Strona 1 z 3

Zbyt głośna praca silnika po zmianie oleju

: sob mar 15, 2008 14:25
autor: wytrwaly
Witam.

Mam problem (na wlasne niestety zyczenie) z silnikiem po zmianie oleju.

Silnik to 1.9 TDI PD rocznik 2002 i wszystko bylo z nim cacy dopoki mi diabel nie nagadal do ucha. Mianowicie:

Gdy go kupilem mial wlany
castrol GTD Magnatec 10W-40 - syntetyczny

Po jakims czasie przyszlo do zmiany oleju no i nalalem (niestety)
jakis olej PETRO CANADA (czy cos takiego) 5W-40 - syntetyczny
/wg opisu spelnial specyfiakcje wymagana przez VW, wiec myslalem, ze bedzie ok

Niestety na tym oleju silnik zaczal pracowac po prostu glosniej. Z biegami z obrotami itd wszystko bylo w porzadku - tylko dzwiek silnika stal sie wysoki i glosny. Pojezdzilem kilka tys,. km na tym oleju i postanowilem go zmienic.

Tym razem nalalem CASTROL EDGE Turbodiesel 5W-40 - syntetyczny.
Silnik chodzi ciszej, ale mam wrazenie, ze jednak glosniej niz na poczatku, szczegolnie objawia sie to na duzych obrotach ( na niskich jest cichutki tak jak powinie).

I teraz nie wiem co z tym fantem zrobic. caly czas lalem syntetyk, wiec rozszczelniony nie moze byc, zadnej straty mocy tez nie ma :/ /

Czy ktos sie z tym spotkal do tej pory?

: sob mar 15, 2008 21:06
autor: indyczes
Do pompowtrysków zawsze i wszędzie pełnosyntetyk 5W40 dobrej marki, np.Mobil , Motul, Castrol równiez może być chociaz różne są opinie o nim. Unikaj olejów zakupionych przygodnie po niskich cenach np. Allegro.

: ndz mar 16, 2008 18:56
autor: Pyton50
Jedno jest pewne jeszcze nikomu nie wyszła na dobre wymiana oleju gęstszego na rzadszy czyli w twoim przypadku 10W40 na 5W40 po takiej operacji silniki zaczynały palić olej i dziwnie pracować.Pomimo normy VW według mnie powinieneś zastać przy 10W40 bo taki był już nalany.

: ndz mar 16, 2008 19:23
autor: jaro4444
Pyton50 pisze:Jedno jest pewne jeszcze nikomu nie wyszła na dobre wymiana oleju gęstszego na rzadszy czyli w twoim przypadku 10W40 na 5W40 po takiej operacji silniki zaczynały palić olej i dziwnie pracować.Pomimo normy VW według mnie powinieneś zastać przy 10W40 bo taki był już nalany.

Jak Ci się coś wydaje a nie jesteś pewien to nie pisz bzdur i nie wprowadzaj innych w błąd. :green_fuck:

"Rzadszy" to by był jakby kolega zalał 0W30 albo 5W30 a nie xW40 gdzie lepkość dynamiczna w temperaturze 100*C jest taka sama albo wyższa dla 5W40 ponieważ ma on wyższy współczynnik lepkości jak 10W40. O przejściach z oleju na olej już było setki razy napisane...

A tak nawiasem mówiąc od kiedy CASTROL MAGNATEC DIESEL 10W-40 spełnia normę do PD? :chytry:
(dla jasności spełnia: API CF, ACEA A3/B3, Specyfikacje: MB 229.1, VW 505.00) czyli jest cienki bo nawet B4 nie spełnia a jest ono wskazane dla TDI VP...


P.S. Unikaj Catrola bo zasyfia w środku silnik i później dziwne "kwiatki" wychodzą. Może właśnie nastąpiło u Ciebie - Perto Canada może wypłukał syf po Castrolu :helm:

: pn mar 17, 2008 00:07
autor: Majiic
Norma dla tdi pd to 505.01

: pn mar 17, 2008 00:37
autor: jaro4444
Majiic pisze:Norma dla tdi pd to 505.01
Dlatego pytam dlaczego koledzy leją CASTROL MAGNATEC DIESEL 10W-40 spełniającego tylko 505.00 do PD? :panna:

Dodatkowo ten Castol jest tak cienki, że nie powinien nawet do VP być stosowany bo nie spełnia normy B4, a gdzie mu do PD...

: pn mar 17, 2008 00:48
autor: Pyton50
"Rzadszy" to by był jakby kolega zalał 0W30 albo 5W30 a nie xW40 gdzie lepkość dynamiczna w temperaturze 100*C jest taka sama albo wyższa dla 5W40 ponieważ ma on wyższy współczynnik lepkości jak 10W40. O przejściach z oleju na olej już było setki razy napisane...

No właśnie ale zanim osiągnie 100 stopni to różnica jest a wtedy silnik jest najbardziej podatny na spalanie oleju :green_fuck:

Co do normy to wcale się nie spieram sugestia była tylko do tego przypadku.Sam latam PDkiem i na Magnateku 10w40 i chodzi bez zarzutów dlatego napisałem. :bajer:

Co do tych opini który olej jaki syf zostawia to dałbym sobie na luz :rotfl:

: pn mar 17, 2008 01:02
autor: jaro4444
Pyton50 pisze:Co do tych opini który olej jaki syf zostawia to dałbym sobie na luz
Nie dałbym sobie na luz bo pracuję zawodowo w branży związanej z motoryzacją i widziałem na własne oczy wiele silników po Magnatecu, które miały w środku taki syf, że się skrobało go szpachelką. Łącznie z tym, że po 65 kkm silnik wymagał remontu głównego bo pierścienie się skleiły z tłokami. Spowodowały to laki powstające z Castrola. Ostatnio nawet moj znajomy szef serwisu Toyoty stwierdził, że mają poważne problemy z silnikami ZI i olejami LL Castrola.
Pyton50 pisze:No właśnie ale zanim osiągnie 100 stopni to różnica jest a wtedy silnik jest najbardziej podatny na spalanie oleju
Kto Ci znów takich głupot nawciskał? :green_fuck:

Rzeczywiście wówczas ma silnik większe luzy na tłokach, ale trwa to chwilę bo denko tłoka nagrzewa się bardzo szybko i kasuje luz. Poza tym olej w zimnym i niedogrzanym silniku ma lepkość jakieś 5 razy większą jak w 100*C i nie ma fizycznej możliwości by łatwo przedostawał się do komory spalania.

: pn mar 17, 2008 01:14
autor: golfmaniac22
podlacze sie do tematu ja jezdze na castrol edge 5w40 dopompowtryskow i co polecacie wymienic olej na mobila :bajer:

: pn mar 17, 2008 01:33
autor: jaro4444
golfmaniac22 pisze:podlacze sie do tematu ja jezdze na castrol edge 5w40 dopompowtryskow i co polecacie wymienic olej na mobila
Hmmm Castrol Edge 5W40 diesel ma słabą rezerwę alkaliczną - tylko 7.4 mg KOH. Nie wróży to dobrze przy naszym zasiarczonym silnie paliwie.
Mobil Synt S Specjal V to olej mający lepsze "papierowe" parametry jak Castrol Edge. Poza tym Mobil sprawdzony był w PD takich co miały okolice 200 KM i zrobiły na nim po 180 kkm. Czystość i zachowanie silnika bez uwag.
Jednak tak Castrol jak i Mobil mogą być (i ostatnio są) blendowane i rozlewane w Polsce.

Osobiście polecić mogę Motula 505.01 5W40 w nowej wersji full syntetyk, Texaco 505.01 5W40, Valvoline Durablend 5W40. Wszystkie one są produkowane poza Polską i przychodzą oryginalnie zapakowane od producenta.

: pn mar 17, 2008 01:33
autor: Pyton50
Lałem,leję i będe lał CASTROLA bo dobrze mi auta na nim biegają stan dobrze trzyma tylko fakt że kupuję zawsze w Niemczech bo pewniejsza dystrybucja.Każdemu polecam!Tylko nie kupowac w marketach bezmarkowych guwien! :grin:

: pn mar 17, 2008 01:35
autor: jaro4444
Pyton50 pisze:tylko fakt że kupuję zawsze w Niemczech
Odpowiedziałeś sobie już sam...

Castrol nie ma własnych fabryk!!! To tylko znak firmowy. Produkcję oleju na dane rynki zlecają lokalnym rafinerią i blendownią i Castrol w Polsce to inny Castrol jak w GB a jeszcze inny jak w Niemczech.

Odmiennie jak np Motul - na całym świecie to jest ten sam olej robiony w tylko jednym miejscu we Francji. Podobnie jest z Valvoline (Holandia) i Texaco w Europie (Belgia).

: pn mar 17, 2008 15:16
autor: Mefisto_vw
wg. mnie to 10w40 to pół syntetyk a 5w40 to pełny styntetyk. Zalej 10w40 nienajgorszej firmy i powinno się ustabilizować. Nie lej tylko 15w40 (mineralny) bo to morderstwo turbiny ponieważ minerał jest zbyt gęsty i po zgaszeniu silnika zostawia turbinę bez smarowania która nieraz osiąga nawet 200000 obr/min i nim się zatrzyma od zgaszenia silnika może minąć nawet 2min.

: pn mar 17, 2008 15:27
autor: Lukas-182
Sorry za OT, ale podepnę sie pod temacik

jaro4444, a jaki polecasz olej do silnika 1.6TD ??