Forum.VWGolf.pl

Witam,

Mam problem. Rano po nocy odpalilem samochod pojechalem do sklepu a pod sklepem juz nie odpalil. Co moze byc problemem ? Wczesniej ladowalem akumulator takze raczej uderzenie z akumulatora jest, a w zasadzie bylo przy pierwszym odpaleniu. Kontroliki wszystkie swieca, takze prad jest. Kontrolka ze swiec zarowych sie pali po czym gasnie tak jak powinna. Auto jedynie udalo mi sie odpalic na pych. Po czym pojechalem pod dom i dla sprawdzenia chcialem sprawdzic czy auto odpali. Niestety sytuacja sie powtorzyla. Gdy przekrecam jednak kluczy do ponownego odpalenia uderzenia z aku juz brak.

Co moze byc powodem ?

sam sobie odpowiedziales - aku, jak pali z popychu, sprawdz czy masz ladowanie moze to byc tez wina altka a dokladnie w nim regulatora, lub tez jakis ,,lewy'' pobor pradu musisz to pomierzyc najlepiej u mecha co ma sprzet do tego, idzie zima aku musi byc na 100% pewny

do pomiarow lewego uplywu nie trzeba miec wielkiego sprzetu kolego.

Wystarcz wpiac w szereg z akumulatorem amperomierz. patrzec jaki prad plynie. jak jest za duzy to wylaczac po kolei bezpieczniki. przy ktioryms powinien znacznie zmalec, wtyedy juz wiesz ktory uklad ma zwarcie lub jest popsuty.

Ponownie witam,

Wrocilem po pracy auto dalej nie odpalalo. Jak sie okazalo przewod przy rozrusznik byl poluzniony... dodatkowo zauwazylem ze zasniedzialy. Kolega mi mowil zebym jeszcze sprawdzil przewod ktory wychodzi z alternatora do rozrusznika czy nie jest czasem zasniedzialy bo moze byc powodem nie odpalania... Najwazniejsze jednak ze odpalil

mono_ pisze:do pomiarow lewego uplywu nie trzeba miec wielkiego sprzetu kolego.

Wystarcz wpiac w szereg z akumulatorem amperomierz. patrzec jaki prad plynie. jak jest za duzy to wylaczac po kolei bezpieczniki. przy ktioryms powinien znacznie zmalec, wtyedy juz wiesz ktory uklad ma zwarcie lub jest popsuty.

nie kazdy ma amperomierz, np ja niemam! sasiad ma warsztat wiec od niego porzyczam bo po co mi na stale?