Strona 1 z 5
Węże a różne objawy (m.in słynne telepanie ALH)
: pn mar 29, 2010 20:21
autor: phanteon
Witam
Jako, że miałem problemy z doładowaniem - okazało się, że wąż podciśnienia jest zmęczony).
1) Po spadnięciu węża i jak również po porządnym założeniu (ucięciu końcówki pękniętej) słynne telepanie (niby spowodowane nastawnikiem) bardzo ustało - jeśli już zatelepie to bardzo minimalnie (trzeba wysłuchiwać go - dla kogoś kto nie zna tematu jest to nie do zauważenia). Czy to ma jakiś związek??
2) Przed reanimacją węża podciśnienia raz mi gasło auto bardzo łagodnie a raz zatelepało porządnie - z tym, że ładnie gasł przez tydzień a potem ze 3 dni tak, że szału dostawałem. Teraz po reanimacji węża ładnie gaśnie - czy to ma coś wspólnego?
Przy okazji znalazłem taką aukcję -
http://www.allegro.pl/item972777453_wez ... y_tdi.html
Ktoś może mi powiedzieć ile metrów i jakiej średnicy mam zamówić by mi spokojnie starczyło na ALH?
Dziękuję bardzo
: pn mar 29, 2010 21:33
autor: Piasek
Odnośnie telepania to między aluminiową rurą kol. ssącego a samym kolektorem umieszczony jest jakiś elektrozawór podciśnieniowy. Często pęka zatrzask mocujący i ten zaczyna sobie drżeć tak skutecznie ze ukręca i przeciera kabelki nim sterujące. Sprawdzałeś ?
Odnośnie węży i wężyków - poszukaj jakiejś hurtowni węży przemysłowych w okolicy. Mają takie rzeczy na szpulach i sprzedają z metra po 3,50...
: pn mar 29, 2010 21:58
autor: phanteon
Piasek pisze:Odnośnie telepania to między aluminiową rurą kol. ssącego a samym kolektorem umieszczony jest jakiś elektrozawór podciśnieniowy. Często pęka zatrzask mocujący i ten zaczyna sobie drżeć tak skutecznie ze ukręca i przeciera kabelki nim sterujące. Sprawdzałeś ?
Szczerze mówiąc, tyle się naczytałem, że to nastawnik, że odpuściłem temat i odkładałem kasę na jego czyszczenie - jeśli znalazłbyś czas to pokazałbyś mi na jakimś zdjęciu gdzie mam tego szukać - jak coś to znajdę zdjęcie ALH (tylko powiedz mi czy od przodu czy od tyłu).
: pn mar 29, 2010 22:16
autor: Piasek
Sam kiedyś takie wklejałem swojego silnika w innym poście - ale już nie pamiętam gdzie :/
Normalnie jest on niewidoczny. Po zdjęciu osłony górnej silnika trzeba się arbo nachylić i podejrzeć pod tym odlewem (rurą kol. ssącego) albo dobrać się do niego od strony przegrody silnika. On jest odpowiedzialny za sterowanie klapą gaszącą... Bez niego ALH "wyrywa się z ram" przy gaszeniu.... U Ciebie albo szwankuje, albo najzwyczajniej nie "styka" za każdym razem... Ja to rozebrałem, przedmuchałem delikatnie powietrzem i złożyłem ( i nie zepsułem
)
Nastawnik... nie wiem czy w tych pompach on (też) szwankuje...
Mój firmowy ma nabite 350 tyś km i pompy nie dotykaliśmy. Pali zawsze na dotyk bez względu na porę roku). Najwięcej na nastawniki właściciele 110-tek psioczą... Nie wiem czy to przypadek czy faktycznie te wersję są podatniejsze na tę przypadłość...
: pn mar 29, 2010 22:21
autor: phanteon
Piasek, niestety z tłumaczeń nic nie wywnioskuje, bo nie znam się na tyle - jak zobaczę to dopiero się się dowiem - jak znajdziesz chwilę to jednak bym Cię poprosił o namalowanie. Zaraz postaram się znaleźć zdjęcie ALH bez osłony z góry - albo zdjęcie wyjętego silnika
[ Dodano: Pon Mar 29, 2010 22:25 ]
http://da3s3.w.interia.pl/silnik.JPG
Na tym zdjęciu widać??
: pn mar 29, 2010 22:26
autor: italiano_83
To elektrozawór klapy gaszącej zaznaczony fioletową strzałką- jak widać wystarczy złapać wężyk który jest przy siłowniku klapy gaszącej i po nim trafisz do elektrozaworu.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3592493
: pn mar 29, 2010 22:28
autor: Piasek
italiano_83 dokładnie o nim mówiłem...
[ Dodano: 29 Mar 2010 22:31 ]
Na moje to AGR... Ja tam nie widzę sterowania klapą gaszącą...
Ale może mało się znam...
: pn mar 29, 2010 22:35
autor: phanteon
italiano_83 pisze:To elektrozawór klapy gaszącej zaznaczony fioletową strzałką- jak widać wystarczy złapać wężyk który jest przy siłowniku klapy gaszącej i po nim trafisz do elektrozaworu.
To jeżeli dobrze kombinuję to właśnie z tego elektrozaworu (tego z fioletowej strzałki) wypinało mi się podciśnienie - dokładnie ten wężyk z lewej (patrząc na to zdjęcie wrzucone przez
italiano_83, )
: pn mar 29, 2010 22:36
autor: Sztomel
jeśli chodzi o elektrozawór N239 sterujący klapą gaszącą to znajdziesz go za kolektorem ssącym, na tym foto widać siłownik podciśnieniowy sterujący klapą, za nim widać wężyk podciśnienia i wtyczkę z wiązką przewodów - one właśnie idą do N239 :
na tej fotce widać wężyki podciśnienia i wtyczkę z innego ujęcia, widok na N239 zasłania wlot powietrza kolektora ssącego :
na tej fotce N239 widać doskonale, jest on jednak wypięty z mocowania na kolektorze ssącym, mocowanie tego elektrozaworu widać zaraz po lewej stronie siłownika podciśnieniowego dokładnie nad harmonijką rury dolotu spalin :
najczęściej przyczyną, że silnik gaśnie telepotając jest przetarcie lub nieszczelność wężyka podciśnieniowego, dochodzącego do N239 lub wychodzącego z niego na siłownik.
: pn mar 29, 2010 22:37
autor: phanteon
Piasek pisze:Na moje to AGR... Ja tam nie widzę sterowania klapą gaszącą...
Ale może mało się znam...
Pewnie, że to AGR, miałęm zdjęcie ALH a wrzuciłem AGR - bo szukałem dla forumowicz, bo nie wie czy ma AGR czy ALH
: pn mar 29, 2010 22:41
autor: Sztomel
phanteon pisze:z tego elektrozaworu (tego z fioletowej strzałki) wypinało mi się podciśnienie - dokładnie ten wężyk z lewej
utrata podciśnienia na tym lewym wężyku ma duży wpływ również na właściwe ciśnienie doładowania turbo, jeśli tam będzie nieszczelność to będzie również problem z osiągnięciem właściwego ciśnienia doładowania przy sprawnie działającej zmiennej geometrii turbiny, pomijając już fakt telepania przy gaszeniu silnika.
: pn mar 29, 2010 22:43
autor: phanteon
Dziękuje Panowie bardzo za pomoc - zaraz porozdaje punkty - wiem już wszystko - węże zaraz będę zamawiał (mam zamówić maksymalnie po 2 metry 4mm i 5mm). Generalnie wymiana będzie banalna - byle na zimnym silniku.
: pn mar 29, 2010 22:45
autor: Sztomel
phanteon pisze:Pewnie, że to AGR, miałęm zdjęcie ALH a wrzuciłem AGR
to nie jest AGR tylko ALH, ASV lub AHF, widać tam przecież akumulator podciśnienia a w AGR go nie ma.
: pn mar 29, 2010 22:48
autor: phanteon
Sztomel pisze:
utrata podciśnienia na tym lewym wężyku ma duży wpływ również na właściwe ciśnienie doładowania turbo
Jakie ciśnienie
...on był pęknięty wzdłuż. Trochę czasu zajęło zanim doszedłem ze znajomym, bo miałem dziwne objawy - po zgaszeniu silnika znowu był "ogień". Potem jak się zlagował to na dwa dni, potem na chwilę - już stawiałem na suszarę albo gruszkę (bo mam świeże turbo z octavki 2004 rok, ale leżało pół roku w piwnicy). Jednak na kanale się okazało, że wszystko pracuje jak masełko.
Kupuję węże i zobaczymy czy gaszenie będzie przyjemniejsze i telepanie ustąpi. Jestem bardzo ciekawy tego.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za cierpliwe tłumaczenie
[ Dodano: Pon Mar 29, 2010 22:49 ]
to nie jest AGR tylko ALH, ASV lub AHF, widać tam przecież akumulator podciśnienia a w AGR go nie ma.
A zdjęcie jest podpisane jako AGR. Teraz to ja już zgłupiałem - ale jeszcze niedawno dla mnie tdi to wszystkie były 1.9 i czy VP czy PD albo nawet CR - jeden klekot