Forum.VWGolf.pl

Witam. Mam pytanie- co może być przyczyną wpadania silnika TDI ALH 90 KM w silne drgania podczas próby odpalenia go. Objawy te występują tylko co jakiś czas- zawsze przy uruchamianiu silnika.
Wygląda to tak, że w chwili uruchamiania silnik niby "zaskakuje" ale natychmiast wpada w silne drgania, które przenoszą się na całe nadwozie a następnie gaśnie. Przy ponownej próbie uruchomienia wszystko wraca do normy i zapala bezproblemowo.
Z czego to może wynikać i co za to odpowiada?

Z góry dzięki za podpowiedzi.

miga ci przy tym jakaś kontrolka, np świece żarowe?

Nie nic nie miga, żadna kontrolka. Tylko zatrzęsie silnikiem i zgaśnie. Za drugim razem pali jak dziecko. Ale podkreślam, że te objawy występują raz na jakiś czas np raz na kilka dni.

Podepnij pod komp ( VAG ) bo tak to za duza loteria co to moze byc. Sprawdz błedy, wykres kąta wtrysku, i dynamiczna proba z wagiem dowiemy sie o kondycji wtryskow

powietrze w ukladie paliwowym tez tak mialem

I jak usunąłeś to powietrze z układu paliwa?

Teraz wymienione objawy występują jeszcze rzadziej ale jednak są. Może ktoś wie co to może być, że silnik zamiast odpalić wpada w takie drgania, ze trzęsie całym nadwoziem i natychmiast trzeba go zgasić. Następna próba uruchomienia wypada idealnie i pali "jak dziecko".

Proponuję przyjrzeć się klapie gaszącej - może nie otwiera się całkiem przy pierwszym odpalaniu i powietrza mu brakuje.
Jak zgasisz to się zamyka i później już prawidłowo się otwiera, dlatego za drugim razem jest OK.
Spróbuj całkiem odłączyć podciśnienie od klapy (z tego co pamiętam powinna być wtedy otwarta) i tak pośmigać - będzie go na pewno delikatnie telepało przy gaszeniu, ale sprawdzisz czy przy odpalaniu jest dobrze.

Dzięki kolego tylko nie bardzo wiem jak zlokalizować tę klapę gaszącą

Dodatkowym problemem aby to zbadać jest fakt, że auto miewa te przypadłości "okazjonalnie"