Forum.VWGolf.pl

Witam, posiadam golfa IV 1.9 TDI 90 km, 98 rok, otóż, nic się z autem nigdy nie działo mialem tylko problemy z rozrusznikiem dawno, a wczoraj jezdziłem wieczorem normalnie wszystko ok miał kopa itp, dziś rano auto nie odpaliło, kręci rozrusznik ale silnik nie chce zaskoczyć, nie ma błędu żadnego, więc co to może być? dodam że mam wyciek oleju pod silnikiem nie wiem dokładnie z czego bo się nie znam, ale sprawdzałem poziom oleju i jest na połowie.

a jak przekręcasz zapłon to zapala się na chwilę lampka od świec żarowych??

spróbuj podać jakieś inne przyczyny czy coś co zaobserwowałeś

jak przekręcam zapłon to wszystkie kontrolki się zapalają i świece żarowe także i po chwili gasną jak zawsze jeśli jest ciepło, i kręci ale nie odpala. dodam ze poziom oleju jest ok płynu w chłodnicy też, wczoraj zatankowałem pełny bak paliwa, akumulator trochę słaby ale zawsze normalnie palił, więc nie wiem co może być przyczyną?

przeczytaj ten temat bo wygląda na to że to wina klapy albo zaworu :

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3936743#3936743

byłem przed chwila w samochodzie, i jak przekręcam zapłon to słychać takie choćby strzelanie przekaźnika czy czegoś ale dalej nie pali, jeśli to ma coś wspólnego z tym to załączam zdjęcia wycieku oleju.
http://img718.imageshack.us/i/180420101002.jpg/
http://img696.imageshack.us/i/180420101001.jpg/
http://img718.imageshack.us/i/180420101000.jpg/

Prawdopodobnie klapa gasząca sie zacieła, spróbuj ruszyć ramie - to co na foto w linku

klapa gasząca się zacięła, kolega przechodził w tym roku dokładnie ten sam problem, zacięła się klapa i auto nie chciało odpalić

chodzi o to ? http://uznam.net.pl/~mattpl/SNV10731.JPG
bo właśnie to przed chwilą próbowałem ruszyć i normalnie chodziło otwierała się i zamykała, i poszedłem znów do samochodu i też nie odpalił co to może być ?

Sprawdz czy przy włączonym zapłonie masz +12V na zaworze N109

Dzięki wszystkim za pomoc, byłem dziś u mechanika i auto już sprawne, on był po prostu zapowietrzony, w wężyku od filtra w ogóle nie było paliwa, sprawdzali połączenia wszystkie z baku i było ok, szukali przyczyny i okazało się, że jakiś tam inny wężyk był dziurawy czy coś i paliwo ciekło po silniku i chyba najwidoczniej przez to gdzieś powietrza dostawał.