Forum.VWGolf.pl

Witam. Jakieś pół roku temu po zakupie auta dość szybko pojawił się problem z pompowtryskiwaczem. Działo się to sporadycznie, czasem 3 razy w ciągu dnia przestawał pracować a czasem miesiąc nie robił problemów. Byłem na komputerze, nic nie wykazał, mechanik kazał jeździć aż padnie. W końcu padł, pojawiły się jakieś błędy, zostały wykasowane, pompowtrysk wymieniony (na używany). Pojeździłem tak 3 miesiące znów pompowtrysk padł. Nagle przestał pracować i już koniec. Na komputerze pojawił się błąd związany z elektrozaworem. Pompowtrysk wymieniono. Zrobiłem 500km, odpalam auto i chodzi na 3 gary. Odpalam ponownie i chodzi na 4. Zrobiłem 30 km bez problemu. Co może być przyczyną tych problemów?

może być wina okablowania prowadzącego do elektrozaworu a pompki pewnie wymieniłeś pochopnie skoro na kolejnych jest to samo

Witam popieram kolegę do sprawdzenia okablowanie

Zaczne sprawdzać okablowanie i wtyczki. Jeśli to nie pomoże to co mi zostanie?

Mozna pojechać do serwisu co mają vaga i oni coś moga wymyslić

A ten VAG, który jest dostępny w internecie to taka sama wersja jak w serwisie czy jakaś okrojona? Na allegro też tego troche jest. Warto w to zainwestować?

Wg mnie warto zainwestować widziałem vagi za 350zł a dokładna nazwa to polski vag

ZbyszekGolf pisze:Wg mnie warto zainwestować widziałem vagi za 350zł a dokładna nazwa to polski vag

o czym ty piszesz!!! jakie 350 zł za Polski VAG, a tak na marginesie to temat o "kabelkach" jest podwieszony w dziale diagnostyka i tam należy pisać!!!

Teraz jest na aukcji pełna wersjia za 133zł
http://www.allegro.pl/item882453305_pol ... t_f_v.html

Widziałem tą aukcje. Ale udało mi się ściąnąć VAGa 2,5 i 4,9 z jakiejś darmowej stronki. Dokupie chyba kablek i zobacze czy to bedzie działać. Cena kabla z przesyłką ok.50zł. Za podłączenie się pod kompa wołają min.40zł.

[ Dodano: 13 Sty 2010 21:25 ]
Zrobiłem tak jak radziliście i sprawdziłem wtczke i kabelki. Wtyczka na "padającym" pompowtysku była luźniejsza niż na pozostałych. Przygięte zostały lekko styki we wtyczce i auto chodzi tak jak powinno. Mam nadzieję że to było tylko to i problem się nie powtórzy. Pewnie się jeszcze okaże że mam dwa dobre pompowtryski na sprzedaż...

Giugiaro1 pisze: Pewnie się jeszcze okaże że mam dwa dobre pompowtryski na sprzedaż...

raczej na pewno są dobre i pogratuluj mechanikom głupoty