Problem z rozruchem...
: pn sty 25, 2010 19:35
Witam
mam następujący problem w golfie mk2 1,6D... Podejrzewam że chodzi o rozrusznik ale nie wiem...
Mianowicie przyszła zima a z nią kłopoty z uruchomieniem silnika =/ więc pomyślałem akumulator jest już stary więc poszedłem do sklepu i kupiłem nowy 74 Ah 680A rozruchowego i na początku nie było żadnego problemu aż przyszły mrozy -25...
Wróciłem do domu o godzinie 23 i już było wtedy -20 więc akumulator wymontowałem i do piwnicy rano chciałem odpalić silnik więc podładowałem troche akumulator i zamontowałem zagrzałem świece i próbuje zapalić a silnik kręci tak jakby chciał a nie mógł tzn bardzo powoli a do tego przewód zasilający rozrusznik praktycznie się topił...
Przewód masowy tak samo nagrzał się aż był gorący...
zadzwoniłem po kolegę żeby przyjechał podłączyć kablami ze swojego a on bez zmian praktycznie tak samo powoli kręcił...
a dawniej jak było cieplej to kręcił bardzo szybko
Więc nie wiem czy to jest wina przewodów do rozrusznika czy też samego rozrusznika...
Proszę o pomoc!!
mam następujący problem w golfie mk2 1,6D... Podejrzewam że chodzi o rozrusznik ale nie wiem...
Mianowicie przyszła zima a z nią kłopoty z uruchomieniem silnika =/ więc pomyślałem akumulator jest już stary więc poszedłem do sklepu i kupiłem nowy 74 Ah 680A rozruchowego i na początku nie było żadnego problemu aż przyszły mrozy -25...
Wróciłem do domu o godzinie 23 i już było wtedy -20 więc akumulator wymontowałem i do piwnicy rano chciałem odpalić silnik więc podładowałem troche akumulator i zamontowałem zagrzałem świece i próbuje zapalić a silnik kręci tak jakby chciał a nie mógł tzn bardzo powoli a do tego przewód zasilający rozrusznik praktycznie się topił...
Przewód masowy tak samo nagrzał się aż był gorący...
zadzwoniłem po kolegę żeby przyjechał podłączyć kablami ze swojego a on bez zmian praktycznie tak samo powoli kręcił...
a dawniej jak było cieplej to kręcił bardzo szybko
Więc nie wiem czy to jest wina przewodów do rozrusznika czy też samego rozrusznika...
Proszę o pomoc!!