Strona 1 z 2

dziwne zachowanie silnika AAZ

: pn sty 25, 2010 23:08
autor: Miętus89
1.witam dzisiaj odpaliłem golfa normalnie przejechałem 20km
2.zatrzymałem sie przy mcdrive nie gasząc silnika ...
3.odjeżdżając auto zaczęło gasnąć i sie strasznie dusić , przy dodawaniu gazu nie dało się obrotów więcej dać niż 3000

te objawy trwały jakieś 5 minut i potem przestało
przejechałem 30km bez problemów zostawiłem go na godzine pod blokiem


wychodząc objawy znowu dały o sobie znać znowu zaczeło nim szarpać rzucać tak jak bym pulsacyjnie dodawał gazu
pochodził troche na parkingu na ssaniu i problem zniknął na jakiś czas

i tak w kółko z 5 razy sytuacja sie powtarzała objawy mijały i wracały


wracałem do domu na dwójce (bez gazu bo tylko wtedy przy tych turbulencjach normalnie dało sie jechać i nie były tak silne)

podczas drogi powrotnej w końcu przeszło podczas zamulania na dwójce na chwile przeszło, depłem mu na pełnym kopycie do setki potem na piątke przy wyższej prędkości pocisnełem sekunde na piątce i znowu sie zaczeło... tak mi silnik przyhamował że mkIV variant jadące zamną prawie sie rozbiło o mój tył

na sam koniec zgasł mi na mojej ulicy 200m przed domem nawet na luzie gasł... i niedało sie go odpalić , wziełem go innym autem na linke i pod domem jakoś odpalił troche pochełtał ale odpalił

jak myślicie co może byc przyczyną takiego zachowania ? osoby odemnie mówią że albo mam filtr paliwa do wymiany , albo mi paliwo mi przymarza albo litr denaturatu / benzyny do baku trzeba wlać żeby to minęło ...

podczas pracy silnika nie widać żadnch pęcherzy powietrza w przewodach paliwowych ale pompa wtryskowa jest troche spocona

turbina chodzi normalnie

ale jak już silnik dostanie tej padaczki i zacznie sie dusić / telepać to obroty sobie same spadają albo gaśnie i przy dodaaniu gazu czarny dym idzie z rury

a tak normalnie jak chodzi równo to biały dym z rury leci

: pn sty 25, 2010 23:28
autor: IRAS AAZ
Zmien filtr paliwa i dolej benzyny i bedzie OK

: pn sty 25, 2010 23:31
autor: Miętus89
IRAS AAZ ok póki co to dzięki , jutro zrobie tak jak piszesz i zobaczymy czym to poskutkuje

: pn sty 25, 2010 23:36
autor: IRAS AAZ
Poskutuje napewno ,kiedy ostatnio zmieniałeś filtr? Polecam co roku przed pierwszymi mrozami

: pn sty 25, 2010 23:45
autor: Miętus89
IRAS AAZ ostatni raz filtr paliwa wraz z innymi filtrami i rozrządem zmieniany miałem w sierpniu 2009

: pn sty 25, 2010 23:52
autor: IRAS AAZ
Miętus89 pisze:IRAS AAZ ostatni raz filtr paliwa wraz z innymi filtrami i rozrządem zmieniany miałem w sierpniu 2009
Fakt ale to jeszcze o niczym nie świadczy,zmiń filtr jutro to nie jest duzy koszt,jak nie pomoze odezwij sie :bigok:

: pn sty 25, 2010 23:53
autor: Miętus89
ok , dzięki

: wt sty 26, 2010 00:03
autor: piotrekgal
Mialem podobne objawy,
filtr paliwa jak wyzej i zalej tez paliwko plus jakis dodatek uszlechatniacz-depresator, ja polecam SKYDD, 0,5l na 500l ropy, okolice 20zl- pomoglo.

: wt sty 26, 2010 17:31
autor: Miętus89
witam ponownie , dzisiaj z rana auto w ogóle nie chciało odpalić tylko rozrusznikiem kręciło i nie odpaliłem go do tej pory

na jutro jest plan żeby wstawić go do ogrzewanego garażu u kolegi na jakiś czas i dopiero rozpocząć wymianę filtra

kupiłem dzisiaj filtr paliwa BOSCH (bo innych nie było)

dwa litry benzyny żeby wlać do baku i litr ON żeby nowy filtr zalać

: wt sty 26, 2010 18:10
autor: t0mal
Miętus89, Muszę Cię nastraszyć niestety - podejżewam klin na wale lepiej wogóle(!!!) nie odpalaj auta bo objawy masz typowe, przy okazji uduś tego człowieka co wymieniał rozrząd.

Tu temat do poczytania: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... fae05b29cc

Niestety często w przypadku AAZta każde takie "humory" silnika to ostatni dzwonek przed rozpadnięciem się rozrządu.
Przy zatkanym filtrze paliwa auto nie ma prawa dymić i napewno by mu nie przechodziło na chwilę, zresztą masz jeszcze zbyt młody filtr na takie jaja.

: wt sty 26, 2010 20:52
autor: Miętus89
t0mal dzięki za pomoc , z bólem musze przyznać że to dolne koło pasowe giba sie na lewo i prawo od dłuższego czasu , nigdy go nie wymieniałem odkąd mam to auto , jak myślicie da sie jeszcze uratować ten silnik?

: wt sty 26, 2010 21:08
autor: munior
Miętus89 pisze:jak myślicie da sie jeszcze uratować ten silnik?
Jeszcze ci klina nie ścieło to się da. Tylko jak już się wyrobiło miejsce na klin i czoło wału to nie takie proste to naprawić. Powierzchowna naprawa skończy się powtórką problemu po nie długim czasie . Najskuteczniejsza jest naprawa polegająca na zmianie wału na taki jak w tdi który ma to małe koło rozrządu nie na klinie tylko na tzw.półksiężycu .Roboty przy tym od groma bo trzeba wał wyciągać .Bez wymiany wału też da się to naprawić a skuteczność tej naprawy zależy od tego co i jak bardzo się zużyło wskutek tego luzu.

: wt sty 26, 2010 23:10
autor: t0mal
Miętus89 pisze: jak myślicie da sie jeszcze uratować ten silnik
Jak silnik nie zatrzymał się z hukiem to pewnie nic takiego się nie stało, to dymienie, problem z odpalaniem to skutek tego, że przestawił się początek wtrysku.

Zdejmij koło to będziesz wiedział co i jak, jak będzie wał obrobiony to najlepiej by było go wymienić, ale można też szlifować czoło wału, można przerobić czoło wału na takie jak w TDI, są nawet zakłady co zrobią to bez wyciągania wału z silnika, w Lublinie biorą za to 350 zł +koło +śruba.

: czw sty 28, 2010 21:53
autor: Miętus89
witam ponownie , mam tutaj materiał wideo o tym jak zachowuje się koło pasowe i przewody paliwowe

FILM :

dodam że dzisiaj w południe po 24h postoju na mrozie odpalił na strzała (kiedy odpalałem było ~-5 stopni na dworze , chodził równo przez 10 minut , wlałem litr benzyny do baku i zabrałem sie za kręcenie materiału wideo

(silnik ciągle chodził na ssaniu)

- 01:26 możecie usłyszeć pierwszy objaw dziwnego zachowania silnik sam momentalnie zmniejszył obroty po czym przestał

- 02:09 skierowałem kamere na obrotomierz i zaczełem dodawać gazu (tutaj radze na maksa podgłośnić dźwięk i wsłuchać się w dławienie się silnika powinno wiele wytłumaczyć tym co się na tym rozumieją

- 02:28 widać moment " :goof: krytyczny" kiedy obroty przy dodawaniu gazu spadają prawie na zero i lekko mruga kontrolka z akumulatorem

- 02:33 silnik zaliczył "zgon" , (zgasł sobie sam przy dodawaniu gazu)

potem już tylko sprawdziłem czy odpali jeszcze raz , odpalił na strzała i dałem sobie spokój


jak myślicie co teraz powinienem robić ?

czy patrząc na koło pasowe możecie stwierdzić czy jest ono do wymiany?

i czy to kolo pasowe jest przyczyną takiego zachowania?

jeśli możecie to obejrzyjcie ten cały materiał wideo bo naprawde ktoś kto sie na tym zna może wiele z niego wywnioskować i pomóc kierując to auto do jakiegoś speca w konkretnym celu