1.9 gtd gaśnie na wolnych obrotach, na ssaniu chodzi ok

[stone]

Witam, mam problem z moim golfem 1,9 gtd z 92 roku, na wolnych obrotach jak mu odpuszczę gaz poniżej 1000rpm gaśnie, powyżej chodzi normalnie, jak wyciągam ssanie to wszycho o.k , po dłuższej jeździe dział przez chwile ok potem znowu zaczynają mu obroty pływać i gaśnie, w przewodach powietrza nie widać, z wyciągniętym ssaniem chodzi normalnie, na biegu bez ssania taż jeździ beż zarzutu, co jest?

[PinkFloyd]

Witam, mam problem z moim golfem 1,9 gtd z 92 roku, na wolnych obrotach jak mu odpuszczę gaz poniżej 1000rpm gaśnie, powyżej chodzi normalnie, jak wyciągam ssanie to wszycho o.k , po dłuższej jeździe dział przez chwile ok potem znowu zaczynają mu obroty pływać i gaśnie, w przewodach powietrza nie widać, z wyciągniętym ssaniem chodzi normalnie, na biegu bez ssania taż jeździ beż zarzutu, co jest?

Sprawdz klin na wale i czy sie koło nie buja. Jak sie rozjezdza kąt wtrysku - lub sie zaczyna zmieniac to auto zaczyna chodzic tylko na przyspieszaczu- sprawdz to koniecznie czy dolne koło pasowe nie ma bicia.

[ Dodano: Pią 03 Paź, 2008 ]
Jezeli klin na wale bedzie ok i kąt wtrysku ok to pewnie pompa do roboty i naprawa regulatora kąta wtrysku w pompie.

[stone]

a no ma i to sporo, zwaliło by sie tak od razu, normalnie z minuty na minute?

[PinkFloyd]

a no ma i to sporo, zwaliło by sie tak od razu, normalnie z minuty na minute?

Pewnie nie jezdzij dalej tym autem bo silnik bedzie do wymiany. Wpisz w szkaj gibające sie koło pasowe i zobaczysz co to znaczy.

[ Dodano: Pią 03 Paź, 2008 ]
Poczytaj tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... sc&start=0

[ Dodano: Pią 03 Paź, 2008 ]
i tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=108242

[stone]

no temat koła to akurat znam dobrze, (próbowałem to odwlec), nie spodziewałem sie takiego objawu, raczej jakiegoś przestawienia zapłonu, braku mocy a ty wszycho ok tylko poniżej 1000 gaśnie, cholera popsuło sie w nieodpowiednim momencie, no ale cóż czas sie tym zająć

[ Dodano: Sob Paź 04, 2008 18:43 ]
Witam ponownie, no i wyjaśniło sie, zapłon faktycznie sie przestawił, byłem u mechanika i gdy wymusił ,,wolne" obroty dźwignią gazu to golfik zaczął sadzić na biało że ho ho, ewidentna oznaka złego zapłonu powiedział, w poniedziałek rozbieramy rozrząd i koło na wale, dodam że koło gibało sie i to nieźle , jak rozbiorę to napisze jakie są uszkodzenia.