Strona 1 z 2
MK3 TD [ wycieki paliwa]
: ndz paź 25, 2009 23:11
autor: procek8
Witam . W moim golfiku (1,9 TD AAZ 1995r) dziś powstał wyciek paliwa z pompy wtryskowej. Zauważyłem to wystawiając autko z garażu. Kurde po zapaleniu i wyjechaniu zobaczyłem plamę na posadzce..Wysiadłem, silnika nie gasiłem sprawdzam to ropa . Więc maska do góry i widzę jak się prawie leję z pod mechanizmu na pompie , na którym są dwie pionowe sprężyny i jest dźwignia z linką do pedała gazu. Kurde na minutę prawie pół litra leci . Więc jutro muszę to jakoś naprawić .Nie mam pojęcia jak ,ale domyślam się że tam są oringi ( gumowe pierścienie uszczelniające ). Poradźcie coś proszę .
Re: MK3 TD [ wycieki paliwa]
: ndz paź 25, 2009 23:23
autor: stefan1982
procek8 pisze:Witam . W moim golfiku (1,9 TD AAZ 1995r) dziś powstał wyciek paliwa z pompy wtryskowej. Zauważyłem to wystawiając autko z garażu. Kurde po zapaleniu i wyjechaniu zobaczyłem plamę na posadzce..Wysiadłem, silnika nie gasiłem sprawdzam to ropa . Więc maska do góry i widzę jak się prawie leję z pod mechanizmu na pompie , na którym są dwie pionowe sprężyny i jest dźwignia z linką do pedała gazu. Kurde na minutę prawie pół litra leci . Więc jutro muszę to jakoś naprawić .Nie mam pojęcia jak ,ale domyślam się że tam są oringi ( gumowe pierścienie uszczelniające ). Poradźcie coś proszę .
Musisz ściągnąć głowiczke pompy wymienic oringi lub co gorsza wymienic jeszcze tulejke w której jest ten wałek od gazu na którym są te oringi
MK3 TD [ wycieki paliwa]
: pn paź 26, 2009 23:12
autor: procek8
Wielkie dzięki . Z tym rozebraniem to miałem rebusa. Ale jakoś dałem radę. Na tej ośce jest tylko jeden uszczelniacz oring .Zmieniłem i udało się złożyć .Po odpowietrzeniu pali i nic nie leci z pompy ale jakby więcej dymił na niebiesko .Dawkę zmniejszałem i to samo ,turbo sprawne niedawno wymieniane .Coś mi tu nie gra ale nie wiem na razie gdzie szukać .A i nie wiem jaki powinien być ruch jałowy dźwigienki pedału gazu ( na pompie ,bo po jakimś 1 cm od ogranicznika minimum silnik reaguje).
: wt paź 27, 2009 00:36
autor: t0mal
procek8, nie poczytałeś forum i teraz masz robotę
Wydatek resztkowy do regulacji, źle założyłeś dźwignię gazu i niepotrzebnie czepiałeś się dawki, jak chciesz to napiszę jak to ustawić, ale najlepiej odezwij się do kogoś z forum w okolicy kto ci to zrobi. Jeżeli masz zdrowy katalizator i z jakiegoś (bliżej mi nie znanego) powodu zależy Ci na ocaleniu go, to tylko pompiarz może to właściwie ustawić.
Przy okazji głowiczka pompy to ten element z żeliwa do którego przykręcone są przewody wysokiego ciśnienia, to co kolega opisywał to jest tzw. czapka
lub jak kto woli to nazywać, ale nie głowiczka
MK3 TD [ wycieki paliwa]
: wt paź 27, 2009 01:20
autor: procek8
Witaj. Złożyłem jak było . Jestem mechanikiem ale nie samochodowym ,a w mojej okolicy to od pompiarzy trzeba z daleka .Bo są ale ciągnikowi HE
. Jak możesz to opisz ,będę wdzięczny bo mam trochę wyjazdów i nie mam auta . Jutro takim muszę jechać . fakt że tylko 70 km w dwie strony.Co do pokrywy pompy to się domyśliłem ,i że głowiczka to ta po lewej z przewodami wysokiego ciśnienia ale nie ma co się tym zwodzić . Pozdro dla zainteresowanych i Z GÓRY DZIĘKUJĘ Z RADY.
: wt paź 27, 2009 03:17
autor: t0mal
A oznaczyłeś sobie położenie ośki na dźwigni? Jak zdejmiesz górną sprężynę, wraz z plastikową tulejką i odkręcisz taką długą nakrętkę przykręconą bezpośrednio do ośki to pod nią jest taka podkładka na M6, z tym że ta ma zewnętrzną średnicę jak na M8 i ok 2mm grubości, jak ją zdjęłeś i zrobiłeś znaki nie ruszając dźwigni z wieloklinu na ośce a następnie złożyłeś na te znaki to nie jest to wina wydatku resztkowego.
[ Dodano: 27 Paź 2009 02:21 ]
Nie miałeś problemu z obrotami?
MK3 TD [ wycieki paliwa]
: wt paź 27, 2009 08:06
autor: procek8
Dokładnie tak zrobiłem .Na ośce u góry jest przecięcie ,a na dolnej dźwigience (pod podkładką były 2 ryski)( rozmontowałem tak jak napisałeś)przecięcie było na 2 znaku i tak złożyłem. Co do obrotów to czasami mi spadały do około 600 i podnosił się normalnie . A w pompie było już grzebane (tak kupiłem niedawno auto ).
: wt paź 27, 2009 10:25
autor: t0mal
A kiedy dym się pojawia? Dymi ciągle, czy poprzegazowaniu?
Re: MK3 TD [ wycieki paliwa]
: wt paź 27, 2009 18:54
autor: trebron7
[quote="procek8"]Wielkie dzięki . Z tym rozebraniem to miałem rebusa. Ale jakoś dałem radę.
czy mógłbyś podać kilka informacji jak się dostałeś do tego oringa ? w moim golfie też się poci pompka w tym miejscu, o ktorym pisales. pozdrawiam
MK3 TD [ wycieki paliwa]
: wt paź 27, 2009 20:26
autor: procek8
Najpierw odłączyłem linkę gazu ,potem ten amortyzator drgań od dołu i trzeba odkręcić to mocowanie linki gazu jest na dwóch śrubkach. Odkręciłem przelew paliwa z pompy i zdjełem wężyk od turbo. Za pompą jest taki drążek pionowy od regulacji wolnych obrotów , wystarczyło podnieść tą sprężynkę i taką tulejko podkładkę przechylić w stronę silnika wkrętakiem i wyszła.Teraz kluczykiem 10 śrubkę na dźwigience od gazu, (przytrzymywałem kombinerkami sprężynę skrętną bo mogła by paluszki podrapać ) potem tą podkładkę i tulejkę plastikową taką prowadnicę do sprężyny) znowu kluczyk i taką nakrętkę tulejkową .Pod nią była podkładka ,wyjołem i na dolnej dźwigience pod tą podkładką były 4 kreski jakby fabryczne i przecięcie na ośce fi 6mm.U mnie było to przecięcie na drugiej kresce.(tak pasowało przecięcie tej ośki z tymi wytłoczonymi na dźwigience) Tą dolną dźwigienkę naciąga do tyłu druga sprężyna skrętna i znowu uwaga na paluszki.i jak poprzednio sprężyna i tulejka plastykowa.Jak dobrze pamiętam to tera tylko w koło 4 śrubki imbus 5mm i lekko do góry .Po przeciwnej stronie (od silnika pęsętą trzeba zdjąć małą sprężynkę ( na rozciąganie) i trochę do góry. Teraz tą oś od gazu wepchnij w pokrywę i masz rozebrane.Jak o czymś nie zapomniałem.Wymieniłem oring 6mm w środku i grubości 2 mm. Pisania kupa a roboty na godzinkę pomalutku .
Co do dymienia to dymi tak ostro na zimnym przez około 5 minut jak się rozgrzeję to jest w miarę jak mu depnę podczas jazdy to przez chwilę dymi znowu mocno na niebiesko i przestaje .
: wt paź 27, 2009 20:35
autor: trebron7
procek8, dzieki wielkie, postaram się z tym powalczyc jak znajde chwile. Jak narazie wielkich wycieków w tym miejscu nie ma, pozdrawiam
: wt paź 27, 2009 20:36
autor: t0mal
Jeśliby był problem z pompą to powinieneś mieć problem z odpaleniem, taczej wydaje mi się, że turbo żyga olejem. Jeśli dymiłby na biało gryzącym dymem to pompa.
: śr maja 26, 2010 21:08
autor: KSikorski
Mam podobny problem. Nie jest to jednak wyciek, po prostu pompa wtryskowa poci się począwszy od szczytu dźwigienki przepustnicy. Dźwigienka ta ma niewielki, ale wyczuwalny luz promieniowy. Z tego co wyczytałem jest to kwestia tulejki i oringi. Gdzie w Warszawie i okolicach można to zrobić w sensownej cenie, bez zdejmowania pompy z silnika? Oprócz tego pocenia wszystko jest super, odpala od strzała, ma moc, wkręca się na obroty itp. Silnik 1,6 TD JR.
: śr maja 26, 2010 21:17
autor: vision
KSikorski pisze:Mam podobny problem. Nie jest to jednak wyciek, po prostu pompa wtryskowa poci się począwszy od szczytu dźwigienki przepustnicy. Dźwigienka ta ma niewielki, ale wyczuwalny luz promieniowy. Z tego co wyczytałem jest to kwestia tulejki i oringi. Gdzie w Warszawie i okolicach można to zrobić w sensownej cenie, bez zdejmowania pompy z silnika? Oprócz tego pocenia wszystko jest super, odpala od strzała, ma moc, wkręca się na obroty itp. Silnik 1,6 TD JR.
wymienia się o ring i powinien starczyć i odbywa to się bez zdejmowania pompy