Forum.VWGolf.pl

Zdarzylo sie tak, ze zabraklo mi ropy(nie pierwszy raz), pojechalem na stacje zalalem odpalilem i niby wsio ok, pochechtal pochechtal i odpalil, tylko ze po pewnym czasie, jak sie wkrecal od 1000 do 2000RPM to tak szarpal i twardo chodzil, pomyslalem, ok moze jeszcze sie nie odpowietrzyl, dojechalem do wyznaczonego miejsca i zgasilem silniczek, po paru godzinach chacialem odpalic a tu lipa kaszle kaszle kaszle niby juz odpala ale gasnie znowu, na linke sprobowalem odpalil i doslownie tak jakby chodzil na dwuch garach i kopci na szaro, nie na czarno ani na blekitno, tylko na szaro i czuc niespalona rope, a nie olej sinikowy, mozliwe, ze cos z wtyskami? przedtem mialem doczynienia tylko z benzynowymi silnikami, a diesel, jest w trakcie rozpracowywania, pomozcie please, bo auto jest mi potrzebne na codzien
pozdro
Piter_TDi

moze byc tak ze poprostu jak ci zabraklo ropy to cale resztki paliwa i caly syw zawarty w tej resztce poszlo ci na wtryskiwacze a wtryskiwacz ma ta wade ze bardzo i to bardzo nie lubi zanieczyszczen ani brudu musisz sprawdzic czy ktorys ze wtryskiwaczy szlag nie trafil

tylko jak to zrobic, bo jeszcze nie mialem doczynienia z wtryskami, jedynie z silnikami gaznikowymi, wykrecic je i co?

szczerze mowiac nie wiem jak sie sprawdza w twoim przypadku wtryskiwacze:( ja sprawdzalem tylko w na taki sposob ze podlaczalem oscyloskop do poszczegolnego wtryskiwacza i patrzylem na wykres lub wsadzalem drucik do przewodu ktory daje impuls na wtryskiwacz i sprawdzalem czy jest napiecie jest jeszcze mozliwosc podpiac go pod komputer i sprawdzic bledy

pod kompa podpiac, moze pokaze cos.

oszczednoscia zabiles auto opcja pesymistyczna - przytarlas sie pompa albo wtryski.
opcja optymistyczna - syf z baku trafil do ukladu. poluzowac przewody przy wtryskach i zakerci troche, sprawdzic czy leci cos i czy to ropa. filt paliwa tez obejrzec/wymienic. jesli to nie pomoze, to wtryski do wyciagniecia i na maszyne z nimi.

narazie nic mi do glowy nie przychodzi.

teraz sie nauczysz, ze w zadnym aucie nie schodzi sie do poziomu rezerwy!

Piter_TDi pisze:na linke sprobowalem odpalil

no panie .... sprawdź rozrząd i kąt wtrysku

damcio151 pisze:no panie .... sprawdź rozrząd i kąt wtrysku

Ale to jest możliwe, zeby sie wogle samo z siebie plynnie zmienilo w przeciagu jednego dnia?

souler pisze:syf z baku trafil do ukladu. poluzowac przewody przy wtryskach i zakerci troche, sprawdzic czy leci cos i czy to ropa. filt paliwa tez obejrzec/wymienic. jesli to nie pomoze, to wtryski do wyciagniecia i na maszyne z nimi.

zaraz popatrze

Piter_TDi, diesla nie powinno się tak odpalać ... sprawdź ten rozrząd i chociaż to wykluczysz

Nie tylko diesla, ale żadnego auta z paskiem rozrządu.

Na początek sprawdził bym świece żarowe i bezpiecznik świec ( czy w ogóle świece grzeją) Rozrząd raczej sie nie przestawił po ciąganiu( chyba że ścięło zęby na pasku), ale warto sprawdzić kąt wtrysku. Co do syfu z baku to raczej mało prawdopodobne, masz filtr na smoku , filtr paliwa, podczas jazdy paliwo jest ciągle w ruchu ( telepie sie po całym baku), równie dobrze mogło wcześniej zassać syfa. Jeśli uda Ci sie odpalić, rozgrzej go i zobacz jak pali na ciepłym.

kata wtrysku nie sprawdzilem, świece grzeją paliwo do wtryskow dochodzi, tak sobie mysle, moze to cos byc ze szklankami, bo niby ten silnik ma 190tys km'ow, ale pewnie w rzeczywistosci 2 razy tyle i wiem, ze glosno chodzily?

Hmm no moga byc szklanki, najlepiej wyciagnac wtryski, sprawdzic na maszynie, jesli beda ok to wyciagnij szklanki i zobacz co z nimi, czy nie ma widocznych uszkodzen...

A z wszystkich 4 rurek leci paliwo po odkreceniu ich od wtryskow ??

VAG cos pokazuje jakies bledy ??

No kolego niechce Cie martwic ale ja mialem podobny przypadek. Raz w zyciu mi braklo paliwa w moim golfie, tylko ze po tym jak zgasl juz nie odpalil - pompa sie zatarla

Dario84 pisze:VAG cos pokazuje jakies bledy ??

wlasnie z tym jest problem bo nie mam dojscia do VAG'a

tylko ze po tym jak zgasl juz nie odpalil - pompa sie zatarla

no ok, tylko, ze on odpalal, na poczatku chodzil na 3 garach, a jak ostygl to chodzil na 2, tylko z odpaleniem jest problem, bo 2 gary nie sa w stanie rozkrecic silnika na rozruszniku, wiec odpala na pych