Forum.VWGolf.pl

Witam,
Piszę bo nie znalazłem niigdzie podobnych objawów.

Od pewnego czasu po zatrzymaniu się na światłach słychać jakieś stukanie gdzieś w okolicach połączenia silnika ze skrzynią biegów które ustaje po wciśnięciu pedału sprzęgła.
Teraz po przejechaniu ok 5 tys km pogorszyło się na tyle, że podczas jazdy na dowolnym biegu i puszczeniu pedału gazu słychać mocne regularne stukanie. Dodanie gazu lub wciśnięcie hamulca powoduje że stukania nie słychać. Czyli generalnie rzecz biorąc stukania niema podczas gdy silnik jest obciążony (przyspiesza lub hamuje) Gdy chodzi luźno na biegu to stuka. Stuka na biegu jałowym (ale o wiele mniej i ciszej) aż do momentu wciśnięcia sprzęgła.

Byłem u mechanika który się przejechał i rzeczywiście stwierdził drgania pod pedałem sprzegla (jak to określił aż mrowi w nodze). Kolega który przejechał się moim gofrem również stwierdził że na pedały przenoszą sie jakies drgania.

Podejrzewam że do wymiany jest sprzęgło, cały komplet z łożyskiem oporowym. Ale podobno łożysko stuka tylko przy wciśniętym pedale sprzegła wiec zupełnie odwrotnie niż u mnie.

Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Co to może być jeśli nie sprzęgło? Mam nadzieję że to tylko sprzęgło a nie jakaś usterka skrzyni biegów.
Dodam że chodzi o 1,9 TDI 90KM ALH 1999.

wydaje mi sie ze te drgania na pedale i te dzwieki ze sprzegla to uszkodzone kolo dwumasowe

Ja mam tak samo w felicji pck-up jak wcisne sprzęgło to przestaje a jak jest rozgrzana tez nie słychac mi sie wydaje mam oczywiscie kilka wersji ale nie dlugo bede wiedział co jest to napisze na pewno pierwsza wersja to :łożysko dociskowe sprzęgła
druga wersja bardziej prawdopodobna to wałek łączący sprzęgło ze skrzynią przynajmniej tak jest u mnie nie wiem jak jest u ciebie ale jak bede wiedział co było napewn to napisze

Ale podobno łożysko stuka tylko przy wciśniętym pedale sprzegła wiec zupełnie odwrotnie niż u mnie.

Właśnie że łożysko puka gdy nie jest wciśnięte sprzęgło.
Po wciśnięciu przestaje pukać.
I właśnie bym obstawiał łożysko dociskowe, no ale te drgania to nie mam pojęcia skąd się mogą brać ...
Możliwe że tak jak kolega pisze, że od wałka ...

Pedał będzie zawsze lekko drżał taki już urok hydraulicznego sprzęgła u mnie też "mrowi"
sprawdziłem osobiście w kilku lub kilkunastu VW i było podobnie wiec nie ma sie czym przejmować natomiast pogłębiające sie stuki mogą być objawiem padającego koła dwumasowego

u mnie w poprzednim MK4 jak tak pukało to było do wymiany parę łożysk w skrzyni na wałkach

Corelus, ile masz nalatane km

Kulon pisze:u mnie w poprzednim MK4 jak tak pukało to było do wymiany parę łożysk w skrzyni na wałkach

Corelus, ile masz nalatane km

Jak by nie patrzeć 225.000 km jeśli licznik nie kłamie Sam zrobiłem nim 75.000 w ciągu 2 lat jeżdząc dość ostro.

Dzisiaj oddaje autko do zdiagnozowania problemu. W piątek będzie rozbierany. Dam znać co było nie tak.

W sumie przez te 2 lata jedyne co robiłem przy samochodzie to regularne wymiany oleju, rozrząd przy 160.000 i wymiana tulei z tyłu.
Co ewentualnie należałoby przejrzeć, przeczyścić wymienić przy tym przebiegu?
Dodam że silnik pracuje moim zdaniem bez zarzutu.

Dołącze się. U mnie w mk2 takie coś się działo jak miałem przegub do wymiany w miejscu gdzie półoska wchodzi do skrzyni. Wymiana pomogła.

Też to podejrzewałem.
Sprawa wyjaśniła się połowicznie. Głośne stukanie na biegu o którym pisałem to było niedokręcone koło !!! Jakis tydzień wcześniej zmieniałem z zimowych stalowych na letnie alu i jak twierdzi szef serwisu alufelgi tak mają że trzeba je naprawde dobrze dokręcić i sprawdzić kluczem dynamometrycznym siłę dokręcenia. Banalne ale podobno szukając przyczyny stukania spędzili 4 godziny pracy ) więc skasowali mnie 40 PLN. Oczywiście koła zmieniałem tydzień wcześniej w tym samym warsztacie...

Natomiast leciutkie chrobotanie gdzieś ze skrzyni biegów które wyraźnie słychać w kabinie po zatrzymaniu się pozostało. Także sprawa sprzęgła lub bliskich mu elementów pozostaje nierozwiązana. Zdecydowałem że narazie będę z tym jeździł.

Hmm. No ale dziwne że po wcisnięciu sprzęgła przestawało. Ja bym nigdy na to nie postawił, bo co ma sprzęgło do dokręcenia koła. Fakt ja kiedyś, wymieniając okładziny z tylu, spieszyłem się imię dokręciłem koła tylnego, i tak mi pukalo, tyle że ze wcisniętym sprzęgłen też.

witam
mam to samo w moim golfiku ma przejechane koło 200 tysi jak zatrzymam sie na biegu jałowym to słychac jest stukanie jak wcisnę pedał sprzegła przestaje.
co to dokładnie moze być. bo nie wiem od czego tu zacząć. po konsyltacji z mechanikiem doszlismy ze to coś w skrzyni.

Moim zdaniem to łożysko dociskowe. W wielu samochodach się tak dzieje, kiedy mają już niemały przebieg. Zacznij od części, które są najtańsze i najmniej z nimi roboty, żeby to zmienić.

Cześć, u mnie problem jest taki, że jak puszczam sprzęgło to słyszę stuknięcie z okolic skrzyni biegów, podczas wciskania jest OK. Przebieg 150kkm, myślicie, że docisk lub łożysko? Dwumasa nie telepie, na wyłączonym silniku stuki nie występują.

Jestem nowy na forum ale od dłuższego czasu korzystam z jego informacji i wiedzy jaką tu się znajduje. Niestety wiele tematów niema dokładnego wyjaśnienia problemów.

W moim przypadku golf 4 skrzynia drw. Problem polegał na uszkodzonym łożysku jednego z dwóch wałków głównych, którego poprzeczna bieżnia obracała się zamiast baryłki na niej i to dzwoniło.




P.S. W momencie puszczenia pedału sprzęgła łożysko oporowe nie dotyka widełek docisku i się nie obraca.