duże pęcherze powietrza
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
duże pęcherze powietrza
Witam, Panowie poradźcie coś w tym przezroczystym wężu robi mi sie taki ogromny pęcherz powietrza. Po zgaszeniu silnika widać jak powietrze pcha paliwo w stronę filtra. Czytalem dużo postów na ten temat i filtr jest nowy, podgrzewacz nowy tez dzisiaj założyłem, węże wygladaja na zdrowe.
tak to wygląda:
tak to wygląda:
Wcześniej tez tak było, na starym zaworku nie było wogóle oringu i jak kupiłem nowy to do niego tez go nie mieli. Tylko ze ten nowy zaworek wchodzi tak ciasno ze ledwo zawleczkę włożyłem. Po ten oring musiał bym do serwisu jechać pewnie. Narazie może silikonem tam trochę przelece i zobaczy czy się zmieni jak tak to kupie cały oryginał. Myślałem tez nad założeniem zaworka zwrotnego przed filtrem.
Jeszcze jedno, teraz zauważyłem ze jak naciskam w dół koniec tego weza przy wejsciu do pompy(jest taki czarny gruby), to powietrze zanika.
Jeszcze jedno, teraz zauważyłem ze jak naciskam w dół koniec tego weza przy wejsciu do pompy(jest taki czarny gruby), to powietrze zanika.
Ostatnio zmieniony pt gru 05, 2008 19:56 przez bartek2, łącznie zmieniany 2 razy.
Ok Wielkie Dzięki w poniedziałek pojadę do Gabło i kupie oring. Nie ma jak sąsiedzka pomoc ja tez mieszkam w okolicach Krosna. Pozdrawiam
[ Dodano: 09 Gru 2008 22:50 ]
Odświeżę temat bo problem jest dalej, mam nowy podgrzewacz i nowy oring, opaski dobrze dociśnięte a pęcherz dalej jest. Przez chwile po wymianie oringu zostało już tylko takie centymetrowe oczko ale teraz gdy już jeżdżę na rezerwie to dalej jest taki duży pecherz:/
[ Dodano: 09 Gru 2008 22:50 ]
Odświeżę temat bo problem jest dalej, mam nowy podgrzewacz i nowy oring, opaski dobrze dociśnięte a pęcherz dalej jest. Przez chwile po wymianie oringu zostało już tylko takie centymetrowe oczko ale teraz gdy już jeżdżę na rezerwie to dalej jest taki duży pecherz:/
- adamciowasyl
- Nowicjusz
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz paź 14, 2007 15:39
- Lokalizacja: Legnica
Ja na twoim miejscu posprawdzalbym wszystkie werzyki odprowadzajace nadmiar paliwa ze wtryskow tam jest podcisnienie i moze zasysac powietrze u mnie bylo luzne przy pompie (zaciska slabo trzymal) i cofal babelki do filtrai potem je zasysal u Ciebie niestety nie obadasz czy wracaja bo masz czarna rurke powrotnego i nie widac (u mnie bylo widac i odrazu wiedzialem o co chodzi niemiejjednak mozesz posprawdzac) wszystkie rureczki i zaciski
No niestety nie:/ Mam wszędzie nowe opaski nawet założyłem nową na łączenie przewodu zasilajacego z takim plastikowym co idzie przy podwoziu, mam zaworek zwrotny przed filtrem, nowe plecione przewody przy wtryskach, nowy filtr i podmieniałem przewód powrotny ale to tez nic nie dalo:/ Pompa wydaje sie byc sucha zero wycieków a po zgaszeniu idzie "oczko" powietrza. Jest na forum porada dotycząca MK4 chyba jak sie tego pozbyć, w jezyku ang. ale boje się tego robić narazie. A Ty tez z tym problem masz?
Ostatnio zmieniony śr gru 31, 2008 00:08 przez bartek2, łącznie zmieniany 1 raz.
tak, ale ja sie glownie borykam z odpalaniem na zimno. Staram sie wszystko co moze byc odpowiedzialne za to eliminowac począwszy od pęcherzy. Pozatym nadmieniłes ze pod autem tez wymieniales opaski, ale byc moze masz skorodowany jakis przewod. Jakis malutki otwor jest ktory bierze lewe powietrze. Sprobuj manewru z zbiorniczkiem za filtrem na chwile.
Soldier_Marine
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 248 gości