Strona 1 z 2

: śr gru 26, 2007 13:27
autor: Przewodnik
wtryski, linka od wyśpieszacz kąta wtrysku (o ile jest w 1.6 D bo nie wiem) , lub żle ustawawiony kąt wtrysku nic więcej nie przychodzi mi do głowy

jeszcze jedno jakiej firmy masz te swieczki?? no i jesteś pewny ze podczas grzania dopływa do nich prąd mierzyłes ??

: śr gru 26, 2007 15:38
autor: norman
mozesz miec ktoras swiece spalona , zly kat wtrysku lub juz slabe cisnienie ! a jak go odpalasz z przyspieszaczem czy nie??? sprubuj odpalic rano bez przyzpieszacza !!! :bigok:

: śr gru 26, 2007 19:06
autor: piórek
Sprawdź czy ci się paliwo nie cofa do zbiornika, najprościej to sprawdzisz patrząc na przewód zasilający pompę wtryskowa w czasie odpalania, jeśli pojawiają się bąbelki powietrza może to być przyczyną problemów z odpalaniem, jeśli takowe sie pojawią to sprawdź połączenia przy pompie wtryskowej, gorzej jeśli powietrze dostaje sie przez zużytą manetkę pompy, nie obędzie sie wtedy raczej bez warsztatu :(.Ważne jest także to w jakim stanie są wtryskiwacze, oraz ustawienie kąta wtrysku paliwa tak jak to pisał norman i przewodnik. Jeszcze za czasów grzebania w autach zawsze mi tłumaczono że świece grzeje się max 2 razy z rzędu, 3 raz można zagrzać ale wcześniej trzeba pokręcić rozrusznikiem, wiec uważaj bo możesz szybko pozbyć sie świeczek takim grzaniem.

: śr gru 26, 2007 21:52
autor: zbyko
MACIEK88
W tym dieslu grzanie świec jest uzależnione jest od temperatury płynu chłodzącego tuż nad
nad skrzynią na króćcu aluminiowym z boku osadzony jest czujnik temperatury, który tym steruje. Jeśli temperatura płynu spadnie poniżej 50 stopni to świece przed rozruchem już zaczną podgrzewać.

[ Dodano: 26 Gru 2007 21:02 ]
Enrike0
wystarczy że Ci padnie jedna świeca i rozruch już jest kłopotliwy
powiedz czy przy odpaleniu szarpie silnikiem jeszcze przez chwilę?
Natomiast sprawdzenie czy po przekręceniu kluczyka dochodzi prąd do świec żarowych to oczywiście podstawa. Najlepiej sprawdzić na tej końcowej czyli pierwszego tłoka bo wtedy będziesz wiedział czy jest przejście. Uważaj nie zrób zwarcia bo dostęp nie jest ciekawy

[ Dodano: 26 Gru 2007 21:12 ]
Po włączeniu zapłonu sprawdź jeszcze elektrozawór na pompie tzn. zdejmij przewód i dotknij nim kilka razy wsuwkę przy każdym dotknięciu mają być słyszalne trzaski

: czw gru 27, 2007 10:00
autor: STO
Heh, ja się już troche przyzwyczaiłem do takiego nie zapalania :P , Starszy zapala mnie na zaciąg :D ...
Może ktoś mi podesłać na gg544342, co można przestawić aby lepiej palił??

: czw gru 27, 2007 10:59
autor: STO
Kolego enrike0, zdawaj swoje sprawozdania co sprawdzałeś itd... itp... :bigok:
Mam takie same auto i taki sam problem... :crazy:

Mam jeszcze pewną teorie:
-Jeśli będziesz jeździł na mniejszej rezerwie to auto będzie Ci tak palić :bajer: Paliwa w baku jest mało, dzięki ruchom i prawom grawitacji paliwo pływa i chlapie sie w baku dzięki temu robi się przerwa pomiędzy zasysem paliwa z baku, przerwę którą wypełnia powietrze i zapowietrza nam ... (coś tam) Jeśli zrobimy tak pare razy to uzyskamy wade nabytą tzn, że to powietrze będzie tam i będzie dopóki czegoś nie odpowietrzymy czy jakoś tak....

Coś w tym stylu powiedział to pewien mondrala :bajer:

: czw gru 27, 2007 12:14
autor: zbyko
A co z tym dopływem prądu do świec sprawdzałeś?
Sprawdź jeszcze elektrozawór na pompie jak będzie zimny zdejmij przewód i dotykaj nim do wsuwki ma wyraźnie stukać. Zdarza się że na mrozie nie chce działać i dopiero po długim kręceniu ciśnienie w pompie pomaga rdzeń unieść do góry.
Co do małej ilości paliwa w baku to kolega STO bardzo dobrze to opisał