Forum.VWGolf.pl

Witam
mam maly dylemat, mianowicie: dzis odebralem od mechanika swoja głowice bo była plaowana (a to przez to iż dymił strasznie na bialo i wywalał mi płyn chłodniczy i jeszcze do tego poszła mi turbina)

Głowica splanowana w specjalistycznym warsztacie (tylko majster nie złożym ni jej -tzn zawiozłem prawie w calosci ze świecami i pompowtryskami - poprostu zdjeta i zaraz zawieziona do majstra), i tu teraz mam mały dylemat co mam zrobic z pompowtryskiwaczami, mam jes sprawdzić czy nie przed awaria nic sie nie dzialo z autem, zadnych problemów
jesli macie jakas dobra rade lub komus z was sie to samo przytrafilo to prosze o rade
z gory dziekuje

jeśli wszystko chodziło to na razie odpuść sobie ich sprawdzanie tylko szkoda że nie wymontowałeś ich przed oddaniem do planowania chodzi mi o to że to obróbka mechaniczna opiłki i tym podobne sprawy a tak delikatne rzeczy jak wtryski nie lubią takiego brudu więc koniecznie dobrze wszystko wymyj i solidnie wydmuchaj przed złożeniem

wszystkie te częsci zostaly wczesniej przed obrobka wymontowane, wiec nie powinno byc z tym problemu ale na wszelki wypadek i tak to umyje!!

a co z tym wtryskiem, gdzie na 1 tłok dostawal sie płyn, nie bedzie on osłabiony ??

[ Dodano: 29 Wrz 2009 15:10 ]
kolego zawiozlem pompowtryski do sprawdzenia dla swietego spokoju by drugi raz nie rozbierac no i by sprawdzic czy sa OK

Neoarti pisze:że nie wymontowałeś ich przed oddaniem do planowania chodzi mi o to że to obróbka mechaniczna opiłki i tym podobne sprawy a tak delikatne rzeczy

nie no do planowania się to demontuje

jeśli jest wszystko ok, ja przy takiej robocie wymieniłem u siebie dodatkowo oingi przy pompowtryszkiwaczach, koszt nieduży bo 120 zł i warto to zrobić, oczywiście pompki po założeniu do wyregulowania tzw. zegarem, dobry diagnosta-mechanik będzie wiedział o co chodzi

mi płyn dostawał się na 2 i 3 gar i nic się z pompkami nie stało, to też zależy ile przejechałeś z walniętą uszczelką pod głową

kolego zawiozlem pompowtryski do sprawdzenia dla swietego spokoju by drugi raz nie rozbierac no i by sprawdzic czy sa OK

a jak Ci je sprawdzą jeśli nie są założone? organoleptycznie, jak będzie wszystko złożone auto "ZVAGOWAĆ" i sprawdzić dawki i korekcje, to Ci da jasność co w trawie świszczy

wiem ze się demontuje ale kolega na początku pisał że dał całość do planowania
jesłi zostały wymontowane to tak jak piszesz nowe oringi i składać

Neoarti, no w sumie tak, czasem zdarza się " mechanik" druciarz

mam tu kolego takiego mechaniorka od wtrysków i sprawdzi mi je czy nie sa walniete, wymieni oringi i podkładki pod wtryski (120 za kpl na wszystkie pom-wtr.)
bede składal i sie okaze po wekendzie co i jak
oczywiscie bedzie podpiete pod kompa w celu sprawdzenia wszystkiego

no to powodzonka daj znac jak chodzi

wtryski zostały sprawdzone sa OK
teraz zabieramy sie do zamontowania

andryu, no i super, pamiętaj o oringach

pelton1985 ; wszystkie oringi i podkladki zostały wymienione!!

A śruby od pompek?

kolego, no oczywiscie ze TAK i na kolo na wałek rozrzadu rowniez
teraz wszystko montujemy

[ Dodano: 06 Paź 2009 18:53 ]
koledzy, wszystko wczoraj zostało zmatowane, i juz byla pruba uruchomiwnia serducha, wszystko dziala jak w zegarku!!
tylko mam jedno ale, bo nie wiem czy nalezy ustawic turbine od nowa i wtryski, jesli kroz moze pomoc to bede jaknajbardziej wdzieczny, prosze o kilka postow
dzieki