Strona 1 z 1
Dziwne objawy kiedy gubi trakcję....
: pn lut 23, 2009 16:18
autor: _Chudy_
Witam
Samochód to MK3 z 1996 roku z silnikiem 1z.
Otóż mój problem wygląda następująco:
Podczas gwałtownego przyspieszania na 1 i czasami na 2 biegu kiedy wciskam pedał gazu do oporu kiedy auto zgubi trakcję nagle traci moc, zaczyna telepac całą budą i za samochodem widac siwy dym. Podczas jazdy na wyższych biegach pomimo gwałtownych przyspieszeń nawet ponad 4 tys. obr. auto zachowuje się całkowicie normalnie.
Dodam również, że auto jest po wymianie wtrysków na AFN, ma założony FMIC i zrobiony program. Przed programem auto było sprawdzone na vagu podczas mocnego przyspieszania na 3 biegu i wszystko było z nim ok.
Z góry dzięki za Waszą pomoc.
Pozdro
Re: Dziwne objawy kiedy gubi trakcję....
: pn lut 23, 2009 18:07
autor: mobi65
_Chudy_ pisze:Witam
Samochód to MK3 z 1996 roku z silnikiem 1z.
Otóż mój problem wygląda następująco:
Podczas gwałtownego przyspieszania na 1 i czasami na 2 biegu kiedy wciskam pedał gazu do oporu kiedy auto zgubi trakcję nagle traci moc, zaczyna telepac całą budą i za samochodem widac siwy dym. Podczas jazdy na wyższych biegach pomimo gwałtownych przyspieszeń nawet ponad 4 tys. obr. auto zachowuje się całkowicie normalnie.
Dodam również, że auto jest po wymianie wtrysków na AFN, ma założony FMIC i zrobiony program. Przed programem auto było sprawdzone na vagu podczas mocnego przyspieszania na 3 biegu i wszystko było z nim ok.
Z góry dzięki za Waszą pomoc.
Pozdro
moim skromnym zdaniem podpiera ci sie hydraulika auta
: pn lut 23, 2009 18:22
autor: Adamm
_Chudy_, gazujesz go tak na zimnym? jesli tak to jest to o czym wspomnial kolega wyzej, za duze cisnienie oleju i pupa
: wt lut 24, 2009 09:49
autor: _Chudy_
Na zimnym nie katuje auta. Praktycznie zawsze jeżdżę nie przekraczając 2tys. obr. do momentu aż silnik nie złapie 90 stopni. Problem występuje kiedy chce czasami ruszyc dynamicznie na pierwszym biegu kiedy to wcale nie ma trakcji pojawiają się wyżej wymienione objawy oraz to, że silnik strasznie stuka (nie wiem jak nazwac ten dźwięk). Później po pewnym czasie zaczyna normalnie pracowac. Jeśli mówicie o hydraulice to co muszę wymienic, żeby zlikwidowac te objawy??
: wt lut 24, 2009 10:28
autor: mobi65
_Chudy_ pisze:Na zimnym nie katuje auta. Praktycznie zawsze jeżdżę nie przekraczając 2tys. obr. do momentu aż silnik nie złapie 90 stopni. Problem występuje kiedy chce czasami ruszyc dynamicznie na pierwszym biegu kiedy to wcale nie ma trakcji pojawiają się wyżej wymienione objawy oraz to, że silnik strasznie stuka (nie wiem jak nazwac ten dźwięk). Później po pewnym czasie zaczyna normalnie pracowac. Jeśli mówicie o hydraulice to co muszę wymienic, żeby zlikwidowac te objawy??
na twoim mniejscu zmienilbym kierowce tego auta albo styl jazdy:bigok:
: wt lut 24, 2009 12:42
autor: sagon
_Chudy_, dzieje się tak wyłącznie na zimnym silniku,czy także na rozgrzanym?
Czytałem gdzieś,że pałowanie na zimnym powoduje jakieś podwieszanie się zaworów,już dokładnie nie pamiętam i generalnie odradza się takie traktowanie silnika.
Kiedyś kolega na zimnym silniku wcisnął do podłogi i tez miał takie objawy.Silnik zaczął kuleć.
Niby nic złego się nie stało,ale trochę się zdygał.
Nie butuj na zimnym i będzie po problemie.
: wt lut 24, 2009 12:58
autor: homsky
_Chudy_ pisze:Jeśli mówicie o hydraulice to co muszę wymienic, żeby zlikwidowac te objawy??
Trzeba zająć sie pompą oleju , a konkretnie zaworkiem który reguluje cisnienie oleju , on u ciebie przycina sie i za wysokie cisnienie oleju powoduje podparcie zaworów i takie objawy jak opisujesz
: wt lut 24, 2009 13:47
autor: roman58
Czujnik zegarowy i w drogę,tylko musi być podłączony i czujnik oleju.
: wt lut 24, 2009 14:35
autor: _Chudy_
Dzieje się tak kiedy silnik jest już rozgrzany na zimnym nie ma mowy o jakimkolwiek "pałowaniu".
Czyli do wymiany jest cała pompa oleju czy da radę kupic sam ten zaworek i go wymienic??
: śr lut 25, 2009 11:27
autor: arwam
_Chudy_ pisze:Dzieje się tak kiedy silnik jest już rozgrzany na zimnym nie ma mowy o jakimkolwiek "pałowaniu".
Czyli do wymiany jest cała pompa oleju czy da radę kupic sam ten zaworek i go wymienic??
Raczej calej pompy szukaj
: wt kwie 28, 2009 14:02
autor: _Chudy_
Odświeżam temat.
Posłuchałem Waszej rady i zamówiłem nową pompę oleju. Teraz pytanie do Was jak wygląda jej wymiana czy jest bardzo skomplikowana?? Mile widziane jakieś opisy i może fotki. Z góry dzięki za pomoc.
: wt kwie 28, 2009 14:17
autor: Adamm
_Chudy_, odkrecasz miske olejowa (uprzednio spuszczajac olej)
potem odkrecasz pompe i zakladasz nowa, trzeba tylko odpowiednio trafic w walek posredni
no i zalej na poczatku pompe olejem
: wt kwie 28, 2009 16:14
autor: Pikusplock
Mam podobny problem tylko ze u mnie podiweszenie dzieje sie na kazdym biegu
heh