Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z biegami i nie wiem co jest... ciezko wchodzi juz kazdy bieg, pedal mi sie nie zapadl, mechanik powiedzial ze to wyrobione wybieraki. Objawia sie to tak ze lepiej wchodzi jedynka jesli najpierw wrzuce dwojke. Na kazdym biegug mniej wiecej w polowie wrzucania biegu trafiam na problem i musze puscic sprzeglo i znowu wcisnac, to pomaga. Ostanio zauwazylem ze rano jak wsiadam do autka to nie mam takiego wielkiego problemu, przez pare km chodza ciasno i w miare sprawnie, pozniej drazek lata jak chce, dzisiaj np. zamiast jedynki wbilem wsteczny czy mozliwe zeby to byl problem z olejem w skrzyni? 94 rok i z 300 tys przebiegu, silnik okey, ale ta skrzynia


No i drugi problem, ruszajac kierownica slysze metaliczne stuki, nie sa to raczej luzy przy stacyjce, dochodzi to gdzies z okolic pedalow, dodam ze wszystkie gumowe elementy wczoraj wymienione.

Autko lata jak ta lala, ale skrzynia i kierownica meczy mnie niemilosiernie.

U mnie jest podobnie czasem jednynka ciężko wchodzi a jak włoze dwójke to potem,jedynka wchodzi lepiej. Z tego co wiem regulacja śrubką na wybieraku niewiele da bo poprostu juz padają synchronizatory.

Szyszon, sprawdź czy nie masz zapowietrzonego układu skoro po powtórnym naciśnięciu bieg wchodzi gładko..

może Ci niewysprzęglać dobrze... moze trzeba zrgenerowac pompke przy pedale

zestaw naprawczy jakies 20 PLN kosztuje

Mialem podobny przypadek, z problemem zmiany biegow stawiam na wybierak. Przed ew zmiana odpowiednio wczesniej spryskaj sruby wd40 bo mozna polamac elementy z tworzywa sztucznego i wymiana od razu wyniesie Ciebie wiecej.

sprobuj odpowietrzyc uklad sprzegla, jesli po odpowietrzeniu biegi beda chodzily gladko, a kolo pedalu sprzegla nie bedziesz mial mokro, to na 99% uklad lapie powietrze poprzez silownik sprzegla, ten ktory jest przy skrzyni. Tam tez jest zaworek do odpowetrzania. Taka jest moja rada. Gdyby okazalo sie, ze to silownik sprzegla, to koszt okolo 115 pln i nie warto w tym przypadku bawic sie w zestaw naprawczy, bo on poprostu sie nie sprawdza.

Mi się zdaje że coś jest z olejem w skrzyni może jest go mało , lub po prostu trzeba go już wymienić
sprawdź czy masz gdzieś wycieki....

Królowa Saba pisze:Mi się zdaje że coś jest z olejem w skrzyni może jest go mało , lub po prostu trzeba go już wymienić

wymiana nie pomaga na słabe wysprzęglanie

ja juz przez to przechodziłem

Kolega nie ma słabego wysprzęglania tylko cięzko mu wchodzi jedynka i podejrzewam ze to nie jest związane z zapowietrzeniem układu. Gdy mamy zapowietrzony układ to podczas wrzucania biegu jest charakterystyczny zgrzyt szczególnie przy wybieraniu wstecznego, podobnie sie dzieje jak wrzucamy bieg z niecałkiem wcisniętym pedałem sprzęgła.

Dzieki za odpowiedzi, chyba wymienie olej, tak profilaktycznie i pokombinuje z odpowietrzaniem, wczoraj jak patrzylem na ten caly mechanizm to lata jak szmata, luzy jak cholera, niby wszystko skrecone ale lewarek tez mi w srodku lata... brak "ciasnoty"

mam problem z pierwszym biegiem. przeczytałem wszystkie posty i nie natrafiłem na cos podobnego, mam nadzieje ze ktoś pomoże wiec sprawa wygląda tak, wrzucając jedynkę czasami ciężej wchodzi ale z tego co pisali inni to w miarę normalne gdy juz wrzucę jedynkę i jadę na obrotach słyszę jakieś delikatne strzelanie, chrupanie, chrobotanie ... nawet nie wiem jak to nazwać ... i delikatne trzęsienie drążka od zmiany biegów. Czuć nawet na drążku jak cos tam strzela … dzieje sie to tylko na 1 biegu na pozostałych jest OK. jak zwiększam obroty gdy chce przyśpieszyć to juz nic nie słychać. jest to denerwujące bo gdy jadę w korku na 1 i obrotach silnika to "chrobocze i chrobocze" co to może być?? patrzyłem czy jest olej - jest. poduszki pod skrzynia są w dobrym stanie. A nie chcę do mechanika od razu jechać bo trochę przerażają mnie ceny za demontaż skrzyni. Czy jest to cos poważnego czy mogę z tym jeździć??

Ja w passacie SB mialem podobny problem tylko mi wdrodze do krakowa z kielc nie dało sie wbić zadnego biegu, co sie okazał padła tarcza sprzęgłowa (urwała sie taka jedna spręzynka co na niej jest ) .MIałem już być brany na hol ale cos sie poprzestawiało i biegi zaczeły wchodzic ,z trudem ale do kielc z kraka wróciłem.Odrazu na kanał 3 godzinki i skrzynia wyjęta, postanowłem kupić używke ale z pewnego zródła , na drugi dzien 2 godziny i samochód już brykał.Wieć możę u Ciebie też tarcza sie konczy??

bede musial nad tym pomyslec jeszcze, ostatnio dalem auto do mechanika pojezdzil chwile i mowil ze na 90 % to synchronizator 1 biegu takie cos powoduje , gdzies cos tam przytrzymuje ... bo sprawdzal mi ciegna itd i mowil ze to nipowinno wplywac na taki efekt. no i te 10 % to mowil ze moze byc jeden zabek ulamany na zebatce ... juz sam niewiem. narazie bede tak jezdzil bo jak mi powiedzial ile by mnie kosztowala naprawa skrzyni to .... 600 pln za same bebechy + 300 za robocizne :/

daniel_dyla pisze:bede musial nad tym pomyslec jeszcze, ostatnio dalem auto do mechanika pojezdzil chwile i mowil ze na 90 % to synchronizator 1 biegu takie cos powoduje , gdzies cos tam przytrzymuje ... bo sprawdzal mi ciegna itd i mowil ze to nipowinno wplywac na taki efekt. no i te 10 % to mowil ze moze byc jeden zabek ulamany na zebatce ... juz sam niewiem. narazie bede tak jezdzil bo jak mi powiedzial ile by mnie kosztowala naprawa skrzyni to .... 600 pln za same bebechy + 300 za robocizne :/

Synchronizator ułatwia zazębienie się trybów, a jak słychać trzaski w czasie jazdy to już nie jego wina. Prosta rada na początek: wjedź na jakiś kanał po uprzednim rozgrzaniu silnika i spuść olej ze skrzyni, obadaj korek dokładnie czy nie ma na nim opiłków, następnie spróbuj olej przecedzić i zobacz czy na dnie naczynia również nie ma podejrzanych kawałeczków. Ja miałem niemalże identyczny objaw i się okzazało że wyłomotany był tryb od "jedynki" zarówno na wałku jak i sam tryb.

A ja mam tez taki problem że czasem mi 1 wchodzi z oporami, ale jak wrzucę 2 a następnie 1 to wszystko ok. A zaczęło się to po umyciu silnika hehe.