vp polo 1,9 d nie odpala
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
vp polo 1,9 d nie odpala
Witam , jestem tu nowy ale zabrakło mi juz pomysłów co do tego vw. Mianowicie stało sie to z dnia na dzien auto nie odpala , przychodze rano i nie ruszy chodz bym kręcił do rana . Wymieniłem filtr paliwa i podgrzewacz . Dokręciłem wszystkie opaski , przewody posprawdzałem nie widac wycieków itp. Pompa w tym aucie to lucas z zaworkiem regulujacyk kat wtrysku , czy moze miec jakas przyczyne? podpowiem ze na zmywacz odpalilem auto i chodzi wiec morał ze brak mu ropy, paliwo sie cofa. tylko dlaczego? widze w przewodzie doprowadzającym powietrze , wrecz mase. pompa wyglada na suchą . Gdy odpale juz auto to chodzi i odpala normalnie dłuzej postoi i ciezko pali wskakuje na 2,2 tys obrotów i spada po 10 sekundach , nie wiem automatyczne ssanie chyba by tak wysokich nie brało ? Moze to przez powietrze w układzie . Nie moge znalesc przyczyny, myslałem o uszczelce pod podgrzewacze ale na probe załozyłem inny filtr i podgrzewacz i to samo. zapowietrzenie moze brac sie z tąd ze cos jest przytkane tylko gdzie ? smok w baku jeszcze sprawdze. Wiem jedno paliwo sie cofa i po około 5 godzinach postoju auto nie odpali wogole. Na zmywacz załapie . Po tem pali od kopa . Jakies pomysły ? nie jestem zbyt ogarnięty w pompie lucasa . Moim zdaniem cos jest z układem. moge załozyc zaworek zwrotny na przewód podajacy paliwo i wtedy nie powinno sie cofac , ale to nie rozwiarze problemu. Cos gdzies przytkane ale gdzie? Badz jakas nieszczelnosc? ostatecznie pompa . Prosze o pomoc . Początkujący mechanik Radek
napisz na forum vw polo http://www.vwpolo-klub.pl/forum/index.php tam moze ktos mial takie problemy i ci pomoga. Ja osobiscie nie mam pojeci co twojej polowce dolega. Moze juz pompa wyzionela ducha bo to lucas ;/
Cały czas szukam , przewody podociskałem , smok wycisciłem . kupie troche gumowych przewodów i zmienie wszystkie ktore ida od filtra do pompy moze cos da , chodz nie widze pęknięc. Minimalna dziurka nie musi wywalac paliwka a moze tylko zasysac powietrze i nie da sie tego innaczej sprawdzic;/Enten pisze:Praktycznie sam sobie podpowiadasz na swój problem. Pompa puszcza paliwo.
Dodatkowo powietrze ale w których przewodach?
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: sob lis 21, 2009 15:48
- Lokalizacja: Polska
oldi90 mialem to samo ze swoim szrotostwem, z tego co przeczytalem to masz ta sama nieszczesna pompe Lucasa co u mnie i pewnie silnik AEF.
ja zem sie z tym tez mordowal we wlasnym zakresie zmienilem filtr paliwa, ten plastikowy zaworek, poogladalem i pozaciskalem wszelkie przewody i dalej to samo pozniej dodatkowo caly uklad tak sie zapowietrzyl ze dziada nawet odpalic nie moglem i zatargalem do mechanika
fachamn wymienil mi jeszcze raz filtr na dobry niemiecki Mann, do tego takie cienkie gumowe przewody powrotne na wtryskach, przewody gumowe ktore sa podlaczone do filtra- 4 kawalki ( przewod kupuje sie z metra) + nowe opaski i byc moze najwazniejsza rzecz z tego wszystkiego:
nazywa sie to niby zawor zwrotny w pompie wtryskowej czy cos w ten desen, jest w nia wkrecona taka sruba z lbem na klucz 17 zeby wiadomo bylo jak to wyglada trzymaj zdjecia starej ktora mi zostala na pamiatke:
narazie od tamtej pory jezdze bezproblemowo
ja zem sie z tym tez mordowal we wlasnym zakresie zmienilem filtr paliwa, ten plastikowy zaworek, poogladalem i pozaciskalem wszelkie przewody i dalej to samo pozniej dodatkowo caly uklad tak sie zapowietrzyl ze dziada nawet odpalic nie moglem i zatargalem do mechanika
fachamn wymienil mi jeszcze raz filtr na dobry niemiecki Mann, do tego takie cienkie gumowe przewody powrotne na wtryskach, przewody gumowe ktore sa podlaczone do filtra- 4 kawalki ( przewod kupuje sie z metra) + nowe opaski i byc moze najwazniejsza rzecz z tego wszystkiego:
nazywa sie to niby zawor zwrotny w pompie wtryskowej czy cos w ten desen, jest w nia wkrecona taka sruba z lbem na klucz 17 zeby wiadomo bylo jak to wyglada trzymaj zdjecia starej ktora mi zostala na pamiatke:
narazie od tamtej pory jezdze bezproblemowo
Ostatnio zmieniony pt lut 05, 2010 13:25 przez redbullracing, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bartek_R
- Pasza dla Świń
- Posty: 395
- Rejestracja: pn gru 14, 2009 23:32
- Lokalizacja: Krzemienna Podkarpackie
- Kontakt:
ja też miałem taki problem była minimalna nieszczelność na ori przewodzie łączącym filtr i pompę przewód składa się z części czarnej i przezroczystej i na łączeniu była nieszczelność a przy niskiej temperaturze (paliwo jest gęstrze) to przez tą nieszczelność ssało powietrze i za nic nie dawało się odpalić wozu po niżej -15 teraz przewód nowy i pali jak złoto
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości