicami cię nie dotyczy, jeżeli nie rzuca oleju na lewo i prawo to też jest dobrze, powiem więcej jeżeli turbo gwiżdze to znaczy że raczej mu nic nie dolega i cieszy się że jest zdrowe