Forum.VWGolf.pl

Witam.Mam problem z drganiami karoserii.Otoz jak przytrzymam lekko gaz tak do okolo 1000 obrotow to pojawiaja sie mocne drgania,wszystko sie trzesie i drży.Bylem u kilku mechanikow ,sprawdzali poduszki,mowia,że OK,ze to na pewno nie od poduszek,lecz nie potrafia jednoznacznie wskazać co jest przyczyną.Zauważylem też,że przy gaszeniu silnik dosyć mocno sie zatrzęsie.Sam też sprawdzałem te poduszki według wskazówek z forum,lecz nic nie zauwazyłem podejrzanego.Wczesniej bylem tez na VAG,to mechanior stwierdzil,ze dawka paliwa jest ustawiona prawidłowo,może lekko na granicy minimum.Drgania pojawiaja sie rownież przy ruszaniu i wtedy są chyba najintensywniejsze. Gdzie mam szukać jeszcze przyczyny,bo już naprawdę ręce opadają od tego.Macie jakieś pomysły?
Pozdrawiam dzięki

Niedomagający wtryskiwacz,słabsze sprężanie na którymś baniaku (niedomykający się zawór),to rzeczy które jeszcze warto sprawdzić.

Poduszka pod skrzynią czasem jest ciężko rozpoznać czy jest uszkodzona///Być może to wina właśnie jej...

Poduszka pod skrzynia była wymieniana,no chyba,że była jakaś wadliwa. wtryskiwacze wedlug mechanika,ktory sprawdzal je na kompie sa OK.

Przy gaszeniu to i moim AFN-em zatrzęsie dosyć mocno,ale to nic strasznego-brak klapy gaszącej w tych silnikach...U Ciebie jest jednomas,ale u mnie jest dwumasowe koło zamachowe i gdy było na wykończeniu to czuć było drgania i może masz podobnie...

jak dwumas mi padl to tez najbardziej mi telepalo jak ruszalem i nawet na luzie jak u ciebie, zanim sie spostrzeglem ze to dwumas wymienilem wszystkie poduchy, powiem krotko albo poduchy albo cos ze sprzeglem, to moja wersja, moze to dziwne ale kiedys na forum wyczytalem ze gosc w 1z mial dwumas i teraz zonk, albo ktos go tam wlozyl albo juz byl albo przeszczep, sprawdz czy ty go niemasz ewentualnie mogla sie rozsypac tarcza sprzegla w co jestem sklonny bardziej uwierzyc

W 1Z nie były montowane dwumasy,więc teraz kolega musi wziąć się za robotę i popatrzeć co jest nie tak...

No skrzynia jest już na wykonczeniu,ale sprzegło jeszcze dobrze bierze,nie slizga.Ale czy możliwe,że wsadzili tam dwumasa?auto było sprowadzone z Niemiec.I jeszcze jedno,jak nacisnę sprzęgło i przygazuje to efekt jest ten sam,dalej drga.Chyba,że te drgania mogą pochodzić od koła pasowego wału,bo bardzo ostatnio piszczy pasek,bicia wprawdzie dużego nie ma,ale może to właśnie to?

Podpinam się pod temat. Mam ten sam problem i silnik 1Z. Silnik drży i przenosi drgania na karoserie. Przy 1200 obrotów od drgań wydech wpada w taki rezonans, ze trzęsie się na lewo i prawo i buczy strasznie jak wydech sportowy. Sprawdzałem już wszystko i u wszystkich i ręce rozkładają. Wymieniłem cały wydech i wieszaki, wyciąłem kata, wymieniłem łącznik elastyczny wydechu , poduszki pod silnikiem, rozrząd, paski napinacze i nic. Sprawdziłem wtryski świece filtry itd. na Vagu zero błędów. Wszyscy stawiali na dwumas ale 1Z nie ma dwumasa i nie ma co drżeć. Moja irytacja sięga zenitu, a jak mechanicy i diagności rozkładają ręce to już nie wiem gdzie tego szukać. Silniczek ma jedyne 178 tys km, oryginalny lakier i żadnej ryski w środku i na zewnątrz wygląda jak igł, a to drżenie powoduje ze czuje jakbym jeździł jakimś szrotem. Przeczytałem już chyba wszystkie pomysły na forum i nic nowego się nie doczytałem. Zostaje tylko ściągnąć skrzynie i wymienić sprzęgło.. albo skrzynie.

gregorion pisze:Sprawdziłem wtryski

Jakim sposobem?
Kopci może troche na niebiesko po rozruchu?

Wykręcili mi wtryski i sprawdzali czy nie leja. To sa proste wtryski a nie pomkowtryskiwacze wiec nie ma tu zbytnio komplikacji. Auto ogólnie nie kopci. Jesli juz to troche na czarno ropa a nie na bialo.

gregorion pisze:Wykręcili mi wtryski i sprawdzali czy nie leja. To sa proste wtryski a nie pomkowtryskiwacze wiec nie ma tu zbytnio komplikacji

Pytałem celowo, bo w aucie żony telepie silnikiem po rozruchu (wrazenie nie palenia na wszystkie cylindry) i dodatkowo podkapca na niebiesko siwy dym).

Zaczęło się wszystko dziać jak oczywiście temperatura zbliżyła się do 0.
Zainteresowałem się wiec sprawą i spr vagiem odchyłkę wielkości dawki w cylindrach:
-0.24 / 1.57 / 1.29
(dla porównania odchyłki w moim 1Z: 0.16 / 0.47 / -0.28)
Logów nie zrobiłem ale pomiary oscylują w okolicach danych które podałem. Co Wy na to?

Nie zaobserwowałem jeszcze czy bierze olej (jak pisałem wyżej kopci, więc czy to palony olej)

u mnie jest to samo przerabiałem już wszystko, nowe poduchy wydech itd.
dawki paliwa korekcje wszystko ok.
może to koło pasowe na wale ma drgania i przenosi na budę.
a co ciekawe to buczenie słychać na środkowym w tłumiku w zakresie 1000-1500obr.

Tez cały czas myślę o nowym komplecie koła zamachowego i sprzęgła, albo jednak coś jest nie tak z wałem korbowym(może koło pasowe, albo na panewkach jest luz bo się przytarły). Nobla dam mechanikowi jak któryś da radę to okiełznać. Powodzenia panowie... Ja szukam dalej (NIE ODPUSZCZAM)