Strona 1 z 1
Zgasł, kręci i nie zapala
: sob sty 30, 2010 01:24
autor: zibi.sdz
Witam wszystkich forumowiczów.
Otóż mam taki dość duży problem
Jechałem dziś swoim golfem, a że była pusta droga to troszke przycisnąłem. Przy około 160km/h puściłem noge z gazu żeby przyhamować a auto dalej mocno przyspieszało. Troche się wystraszyłem wciśnąłem sprzęgło żeby wyrzucić bieg, obroty poszły na maxa i już nie wiem teraz czy auto samo zgasło czy sam je zgasiłem. Jakoś wyhamowałem i na tym moja jazda sie skończyła. Golf niestety już nie zapala, rozrusznik ładnie kręci ale nie chce załapać.
Jeżeli ktoś się spotkał z czymś takim to proszę o pomoc bo nie mam pojęcia o co mu chodzi
Golf IV 1,9TDI, AHF 110KM 99 rok.
: sob sty 30, 2010 01:47
autor: Sztomel
najlepiej poproś kolegów z forum (mieszkających najbliżej Ciebie) o podpięcie Vaga i odczytanie błędów zapisanych w sterowniku silnika, ewentualnie odpalaj silnik przy odłączeniu węża powietrza doładowanego z wlotu do obudowy zaworu EGR, zdejmij ewentualnie wąż doprowadzający powietrze z wlotu do turbosprężarki i sprawdź luzy jej wirnika, na chwilę obecną ciężko stwierdzić co mogło być przyczyną, nie piszesz też jak długo silnik chodził na max obrotach po wciśnięciu sprzęgła.
Re: Zgasł, kręci i nie zapala
: sob sty 30, 2010 01:49
autor: PinkFloyd
zibi.sdz pisze:Witam wszystkich forumowiczów.
Otóż mam taki dość duży problem
Jechałem dziś swoim golfem, a że była pusta droga to troszke przycisnąłem. Przy około 160km/h puściłem noge z gazu żeby przyhamować a auto dalej mocno przyspieszało. Troche się wystraszyłem wciśnąłem sprzęgło żeby wyrzucić bieg, obroty poszły na maxa i już nie wiem teraz czy auto samo zgasło czy sam je zgasiłem. Jakoś wyhamowałem i na tym moja jazda sie skończyła. Golf niestety już nie zapala, rozrusznik ładnie kręci ale nie chce załapać.
Jeżeli ktoś się spotkał z czymś takim to proszę o pomoc bo nie mam pojęcia o co mu chodzi
Golf IV 1,9TDI, AHF 110KM 99 rok.
Ukręcił się wirnik turbiny lub poszły uszczelnienia i silnik zassał olej i dlatego nabrał obrotów- mam nadzieje ze go nie przekreciłeś. Nie odpalaj tylko zdejmij rure interculera i zobacz wirnik kompresji czy ma luzy- mam nadzieje ze silnik nie zassał resztek łopatek tylko czesci zostały w interculerze tylko że poszły uszczelnienia . Lepiej go nie próbuj odpalać. Jak poszły uszczelnienia to w ecu nie bedzie błędów.
: sob sty 30, 2010 02:03
autor: Sztomel
PinkFloyd pisze:Jak poszły uszczelnienia to w ecu nie bedzie błędów.
biorę tę optymistyczną wersję, że zaworów w głowicy nie rozdupcyło.
: sob sty 30, 2010 02:14
autor: PinkFloyd
Sztomel pisze:PinkFloyd pisze:Jak poszły uszczelnienia to w ecu nie bedzie błędów.
biorę tę optymistyczną wersję, że zaworów w głowicy nie rozdupcyło.
Moje zonie kiedys w innym MK IV przy 140km/h pofruneła turbawka czesci zassało i uszkodził sie tłok i ułamało zawór i silnik nie zdązył się rozbiegnać i zgasł z braku kompresji a błędów w ecu nie było
chyba za szybko sieto działo
: sob sty 30, 2010 02:18
autor: Sztomel
wiadomo Kierownik
nie chciałem od razu dołować
zibiego, sam pewnie napisze jak sprawa wygląda.
Swoją drogą to trochę niepokojące m.in. dla innych posiadaczy TDI jeśli turbo nagle, bez wcześniejszych objawów (przeładowań, zwiększonego zużycia oleju itp.), robi bałagan w silniku, chyba, że kolega
zibi miał je po regeneracji. Owszem, takie przypadki się zdarzają ale nie tak często w 1.9 TDI jak w tych nowszych 2.0 TDI gdzie turbo dość szybko mówi papa (zwłaszcza te produkowane w Made in Romania).
: sob sty 30, 2010 12:51
autor: zibi.sdz
Witam
Na tą chwile mogę powiedzieć że:
VAG nie pokazuje błędów, silnik chodził na max obrotach może jakieś 3-5 sekund,
Jakiś rok temu miałem zapieczone łopatki turbiny (silnik łapał tryb awaryjny) wirnik miał już małe luzy. Dziś zdjąłem na szybko rure od EGR-u i jest tam olej którego wcześniej nie było.
Poziom oleju w silniku bez zmian
[ Dodano: 03 Lut 2010 18:09 ]
Witam.
Mechanik rozebrał silnik i postawił diagnozę:
Turbina puściła olej na silnik, doszło do samozapłonu i nabrał obrotów. Rezultat jest taki:
Skrzywione trzy korbowody i lekko przetarta gładź na 2 tulejach. Turbo całe.
Pytanie do Was Panowie czy dać turbo do regeneracji czy może poszukać jakiejś używki??
: wt kwie 06, 2010 00:20
autor: jarroq
Kolego zibi.sdz... u mnie dzisiaj miało miejsce podobne zdarzenie
:
http://www.klubseatibiza.pl/forumseat/v ... 27&t=23936
Oby nie było dużo zniszczeń... Co do turbo to jak by co ja raczej regeneruje swoją. Używki chodzą ok 400-500zł i są pełne brudu a za 600zł mam regenerację swojej:
http://allegro.pl/item954151754_regenar ... ancja.html