Forum.VWGolf.pl

Wczoraj podczas jazdy zapadło mi się pedał sprzęgła, po prostu jak go nacisnę to spada na dół. Myślałem że to linka poszła ale wygląda na to że jest ok. Natomiast kiedy ruszam dźwignią włączania przy skrzyni to on się swobodnie rusza bez jakiegoś oporu czy reakcji (tak jak by nie wysprzęglała). Czy to poszedł docisk? Dzisiaj biorę się za rozkręcanie i jak może by ktoś mi pomógł to bym wiedział gdzie szukać przyczyny.

"słoneczko" padło

jak poszło sprzęgło to mam razem z kołem zamachowym przejechało jakieś 400km bo okazało się za słabe i musiałem włożyć wzmacniane zasada działania mojego to na pręt który wychodzi ze skrzyni jak chcesz pisz na pw

Ty masz sprzeglo hydrauliczne? u mnie spadlo w dol kiedy urwala sie taka metalowa blaszka, w ktorej bylo ciegno z plastikowa koncowka...

Sorki, ale na golfach sie tak dobrze nie znam jak na Seatach, wiec stad pytam, bo objaw podobny.

Ofaniel, zwykłe na linkę
nmaniek, mi się wydaje,że to talerz docisku wysiadł.Po prostu pręt wysprzęglający przetarł go i wylazł na wylot.
Tak czy owak po zdjęciu założyłbym na Twoim miejscu nowy komplet np.Sachsa.

i takie mam