Strona 1 z 1

cisnienie w ukl chlodniczym, rozwala chlodnice

: śr lis 18, 2009 21:24
autor: misiur
Wymieniłem uszcelke pod glowica, korek na nowy, ori z salonu i cisnienie jest dalej, węże są twarde po nawet normalnej jeździe, :/ Co jeszcze moze być nie tak ?! Układ odpowietrzony....

chyba go na złom wypieprze :grrr: :grrr: :grrr:

: śr lis 18, 2009 22:10
autor: bongo
misiur pisze:węże są twarde po nawet normalnej jeździe,
Bo mają być twarde :bajer: W układzie panuje ciśnienie około 1,5Bar,więc tak mało nie jest.
Zresztą chyba już Tobie to pisałem..

: śr lis 18, 2009 22:23
autor: tede TD
pęknięta głowica :crazy:

: czw lis 19, 2009 08:38
autor: misiur
tede TD, głowica była splanowana i sprawdzona - jest ok
bongo, ale czemu mi wczesniej ten króciec znowu pękł ? A jak twarde mają byc te wężę ? Bo jak były najtwardsze to mi było ciężko palcami ścisnąć na płasko

I co teraz ? sporobwać pokleić tą chłodnice i sprawdzic zaś, czy może ori uzywka bedzie lepsza ?

: czw lis 19, 2009 11:08
autor: arwam
misiur,

głowicy jeśli się nie spawa i nie ma uszkodzeń to sienie planuje bo zwiększasz stopień sprężania, chyba że nie planujesz później go podkręcać

[ Dodano: 19 Lis 2009 10:09 ]
misiur,

głowicy jeśli się nie spawa i nie ma uszkodzeń to sienie planuje bo zwiększasz stopień sprężania, chyba że nie planujesz później go podkręcać
misiur pisze:Wymieniłem uszcelke pod glowica, korek na nowy, ori z salonu i cisnienie jest dalej, węże są twarde po nawet normalnej jeździe, :/ Co jeszcze moze być nie tak ?! Układ odpowietrzony....

misiur, a oczyściłeś pożadnie na "lustro" płaszczyznę gloku na której leży uszczelka?

: czw lis 19, 2009 12:23
autor: piori
misiur, patrzyłeś czy w zbiorniczku wyrównawczym nie pojawiają się bąbelki powietrza przy przegazówce?
misiur pisze:sporobwać pokleić tą chłodnice i sprawdzic zaś, czy może ori uzywka bedzie lepsza ?
Ja od lutego śmigam na najtańszej nowej z allegro i jakoś się trzyma, odpukać nie narzekam :helm:

[ Dodano: Czw Lis 19, 2009 11:27 am ]
Poza tym na chłopski rozum korek i tak powinien upuścić nadmiar powietrza. Nie możesz z kimś się ustawić na podmiankę korka? Przy okazji porównasz sobie twardość węży z innym autkiem.

: czw lis 19, 2009 13:09
autor: arwam
misiur, i sprawdzałeś nagrzewnicę?
ona też może dawać takie objawy, co się żadko zdarza ale jednak

: czw lis 19, 2009 14:59
autor: misiur
piori, korek jest nowy, ori z salonu vw....
arwam,co to znaczy sprawdzic nagrzewnice ? daje ciepło, i nigdzie nie ma wody w okolicach nóg, mam ją demontować ? Przecierz jak grzeje to nie moze być zatkana. Coś mi sie wydaje ze u mnie w golfie dzieją sie rzeczy o których nawet fizjologom sie nie śniło :kac:

: czw lis 19, 2009 15:33
autor: piori
misiur pisze:piori, korek jest nowy, ori z salonu vw....
Nie wiem czy wszystkie są takie same, może to od innego silnika, na inne ciśnienie, sprężyna w nim się jeszcze nie wyrobiła czy cuś :helm:

W każdym razie twardość węży zależy od ciśnienia w układzie (no i jeszcze od twardości samych węży, ale chyba guma w Twoich aż tak nie stwardniała), jak korek upuszcza przy powiedzmy 1 atm., to nie może być w układzie więcej. No chyba że korek by nie nadążał i miał za małą przepustowość, ale wtedy to chyba musiałoby nieźle bulgotać w zbiorniczku.

Poza tym:
bongo pisze:W układzie panuje ciśnienie około 1,5Bar,więc tak mało nie jest.
To tyle co w trochę słabiej napompowanym kole rowerowym, więc żeby ścisnąć musisz zrobić taką minę: :grrr:

Albo może zagadaj na stacji benzynowej do kogoś kto przyjechał golfikiem w dieselku, może da Ci "pomacać" :rotfl: jak to jest w innym autku :grin:

: czw lis 19, 2009 17:54
autor: bongo
misiur pisze:czemu mi wczesniej ten króciec znowu pękł ?
Bo już był klejony?
Jeśli tak cie to martwi,to podjedz do warsztatu na badanie obecności spalin w układzie chłodzenia...Ale ja dalej twierdze że jest dobrze,zmień chłodnicę i tyle.

: czw lis 19, 2009 21:13
autor: misiur
bongo, A co myslisz o uzywanej ori chłodnicy ? Czy nowy zamiennik jak dotychczas ? Boki chłodnicy są wykonane z tego samego tworzywa sztucznego co oryginalna VW chlodnica, wiec jakość nie powinna zbytnio odbiegać od ori...
A jak juz zmienie chlodnice to jak mam to odpowietrzyc ? Zalac układ i z odkreconym korkiem niech pyka na wolnych obrotach az sie zagrzeje na ~90st i otworzy termostat zeby sie to wszystko odpowietrzyło ?

[ Dodano: 27 Lis 2009 16:22 ]
A więc chłodnica została naprawiona. Poskladalem, zalałem wodą do MAX i odpaliłem, silnik chodzil az wskazówka temp. weszła na pierwsza cienką kreske. zgasilem, odkręciłem dolałem ponad 0,5l wody, zakrecilem korek i odpaliłem, pochodzil tak z 3 minuty i poziom opadł kolo MIN, po zgaszeniu i okreceniu korka, poziom poszedl powyżej MAX i po 2 sekundach wrócił. Potem, za każdym takim odpaleniem i zgaszeniem poziom wody po odkręceniu korka szedł coraż wyżej ponad MAX, nawet 3-4cm powyzej MAX.
Czy układ jest jeszcze zapowietrzony ?? Gdzie te powietrze może zalegać ?