Forum.VWGolf.pl

Witam mam golfa 4 2003 r, 126 tys km, silnik TDI 101KM

bierze mi oleju około 0,5l na 5000km
czy to normalne w tych silnikach, czy za duzo?

edit
mi żaden z dizli jakie miałem nie brał ani kropli od wymiany do wymiany, znajomym coś tam palą, ale 0,5 na 5000 to w normie

w normie, ale zdrowy raczej nie powinien. ciekawe co tam za syf jest wlany i jaki masz styl jazdy.

Ile powinien brać oleju TDI?

jak widze to pytanie to juz mnie śmich ogarnia
NIC nie powinien brać oleju. Nie ma czegoś takiego jak to ze silnik powinien ileś tam brać oleju no nie róbmy sobie jaj.

darek_działosz pisze:za duzo?

za duzo o 0,5l

[ Dodano: Pon Wrz 08, 2008 22:00 ]

souler pisze:jaki masz styl jazdy.

najlepszy czyli zapala i but w podłoge

To_mas pisze:[ Dodano: Pon Wrz 08, 2008 22:00 ]

souler pisze:jaki masz styl jazdy.

najlepszy czyli zapala i but w podłoge

a jaki ty wredny sie stales

souler pisze:To_mas napisał/a:
[ Dodano: Pon Wrz 08, 2008 22:00 ]
souler napisał/a:
jaki masz styl jazdy.
najlepszy czyli zapala i but w podłoge


a jaki ty wredny sie stales

to przez to forum :PP
Jakoś ostatnio mniej Cie na forum widzę mało dyskutujemy to pomyślałem ze sie wtrące
ok sorki za OT
na poważnie :
darek_działosz, na pewno bierze olej ?? jak dymi (kolor) no i czy nie wycieka czasem gdzieś po silniku lub pod nim ?

To_mas pisze: NIC nie powinien brać oleju.

Każdy silnik spali pewne ilości oleju, zwykle są to śladowe objętości które trudno zauważyć na bagnecie w czasie eksploatacji -> jeśli jest w bardzo dobrym stanie. Gadke że silnik między wymianami nie weźmie grama oleju to można między bajki włożyć.

0,5 litra na 5000km to w dalszym ciągu nie wiele i nie ma sie czym przejmować, jakby wciągał powiedzmy litr na 1000km i walił na niebiesko z wydechu to można mieć całkiem uzasadnione obawy o jego stan

jeżeli przez 10000km nie widać zmiany na bagnecie nawet o 2mm to ja to nazywam że nie bierze ani kropli, bo kroplomierzem nie mierzyłem przed i po

miras_ma9 pisze:Każdy silnik spali pewne ilości oleju, zwykle są to śladowe objętości które trudno zauważyć na bagnecie w czasie eksploatacji -> jeśli jest w bardzo dobrym stanie. Gadke że silnik między wymianami nie weźmie grama oleju to można między bajki włożyć.

no to jak bierze niezauważalną ilośc to nie bierze bo przecież nie zauważysz ze wziął.

miras_ma9 pisze:0,5 litra na 5000km to w dalszym ciągu nie wiele i nie ma sie czym przejmować, jakby wciągał powiedzmy litr na 1000km i walił na niebiesko z wydechu to można mieć całkiem uzasadnione obawy o jego stan

Typowy "polak" nie musze dolewać jak paliwa to jeszcze pojeżdżę Ja jednak zaczął bym sie zastanawiać czemu tyle ubywa i postarał sie coś z tym zrobić. Jak nagle weźmie więcej i sie nie kapniesz to moze być pozamiatane.

Typowy "polak", nie przeczytał dokładnie i wciska coś czego nie napisałem Gdzie ja powiedziałem żeby nie dolewać? Nie wiem czy ktoś o zdrowych zmysłach przy spalaniu oleju rzędu 1 l/10.000km będzie dłubał w silniku, tu najwyżej można zmienić klase lepkości oleju.

Silnik nie jest nowy i ma prawo nieco więcej oleju zużyć, szczególnie przy agresywniejszym stylu jazdy (nie wspominam o pałowaniu na zimnym bo to już debilizm).

miras_ma9 pisze:nie przeczytał dokładnie i wciska coś czego nie napisałem

bardzo dokładnie !!

miras_ma9 pisze:Gdzie ja powiedziałem żeby nie dolewać?

przenośnia !!! chodzi o to ze jak nie ubywa mu tak szybko jak paliwa z baku to jeździć nie przejmować sie żallllll


130 tyś to nie jest duży przebieg!!no chyba ze ma 3 razy tyle tak na prawde.

A jak jeździ na 15W/40 ? tego nie wiem... to na co zmieni ?? na dolewke "doktora" chyba...

Chodzi o to ze mi by takie coś wyraźnie przeszkadzało i zrobiłbym z tym coś Tobie najwyraźniej moze jesteś do tego przyzwyczajony moze nie tak bardzo sie przejmujesz.

Mówicie że kazdy bierze olej??
Wczesniej jezdziłem seicento to na 15 tys km dolewałem mu 1 litr oleju, ale auto miało przecieki i był to fiat.
W przypadku VW Golfa i to raptem 5 letniego spodziewałem się czegoś więcej po nim. Myslałem ze oleju wystarczy między zmiana oleju.
Mam wlany olej long którzy jest przewidziany na 30 tys km, a kosztuje jego liter aż 80zł.
Mam pytanie czy z wymiana czekac do 30 tys km, czyli około 2 lata jazdy. Czy wymienic oleju po roku na olej zwykły na 15 tys km.
Ile silnik 1,9 TDI potrzebuje oleju?

To_mas pisze:przenośnia !!! chodzi o to ze jak nie ubywa mu tak szybko jak paliwa z baku to jeździć nie przejmować sie żallllll

Widze że nie przepadasz gdy ktoś podważa Twoje zdanie Łotewer... A mi sie wydaje że sie poprostu nie zrozumieliśmy

To_mas pisze: 130 tyś to nie jest duży przebieg!!no chyba ze ma 3 razy tyle tak na prawde.

A jak jeździ na 15W/40 ? tego nie wiem... to na co zmieni ?? na dolewke "doktora" chyba...

Z góry zakładam że kręcony może niesłusznie. Z 15W40 może przejść na 15W50 (np. Motul Power 4100)

To_mas pisze: Chodzi o to ze mi by takie coś wyraźnie przeszkadzało i zrobiłbym z tym coś Tobie najwyraźniej moze jesteś do tego przyzwyczajony moze nie tak bardzo sie przejmujesz.

Poprostu mniej sie przejmuje, co nie znaczy że wcale. Oczywiście w omawianym przypadku gdybym mógł coś z tym zrobić to bym zrobił ale przy takim "pobieraniu" oleju nie widze sensu zaczepiać silnik.

A jak sie okazuje niektórym to zupełnie wisi, kiedyś w "olejowym" koleś kupował bańke jakiegoś lotosa, zapytany czy dać filtr na wymiane odpowiedział -nie, to na dolewki...
wtedy to można napisać "żalllll"

Jezdze na bobil 5W-30
ESP Formula
Emission System Protection
Fully Synthetic Oil

litr tego oleju kosztuje 80zł